Komentarze użytkownika michalng

Gdzie srednia krajowa ? Napewno nie za pomoc przy wykladaniu towaru ;-) To debilna praca którą każdy nawet bez skonczenia szkoly podstawowej moze wykonywać.

Firmy placą. Jest podatek za użytkowanie srodowiska. Jeśli firma dużo spalin emituje (a w zasadzie to dużo paliwa kupuje), czy to do samochodów czy do ogrzewania budynków itp. to musi oplacac ten podatek.

Bo tu nie o pomniki chodzi tylko o to ze prozachodnia Ukraina czlonek NATO i UE jest dla nas ogromnie ważna. Rosja bez Ukrainy jest dużo mniej niebezpieczna.Rosja nigdy nie była potęgą bez kontrolowania Ukrainy. A Ukraińcy to nasi bracia. Dzieliliśmy z nimi panstwo przez setki lat. To ze Rosji udało się "wygrać" od nas Ukrainę zaowocowało rozbiorami.

Owszem zbrodnie Ukrainców na Wołyniu były okropne. Podobnie jak zbrodnie Niemców, co nie przeszkadza nam "budować przyszłość" razem z Niemcami. Nie chciał bym wystepowac w roli adwokata diabła ale Bandera w latach 1941-1944 siedzial w obozie koncentracyjnym wiec jego wpływ na poczynania UPA czy OUN-B był raczej niewielki.

Nie tylko z Ruskimi walczył , walczył tez z Polakami , organizował zamachy na na "przedwojenne" wladze Polskie. Starał sie wywalczyć niepodległośc Ukrainy.Z Ukraińcami jest taki problem ze nie maja jak my 1000 letniej historii państwowości. Nie mają tylu bohaterów jak my. A jak nie ma kogo na pomniki stawiac to stawia sie Banderę. My zresztą tez naszych nacjonalistów też na pomniki stawiamy. Fakt ze nasi masowych mordów nie przeprowadzali ale czy to wynikało z tego ze byli "lepsi" czy tylko z róznicy w połozeniu narodów polskiego i ukraińskiego to nie jestem pewien.

Jak by nie patrzeć to na Majdanie byli Ukraińcy. natomiast "samoobrona Krymu" to po prostu ruskie wojsko ktore przyjechało z Rosji na ruskich "czołgach".Przyjechali i pierwsze co zrobili to zajeli parlament autonoimii krymskiej. Z Krymem nie maja kompletnie nic wspólnego. Normalni najeżdzcy.

Ukraina ma takie prawo do Krymu ze Krym jest częscia Ukrainy. Natomiast Rosja nie ma zadnego prawa do Krymu. Czy to ze istnieja w Polsce Gminy zamieszkałe głównie przez Białorusinów powoduje ze państwo bialoruskie posiada do nich jakieś prawa ? I odwrotnie czy rejony zamieszkałe głównie przez Polaków na Wileńszczyżnie dają nam prawo do agresji na Litwę ?

Krym jest teraz częśćia Ukrainy to wystarczy. Podobnie jak Kaliningrad/Królewiec obecnie jest rosyjski. To ze nigdy wczesniej rosyjski nie był nie ma znaczenia. Nie daje tez prawa Niemcom do militarnego zajęcia go.

W Rosji ? Przecież ta samoobrona podobno powstała na Krymie ;-) BWP też sobie w kupisz ? I najnowsze GAZ Tigr-M z wyrzytniami rakiet;-) Niemożesz być tak naiwyn zeby wierzyć w te putinowskie bzdury.

BWP-1 to moze kupisz na allegro ale nowoczesne pojazdy to tylko w dziale z modelami ;-) Ale rozumiem ze nie starasz się już nas przekonac ze "zielone ludziki" z siłami zbrojnymi Federacji Rosyjskiej nie maja nic wspólnego. ;-) Czy to ze na Litwie znajduja sie gminy gdzie 70% ludnosci to Polacy upowaznia nas do zbrojnego zajecia tego terenu ? A moze Białoruś ma prawo zając te przygraniczne gminy gdzie większość stanowi ludność pochodzenia Białoruskiego ?

Jeszcze wczoraj czy przedwczoraj zmarła kolejna ofiara 'snajperów". A Putin na Ukrainie wywołał wojne. Krew nie leje sie tylko dlatego ze Ukraińcy wojny nie chcą. (ps.Nominacje do nagrody nadsyłane są od września do konca stycznia)

Nominować do Pokojowej Nagrody Nobla mogą (międzyinnymi) członkowie rządów i parlamentarzyści. Rosjanie mogą sobie nominować Putina. Natomiast na nagrody to on nie dostanie.

Trzeba byc kretynem zeby porownywać Polskę do Szwajcarii. ;-) ps: Ukraina była neutralna , i jak na tym wyszła ?

Ich "rewolucja" to ich wewnetrzna sprawa.

Putin to cienka faja. Rosja traci strefę wpływów , przecież teraz wstapienie Ukrainy do NATO to kwestia najbliższych lat. Jak nie wyrwie Krymu to straci w zasadzie Mocze Czarne które zostanie morzem wewnątrz NATOwskim. Na dokładke boi sie ze mu "majdan" zrobia na placu czerwonym. Putin pokazał ze jest zwykłym bandytą.

Ukraincy mogą sobie obalac swoje rządy jak chcą, Ruskim nic do tego. Czy gdybyśmy my Polacy obalili rząd Tuska to upoważniło by to Niemców do inwazji na Śląśk ?

To jest wiocha.pl ;-) A Putin to cienka faja. ;-) I nie wydaje mi sie zeby to określenie nie pasowało tutaj. Pali mu się grunt pod nogami. I nie chcę tu dyskutowac o władzach Ukrainy tylko o ruskiej inwazji. Jakie by władze w Kijowie nie były to rusek nie ma prawa najeżdzac sąsiada. To zachowanie bandyckie i nie moze byc na nie zgody.

I nie chodzi o to zeby "umierać za Krym" bo nie ma takiej potrzeby. Wspólnota miedzynarodowa nie musi rozpoczynać wojny. Same sankcje gospodarcze i nacisk polityczny wystarczą. Bo nie mozna pozwolić Rosji na prowadzenie bandyckiej polityki. Putina trzaba zatrzymać, tak jak należało zatrzymac Hitlera, a nie zgadzac się na agresja na Czechosłowacje.

Rosja nie może pozwolic sobie na "izolację" jest dużo słabsza niz ZSRR, nie ma łańcuszka "satelitów" straciła swoje "wpływy' w Afryce i sporą część w Azji. Bez "Zachodu" nie da rady, Nie jest w stanie prowadzić "Zimnej Wojny". Jest "uzależniona" od handlu z zachodem. Musi sprzedawać surowce, musi kupować sprzęt zeby te surowce wydobywać. Bez tego nie bedzie sie rozwijac i zwyczajnie "zdechnie z głodu".

Skutki beda takie ze Ukraina (i Gruzja) będą w NATO. (CZYLI nato będzie jakieś 500 km od Moskwy) Ruscy prawdopodobnie ugraja Krym ale cały cywilizowany świat bedzie ich uznawał za bandytów.Za kilka lat "majdanowy" scenariusz powtórzy się w Mińsku a potem w samej Moskwie. A Ukrainia pomimo ze bez Krymu dostanie spory zastrzyk unijnej kasy, zmodernizuje się, unowoczesni i zacznie rozwijać.