Komentarze użytkownika siak

no tak, ale przecież nie chodzi o to, żeby wysiadać super-wygodnie. na parkingu z normalnego auta też nie zawsze wysiadasz wygodnie, a już zwłaszcza w centrach handlowych. no a tu widać bezczela na maxa.

normalnie, tak jak każdy inny, gdy zajęte jest miejsce obok.

"to można powiedzieć, że teraz ma pani chwilę odpoczynku" - mistrz :D

ok, kwas, ale ilu z plusujących bite 8 godz. pilnie pracuje? pytam tak dla zasady...

maxicoveri - a co ty wiesz na temat erotyki, a szczególnie tej katolickiej? :)

pewnie... to takie mądre i szpanerskie wypisywać o czymś nie mając o tym zielonego pojęcia, ale na wszelki wypadek dodać "pewnie"

tak, masz racje, są takie sytuacje. ale tutaj, to musiałby być motocykl, żeby stał między beemą, a słupem

po raz kolejny wyciągnięty bzdurny mem. co, przyszła nowa transza kasy dla rosyjskich trolli? znowu na wiosce będzie więcej takich mądrości?

były ksiądz. zaraz, zaraz... czy przypadkiem w partii palikota nie ma byłych księży?

z pracą na czarno, to nawet śmieszne. ale z tymi składkami, to nie jest prawda.

milorda, widać że nie wiesz, skąd wziął się fundusz kościelny

milorda, wiem :) i jestem na tyle uczciwy, że nie twierdzę czegoś, co nie ma pokrycia w faktach, albo nie przemilczam niewygodnych faktów. tak, to przytyk do ciebie :)

Fundusz Kościelny – powołany na mocy art. 8 ustawy z 20 marca 1950 roku o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego Obecnie działa na rzecz wszystkich Kościołów i innych związków wyznaniowych posiadających uregulowany status prawny w Rzeczypospolitej Polskiej (także tych, którym państwo niczego zabrać nie mogło, gdyż powstały po roku 1950). Według rejestru MSWiA jest ich ponad 160, ale większość pieniędzy z Funduszu dostaje Kościół katolicki. Od 1990 roku jedynym źródłem finansowania Funduszu

no i hysiek doskonale pokazał poziom logiki jurkowych wyznawców... no żal ściska... hysiek, za zebrane na leczenie pieniądze powinni być leczeni i ratowani ludzie, a nie utrzymywane prywatne osoby. nikt nie broni, żeby chętni płacili na owsiaka (a nie orkiestrę) pieniądze, ale nie pod przymusem (za podatki) i nie pod pozorem zbierania na ratowanie dzieci.

cieniutkie

podobieństwo przypadkowe

cudze nie tuczy :)

populizm

taaaa

ale co to za debilne zestawienie?