Komentarze użytkownika michalng

No własnie o to chodzi ze jak sklep jest zamknięty to się praca nie znajdzie. Nikt nie będzie utrzymywał niepotrzebnych etatów. Jak bede miał sklep czynny 6 dni w tygodniu to wystarczy mi 60 kasjerów, 10 zwolnię. Zakupów impulsowych nie robisz na zakup. Dziecko nie mówi ci przy kasie kup mi loda na jutro. albo kupujesz mu teraz i teraz dajesz albo nie kupujesz. Napój kupujesz sobie bo jesteś w sklepie i chce ci się pic. Nie jesteś to nie kupisz. I tu nie chodzi o tragedie tylko o ograniczanie mojej wolnosci. Ktos mówi mi kiedy mam robić zakupy. Ktos mówi mi kiedy mam otwierać swój sklep.

A na dokładkę ten ktoś kto zakazuje mi mieć otwarty sklep innym pozwala mięć sklepy otwarte. Na stacji benzynowej sklep bedzie otwarty, na dworcu kolejowym też. Ja swój sklep musze zamknac a panstwowy koncern bedzie handlował do woli.

Ale co mnie obchodzą Niemcy. Ja mieszkam w Polsce i interesuje mnie Polska. A swoja droga to Niedziela to dzień w którym Niemcy najczęściej przyjeżdżają na zakupy do Polski. W przygranicznych sklepach to całkiem poważna grupa klientów. Część pewnie bedzie przyjeżdżać w inne dni, ale część przestanie.

Katoliczka Norweżka ? Małe szanse.

Norweżka z Polski ? Norweżki w Polsce to też przeważnie luteranki.

Przecież to jest jakiś fejk straszny.Polska kompletnie nie ma szans zbliżyć się do europejskiej czołówki jeśli chodzi o turystykę.W 2016 roku Polske odwiedziło 17.5 milliona turystów (wg światowej organizacji turystyki) co daje nam 10 pozycje w europie. W tym samym roku Francje odwiedziło 82,6 miliona turystów.

Sam to oglądasz a innym robisz wyrzuty. ps: nie mam pojęcia kim był ten gość.

Odsiadywał wyrok 17,5 roku za zabójstwo.

W Norwegii nie ma prezydenta. Jest Król

A skąd pomysł ze ten zabójca z Polski był śniady ?

Dokładnie. Dodatkowo liczą "na gospodarstwo domowe" które u nas składa się z większej liczby osób niż w Niemczech. Co prawda z drugiej strony jest rożna jest też cena nieruchomości. Jeśli Polak ma mieszkanie w Warszawie a Niemiec tyle samo warte mieszkanie w Berlinie to mieszkanie Polaka jest większe.

Co jest prawdą ? Ze sprzętu kupionego za pieniądze zbierane przez orkiestrę mogą korzystać wszyscy. Także przyjaciele FSB, kimkolwiek są. Natomiast za ta okładkę gazeta polska za kilka lat będzie musiała publikować przeprosiny i wpłacić na jakiś cel charytatywny trochę kasy. Brukowce zazwyczaj maja to wilczone w koszty.

Kłamstwa, pomówienia, niszczenie ludzi. Czym ta nagonka rożni się od tych organizowanych przez FSB ?

To raczej Owsiaka się powinieneś zapytać. Bo skąd my mamy to niby wiedzieć ? A tak z ciekawości: Polakiem jesteś ? Bo tak akcentujesz ze nie uznajesz polskiego sądu za swój

A to o tym mówisz. To tak: Po pierwsze to nie był wyrok tylko nakaz.(sprawdź sobie czym to się rożni) Nie w stosunku do Owsiaka tylko fundacji i dwóch firm. Proces miał charakter cywilny, firmy nie były w nim stroną. Pomimo niedostarczenia dokumentów Owsiak proces wygrał (choć nie w całości) Matka Kurka musiał opublikować przeprosiny i wpłacić pieniądze na WOŚP. Matka Kurka 'nie wygrał' wręcz przeciwnie wielokrotnie przegrał w sądach w wielu sprawach:

1. Rok 2012/2013. Proces karny o obrazę Prezydenta RP tekstem „Polską rządzą dwa ruskie cwele Tusk i Komorowski” Kurka przegrał 2. Rok 2013/2015. Proces karny o zniesławienie (art. 212 k.k.) i znieważenie (art. 216.2 k.k.) Jerzego Owsiaka oraz Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy artykułami „Jerzy Owsiak – król żebraków i łgarzy, złoty melon sekty WOŚP” oraz „Jerzy Owsiak, król żebraków i łgarzy pracuje na nowy tytuł – hiena cmentarna! to ten z nakazem. Kurka zapłacił 5000 na WOSP

3. Rok 2015/ 2017. Proces karny o zniesławienie i znieważenie Matki Kurki sformułowaniami użytymi przez Jerzego Owsiaka w wideoblogu oraz liście do sztabów WOŚP z grudnia 2014 roku (art 212 i 216 § 2 kk). Postępowanie przeciwko Jerzemu Owsiakowi umorzone. 4. Rok 2016. Proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych szefa WOŚP w tekście „Kilometrówka Owsiaka – za 32,5 tys. z puszek dzieci Dreamlinerem do Nowego Yorku”. Kurka przegrał.

5. Rok 2015/2016. Proces karny o zniesławienie (art. 212 kk) w komentarzach z portalu Wykop.pl. Kurka oskarżył jakiegos internaute i wolontariusza WOSP. I co ? I przegrał. 6. Rok 2016/ 2017. Proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych wolontariusza WOŚP w czterech tekstach zamieszczonych na blogu Matki Kurki. (to ten sam wolontariusz co w poprzednim) Kurka znowu przegrał. Musiał usunac teksty , przeprosic i zapłacic na WOŚP.

7. Rok 2016. Proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych Jerzego Owsiaka poprzez zamieszczenie i nieusunięcie łamiących prawo artykułów „Jerzy Owsiak – król żebraków i łgarzy, złoty melon sekty WOŚP” oraz „Jerzy Owsiak, król żebraków i łgarzy pracuje na nowy tytuł – hiena cmentarna!” Kurka znowu płaci na WOŚP ;-) W sumie to przez te wysztkie lata wpłacił na WOSP całkiem niezła sumkę.

Połowe tych wyroków (pierwszych instancji) masz ze Złotoryji. Nie wiem o który ci chodzi, tak ze musisz dokładniej. JEsli to ten o którym myślę to zakończył oddaleniem częsci zarzutów (własnie dlatego ze nie dostarczono dokumentów księgowych) a częściowo uznano wine Kurki który tradycyjnie musiał zapłacić 5000 zł na WOSP i przeprosić Owsiaka. Wspaniałe zwycięstwo ;-) Fakty są nieublagane. Kurka przegrywa wszystko w sądzie jak leci.