Komentarze użytkownika galka666

nie no, ręce opadają. oni by bronili? czym? gołymi łapami czy maczetą? obecna większość tych "kibolopatriotów" przecież nie była w wojsku, jest niezdyscyplinowana i po prostu głupia. w wale mieliby siłę bojową gorszą niż araby z isis, gdyż ci to przynajmniej potrafią strzelać z kałacha. abstrahując od tego, że większość z nich od razu wyjechałoby do kolegów w UK.

rozumiem, że w takim razie popierasz tez marsze lesb i pedałów?

pytanie było do amico i jego żelaznej logiki w usprawiedliwianiu burd w stolicy.

było zacząć od swojego idola, osła górskiego

jak wy chcecie bronic polski przed islamem, pedałami i ruskimi skoro nie potraficie dać sobie rady z nie wiem, 20? 30 psami, którzy "wbiegują" w was. jo cie prosza...

nie chodzę na żadne inicjatywy organizowane przez polityczne świnie, zwłaszcza poselskie. ciekawi mnie również jak rozpoznajesz urzędasa w tłumie, hm? i tak, oczywiście, że w marszu nie szedł żaden kibol z szalikiem. serio w to wierzę, bueheheh.

owca, nie byłem ale to nie znaczy, że uważam każdego uczestnika za bandytę. zapewne jest tak jak piszesz z jednym "ale". nie wmówi mi nikt, że to zamaskowane bydło niszczące warszawę to wyłącznie "policja", a nie uczestnicy marszu.

przyszła mi jeszcze jedna rzecz do głowy. bodaj 27 czy 28 lipca 1944 (musiałbym poszukać w książkach) zarządzono mobilizacje AK w warszawie. chłopakom rozdano broń, oddziały zajęły pozycje i czekały w gotowości na rozkaz ataku. zamiast tego wieczorem wydano rozkaz o odwołaniu akcji. i co? i nic. żołnierze zdali broń i rozeszli się do domów.

to się nazywało zdyscyplinowanie i cierpliwość. ludzie, którzy przeżyli 5 lat pod butem niemców, potrafili stanąć na wysokości zadania i słuchać rozkazów. teraz wy, zarówno ci grandzący jak i ich obrońcy mówicie mi coś o "policjancie z szalikiem"? wolne żarty, jesteśce g*nem i obrazą dla poległych.

poza tym, skoro to sławetna "policyjna prowokacja", a całe to kibolskie g* szło spokojnie, to rozumiem, że policja zatrzymała swoich 250 funkcjonariuszy w dresie. aha, spoko, seems legit.

w pełni popieram. a jak słyszę o tych "policyjnych prowokoacjach" to mnie krew zalewa. k*, czy ci ludzie nie mają za gorsz rozumu i na każdą zaczepkę muszą odpowiadać rozróbami? to chcecie mi powiedzieć? wygląda na to, że tak. pier*e takich "kibiców", pie*e, takich "patriotów", co to zapewne nawet nie wie o co chodzi z 11 listopada.

a ty i reszta bezmózgów jesteście głąbami i musieliście rozwalić od razu pół stolicy, bo "pały sprokowały"? banda szympansów, nic więcej.

a co, będziesz mu robił gałę, że aż tak się przejmujesz?

i bardzo dobrze, niech ta dzicz się sama anihiluje.

zesłać na kołymę, 20 lat ciężkich robót. nie potrzebny sąd, proces, adwokat i prokurator.

hmm,jak to ująć? szacunek za akcję, minus za metody. osobiście poprzestałbym na popukaniu palcem w czoło, nie usprawiedliwiam zepchnięcia auta z drogi, ale nic tak nie denerwuje niż jazda lewym pasem na autostradzie przez jakiegoś muła.

jeżeli to prawda, to niech ich w końcu najadą, pozabijają i ogłoszą szariat. z takim podejściem na nic innego nie zasługują.

tak, płaczcie nad "pobitym" posłem. szkoda tylko, że 2 dni temu życzyliście (słusznie), żeby każdy parlamentarzysta zawisł na latarni. oj ludzie, ludzie, w takich stanach typ który podchodzi do interweniującego policjanta, szarpie go, wyzywa i coś ględzi po 30 sekundach leżąłby skuty na glebie i porażony paralizatorem.

patolodzy - k*, i mówi to chłop z polską flagą w awatarze. wiesz kto to jest patolog głąbie? w wielkim skrócie lekarz.

szympans na avatarze widzę dobrany nieprzypadkowo. powiem ci tezę dość niepopularną obecnie, ale dla mnie patriotyzm jest równoznaczny m.in. z szacunkiem do języka polskiego. wiem, że nie zrozumiesz boś głupi jak but, ale pokazałbym ci listy mojej babci, która ukończyła 4 klasy - zero błędów. więc durne usprawiedliwianie swojej i cudzej głupoty zostaw dla siebie.