Komentarze użytkownika michalng

@PaniKitsune Bredzisz. Skazali go w 1989 roku. (na 4 x kare śmierci) Karę śmierci w Polsce zniesiono dopiero w 1998. Wcześniej od 1995 wprowadzono moratorium na jej wykonywanie. Nie wykonano na nim wyroku bo objęła go amnestia z 1989 roku.

Nagroda Darwina przyznawana jest za usunięcie swoich genów z puli genów ludzkości w wyniku własnej głupoty. Czyli żeby ją zdobyć trzeba albo się zabić albo uczynić bezpłodnym. Nie wystarczy być debilem ;-)

Tu jest Polska, tu nie ma miejsca dla abstynentów ;-) Nie będzie zboczona mniejszość dyktowała większości co ma robić ;-)

Problem dotyczy kilku procent zakładów (tych najmniejszych i najprymitywniejszych) które produkują niewielki procent wytwarzanych u nas wędlin. Nie wpłynie to w żaden sposób na sytuacje naszych wędlin na rynkach zagranicznych.

A od kiedy ekologia ma polegać na nie posiadaniu samochodu czy prądu i nie ogrzewaniu domu ?

Maja czas pracować normalnie. Ten pan pracuje na uniwerku w Gdańsku.

To nie jest zakaz tradycyjnego wędzenia tylko limit substancji smolistych które mogą znajdować się w jedzeniu. W wyrobach mięsnych obniżono ta wartość z 0,5 do 0,2 mikrograma / kg. Ucierpią na tym Ci którzy sprzedają żywność ze zbyt duża zawartością substancji smolistych. O przepisach był wiadomo już dawno i te 150 zakładów mogło pomyśleć o zmianie technologii.

Ten pan nie jest żadnym przestępcą. I nie jest oskarżony o piractwo (ani nie o terroryzm) tylko o chuligaństwo. Nie próbował przejąć żądnej platformy. Nic nie ukradł , nic nie zniszczył,nikomu krzywdy nie zrobił. Został zatrzymany przez rosyjskie służby specjalne na statku przebywającym na wodach międzynarodowych.

Zapewne 11 - 13 letni zagorzały przeciwnik kary śmierci tego gościa interesują chłopcy w tym własnie wieku.

Nie możesz być tak naiwny żeby wierzyć ze to nie jest trolling ;-) Przecież 2 latek je to co mu rodzice dadzą ;-) Jak będą mu dawać mięso to będzie jadł mięso, jak nie będą mu dawać to nie będzie jadł ;-) A tekst o narzucaniu swojej woli 2 latkowi wyborny ;-)

Wtedy była. On dostał 4 Kary Śmierci.

@maras2604 Nie będzie. Nie będą chcieli u nas siedzieć. Nawet jak wydalą takiego z Niemiec to natychmiast wyjedzie do Francji albo na wyspy. Polska nie jest krajem do którego opłaca się im przyjeżdżać. Nie ma socjalu, nie ma pracy, ludzie ich nie lubią , nie ma ich rodaków , język trudny, kultura "zamknięta". Jaki był by dla nich sens tu przyjeżdżać ? Bogate i "socjalne" kraje zachodniej i północnej europy to znacznie lepszy wybór.

W kołchozie powiadasz ? ;-) Nie powinno się używać wyrazów jeśli nie znasz ich znaczenia bo to Wiocha ;-)

Żadnych ? Przecież to stek bzdur ? Woodstock - przedsionek piekła na ziemi ;-) Owsiak powiązany z groźna sektą Hare Kriszna. ;-) A dawanie "na orkiestrę" to grzech i wspomaganie spraw diabelskich ;-)

Świetny plan. Tylko ze wtedy nasze "babcie i dziadkowie" umrą z głodu.

Bredzisz. Nasi dziadkowie nie płacili żadnych składek na ZUS. Za komuny system działał kompletnie inaczej. Składki płaciły przedsiębiorstwa i były zależne od ilości zatrudnionych osób. Jak zapewne zdajesz sobie sprawę wypłacanie emerytur z budżetu to po prostu wypłacanie ich z naszych podatków a więc w praktyce znaczne podniesienie podatków. Zamiast płacić X- kasy na ZUS musiał byś płacić dwa razy tyle. Na swoje konto i dodatkowe podatki na emerytury.

Ta.Miliony oszczędności rocznie ;-) tylko ze ZUS wypłaca rocznie jakieś 180 miliardów zł świadczeń (rent i emerytur) a dla porównania całe wpływy do naszego budżetu krajowego to niecałe 277 miliardów. Nie wystarczy zredukować liczby urzędników żeby zaoszczędzić 180 miliardów ;-)

Nie wypisuj głupot tylko poczytaj sobie ustawę budżetową. Koszty administracji centralnej to niewielki procent naszych wydatków. Liczba urzędników centralnych to mniej niż 500 tyś a emerytów jest 5 milionów. na pensje dla urzędników wydajemy jakieś 15 mld rocznie. A na emerytury 180 miliardów.

I oczywiście ze te 500 tyś urzędników to dużo można by tą liczbę zmniejszyć ale pomysł Ze dzięki temu oszczędzi się 180 miliardów na emerytury jest delikatnie mówiąc niedorzeczny.

Dla mnie "moje pieniądze" to pieniądze i którymi mogę rozporządzać według moich chęci. Mogę je wydać, przepić, zakopać albo rozdać ubogim. I Jakoś pieniądze w OFE czy innych ZUS-ach nigdy mi tej definicji nie spełniały.