Komentarze użytkownika michalng

Pomysł bardzo dobry. tylko gdzie tu wiocha ?

Bo debile którzy łamali drzewka czy podpalali rożne rzeczy to byli kretyni, kibole i bandyci. Im nie chodziło o żadne cele polityczne czy chęć zamanifestowania czegokolwiek tylko o to żeby się ponapier@4dalac z policją i coś zniszczyć. To jest istotna różnica.

Dimetylosiloksan (E900) jest przeciwutleniaczem używanym w spożywce dość powszechnie. W cukiernictwie a także przy produkcji oleju, napojów, zup i bulionów oraz gumy do żucia. Nikt nie zabrania tez wędzić naturalnie , nałożono tylko limity ilościowe substancji smolistych w żywności. Substancji smolistych czyli tego dzięki czemu palenie papierosów szkodzi. Bo chyba to nie najlepiej ze zjedzenie kilograma kiełbasy jest jak wypalenie papierosa?

Przepisy wchodzą bo Unia postanowiła się zając ilościami substancji smolistych w żywności. Bo nie tylko o wędliny tu chodzi ale także o zboża,sery , ryby i owoce morza. I te przepisy nie są na rękę "dużym" Problem mieć będzie kilka procent najprymitywniejszych zakładów. I w zasadzie nie problem tylko będą musiały zmienic technologie, albo zainwestować w "czystsze" wędzarnie dymowe albo zacząć wędzić chemicznie.

Nie. Wędzenie to proces konserwacji żywności. Wędzenie jest chemiczne. Czy związki chemiczne dostana się do wędliny (czy innego produktu) z dymu przy spalaniu drewna liściastego czy z dymogeneratorów czy te same związki zostaną nietryśnięte na wędlinę nie ma specjalnego znaczenia. Jedynie to ze podczas spalania drewna wytwarzają się szkodliwe substancje smoliste których przy dymogeneratorach czy wędzeniu chemicznym niema (lub jest ich znacznie mniej). Można tez wędzić tradycyjnie (dymem z drewna) i stosować filtry w celu eliminacji subst. smolistych.

Twierdzenie ze eliminacja wędlin z duża zawartością substancji smolistych wyeliminuje wędliny wysokiej jakości to nieprawda. Mozna produkować wędliny wysokiej jakości / nie masowe i przy okazji nie truć ludzi smolistymi.

Tu nie chodzi o "problemy ze słuchem" tylko o prędkość rozchodzenia się dźwięku.Wyliczyli ze dźwięk do ich zawodnika dotarł o 0,004 s później. Tylko ze te wyliczenia nijak się nie maja do regulaminu zawodów. Polak był na mecie pierwszy to wygrał.

Ta. dlatego własnie najgłośniej protestują ich rodzimi producenci ;-) To przepis napisany dla jakiegoś ruskiego oligarchy produkującego bawełnianą bieliznę. Za jednym zamachem wykasza się mu "koronkową" konkurencje, i to w kilku krajach.

Nie istnieje coś takiego jak "dobrowolny podatek". Podatek jest z definicji "przymusowy".

Moim zdaniem jednym z tych "dekli" jest własnie Kozłowski. Który od jakiegoś już czasu "walczy" z burmistrzem Otwocka. Swego czasu donosił na władze gminy do CBA ,Prokuratury NIK i Bóg wie gdzie jeszcze. Wszystkie śledztwa umorzono. Teraz wykorzystując lokalnego gimbusa z mikrofonem próbuję zrobić aferę z kolportowania gminnej gazetki.

Bo seks jest zły , grzeszny i ludzie uprawiają go jedynie dla zysków koncernów ;-) Jak dzieciom o seksie nie powiemy to nie będą go uprawiać i będzie spokój ;-)

A kto ci powiedział ze 38 milionów będzie przeciw ;-) Większość będzie maiła go gdzieś. Spora cześć będzie za żeby "ten frajer z parteru bulił" ;-) Przeciw będą tylko ci co mieszkają na parterze ;-)

Trzeba być debilem żeby twierdzić ze liczba samobójstw to efekt złych czy nieudolnych rządów.Wystarczy sobie zobaczyć ile jest samobójstw w biednych krajach III świata a ile w bogatej europie czy USA. A co do statystyk to w 2009 było u nas 4384 przypadki. w 2010 - 4087 A w 2011 3839. Dane ze strony z policyjnymi statystykami.

A jakie masz lepsze źródło ?

Hahaha. On nie robił kabaretu z "ofiar" tylko z wkręcił naczelnego SE ;-) Zadzwonili do niego, twierdząc ze są Trynkiewiczem i zaproponowali wydanie pamiętników. Gość z SE łyknął jak pelikan i zaoferował "godne wynagrodzenie" za możliwość wydania wspomnień zwyrola. Teraz SE się ciska bo wojewódzki pokazał jakimi "łachami" są.

Bo ktoś kogo żeśmy wybrali ma realizować "obietnice" tylko glosować zgodnie ze swoim sumieniem dla dobra Polski. Całej Polski a nie tej grupy czy regionu która go wybrała. Nie powinno być tak ze poseł powiedzmy ze Sląska obiecuje Ślązakom wysokie cła na węgiel i realizuje to wbrew interesom całej Polski. A jeśli sytuacja na rynku węgla się zmieni musi czasem nawet zagłosować za obniżeniem tego cła. (Choć w kampanii obiecywał co innego)

Możliwość odwoływania posłów to tez pole do działania dla różnego rodzaju lobby. Lokalni "businessmani" namawiali by posłów do wpisania korzystnych dla nich rozwiązań do programu w zamian za "poparcie" w kampanii. Taki poseł potem musiał by forsować rozwiązania korzystne dla businessmana pod groźbą odwołania.

Tylko ze to się kompletnie kłóci z "wolnym mandatem". Poseł stracił by niezależność. Przestał by być reprezentantem narodu a został by zakładnikiem "wąskiej" grupy która go wybrała. I wtedy dopiero by się bajzel zrobił, Opozycja próbowała by odwołać posłów koalicji, opozycja koalicyjnych. i Wydaje mi się ze sam Pan Cejrowski nie chciał by odwoływać posłów na których głosował a tych z przeciwnego obozu ;-)

Przecież wyborca danej partii który popiera ta partie nie będzie odwoływał jej posłów ?W praktyce PIS-owcy próbowali by odwoływać posłów PO a wyborcy PO odwoływać tych z PIS. Jaki by to miało sens ?

A kto przyjdzie na wezwanie opublikowane przez gimbusa co 2 zdań bezbłędnie nie jest w stanie napisać ? Treści to za bardzo tam niema. Żądnych konkretów. Jedynie "Rząd nas dyma" i błąd na błędzie.