Komentarze użytkownika zbiczeek

Z podpisanego mandatu takze mozna sie w sadzie wybronic, tyle ze nie na zasadzie "ja tego nie zrobilem" tylko "to, co zrobilem nie jest wykroczeniem". (na przyklad kwestionuje mandat za przekroczenie predkosci nie dlatego, ze nie jechalem tyle ile podaja, tylko jechalem taka predkoscia, jak podaja, ale w danym miejscu tyle mozna). Nie wiem jak dokladnie wyglada sprawa "usilowania spozywania" i czy to jest wykroczenie, ale brzmii troche dziwnie.

Wczoraj to bylo, w glownym wydaniu, baba miala zdjac klatwe z prezydent W-wy, bo same pechowe rzeczy ostatnio jej sie przytrafiaja.

A co za roznica? O co sie tak elektryzujesz?

Zwyczajnie sie skaleczyl i w plenerze nie bardzo ma jak reke umyc. Zreszta mam wrazenie, ze kawalek skory mu z palca odstaje.

"smoły ( asfalt )" - hahaha, wiedze ze szkoly podstawowej odswiez, czym jest asfalt, a czym jest smola.

Zdecyduj sie, czy rozwala mroz i woda, czy polska mentalnosc i sypanie soli zima, bo jedno nie ma nic wspolnago z drugim. Tak na marginesie mroz i zima jest nie tylko w Polsce, takze soli tez nie uzywa sie jedynie w naszym kraju, a jakos u innych zwykle lepiej to wyglada.

Nie ma zwezenia. Dwa pasy prowadza do oddalonego o kilkaset metrow dwupasmowego ronda, z ktorego mozna zjechac rowniez dwoma pasami w kazdym kierunku i jechac dalej dwoma pasami co najmniej kilka kilometrow jeszcze.

@bingo - to, o czym piszesz, tzw suwak i jego "zalety" w miescie nie ma zadnego zastosowania. W miescie o przepustowosci decytuje dlugosc, z jaka pali sie zielone/czerwone swiatlo. W dajmy na to 30 sek przejedzie jakies max 50 samochodow, pozostali czekaja na kolejne zielone i bez znaczenia jest czy do swiatla podjada na suwak czy nie, swiatlo nie bedzie sie palic dluzej, szybciej za stopu tez nie pojada, chyba ze beda to wyscigowi kierowcy, albo dostana wyscigowe auta.

Nie masz pojecia, o czym piszesz. Jakiego konca pasa? To jest dwupasmowa jezdnia (ul. Dabrowki, Zielona Gora, na guglu mozna sobie sprawdzic), K@tas w mercedesie majac kilkaset metrow wolnego, celowo blokuje samochody w odleglosci jakies 100m od swiatel uniemozliwiajac innym uzytkownikom drogi normalnie przejechac.

Autor jest slepy, albo co najmniej jest daltonista! Gdzie tutaj jest trawnik (to takie miejsce, gdzie rosnie trawa, trawa jest zielona)? Za zadna cholere nie da sie kierowcy udowodnic, ze zlamal jakis przepis, nie widac zadnych zakazow, nie parkuje na skrzyzowaniu, rondzie, chodniku itp, niesczenie zieleni tez odpada, z tej prostej przyczyny, ze nie ma tu zadnej zieleni.

A nie domysliles sie bystrzaku, ze kierowca ma stosowac sie do przepisow, a nie domyslac sie, ze cos tam jest zasiane lub nie jest zasiane, a moze bedzie zasiane, albo moze nie bedzie? ZADNYCH PRZEPISOW kierowca nie zlamal, na ta chwile klopot ma ten, ktory auto zablokowal (zreszta niezaleznie z jakiego powodu), bo jesli kierowcy bedzie sie chcialo i bedzie wiedzal jak, to idiota, ktory to zrobil mocno po kieszeni dostanie.

Zdziwisz sie wlasna niewidza, ale dokladnie dlatego w zimie policja/straz miejska nie wystawia mandatow za niszczenie zieleni (parkowanie na trawie), ze jest ona pod sniegiem i jej nie widac. Jakbys mial jakies watpliwosci i niedowierzal, ze tak jest, to przy najblizszej okazji spytaj sie o to policjanta/straznika.

Chlopak zwyczajnie cienia szuka. Ona zapewnia najlepszy w okolicy. :)

Ciekawe, czemu autor nie dopisal, ze TVP jako powod takiego planu podale, ze z widowni ich dobranocek obecnie ponad 90% TO EMERYCI, a dzieci przeniosly sie do kanalow tematycznych, dlatego oni tez taki kanal tematyczny (tylko) z dobranockami maja zamiar w zamian otworzyc? Szukanie sensacji?

Gdyby sie panoszyli po nieswoim kraju, teoretycznie mozna by ich wypiep@@yc, najwiekszym problemem jednak jest to, ze wiekszosc z nich ma obywatelstwo brytyjskie, czyli formalnie sa u siebie...

"Twarzy i danych w mediach" - popatrz jeszcze raz na zdjecie. Czy oni wygladaja na kogos ktos ma z mediami do czynienia...

W Papui-Nowej Gwinei, w jednym z ostatnich miejsc na swiecie nadal praktykuje sie czasem jeszcze akty kanibalizmu. Ciekawe, czy skoro gosc zostal przez wioske uznany za wroga, czy zostal zjedzony? :)

Plac budowy jest po drugiej stronie ogrodzenia. Z niczego nie wynika, ze BMW parkuje nieprawidlowo. Jesli gosc wykaze, ze mial np spotkanie biznesowe, na ktore z powodu zablokowania auta nie dojechal i w zwiazku z tym nie podpisal umowy/poniosl kare umowna/nie uzyskal zarobku w kwocie... (nie ma gornej granicy, wystarczy wykazac ile), to madrala, ktory to zrobil moze sie nie wyplacic do konca zycia. To tak ku przestrodze, gdyby ktos mial podobny pomysl.