Komentarze użytkownika michalng

No co ty. Nie widzisz jak wiele ich łączy ? Niski poziom wykształcenia, brak życiowych perspektyw, frustracja, także seksualna ;-) fanatyzm, brak poszanowania dla norm społecznych. Podobieństwa można by wymieniać w nieskończoność.

Raczej mama się wkurzy ;-)

W żadnym cywilizowanym kraju służbom nie wolno namawiając ludzi do popełniania przestępstw. Służby mają łapać przestępców a nie ich produkować. A już "rozkochiwanie" kogoś żeby namówić go do popełnienia przestępstwa to kompletne sk!#$rysyństwo. Ludzie dla osoby która kochają zrobią znacznie więcej niż by zrobili normalnie. Trzeba być naprawdę fiu@#$%tem bez serca żeby to wykorzystywać w celu osiągnięcia korzyści politycznej.

Z jakimi gangami walczył ? Bajerował samotne kobiety w średnim wieku (Sawicka czy Marczuk-Pazura). I namawiał je do wzięcia łapówek. Nic nie ryzykował tylko żył ponad stan i trwonił państwową kasę.

Pieniądze które Poseł dostaje na prowadzenia biura poselskiego (czy to pełnosprawny czy niepełnosprawny) nie mogą być wydane na opiekuna, leki czy rehabilitacje. To są pieniądze na biuro. Można z za to zatrudnić sekretariat, wynająć lokal czy kupić komputer, ale nie leki.

Sam przeczytaj.Dodatkowo ale na biuro. Poseł niepełnosprawny musi wynająć "droższe biuro". Przystosowane dla osób niepełnosprawnych, z windą, specjalna toaletą itp, itd. Stąd ten dodatek.

Można jednoznacznie powiedzieć co się "nie wlicza" leki czy rehabilitacja się nie wliczają tak jak wczasy w Maroku czy czesne ze szkołę dziecka. Oczywiście część posłów "kombinuje" i wliczają sobie w "biuro poselskie" rzeczy których nie powinni. (np laptopa którego potem użytkuje ich dziecko). Zresztą cały ten absurd mocna z du@!#$py wyjęty. Sprawdź sobie ilu tych niepełnosprawnych posłów w naszym parlamencie było i ile kasy wydano na te dopłaty. Więcej kasy sejm wydaje na papier toaletowy.

A w Warszawie nie wszystkie takie ;-) Ten jeden jest duży a reszta (Okęcie i Bemowo) sporo mniejsze. I te WORDy obsługują nie tylko Warszawę ale 1/2 województwa mazowieckiego. Dodatkowo w WORD'ach odbywają się tez egzaminy teoretyczne i u nas WORD'y posiadają własne pojazdy (samochody czy motocykle) w UK DSA pojazdów nie posiada. (To zdający musi sobie "zapewnić" samochód)

WORD-y w Warszawie masz 3. Ile punktów DSA ma w Londynie 30 ? 40 ?

Tylko ze to prawda. Politycy nie dorabiają się majątków na polityce. Przecież zarówno Tusk jak i Kaczyński czy Miller specjalnych majątków się nie dorobili. Sprawdźcie sobie ile zarabia minister a ile zgarnia się w biznesie. Byle dyrektorek w małym banku zarabia wielokrotnie więcej niż minister czy poseł. Ci politycy który "maja kasę" (Jak Palikot) zarobili ja zanim wzięli się za politykę.

Fundacje mogą prowadzić działalność gospodarczą. Ogromna część to robi Zysk z tej działalności przeznaczony jest na cele statutowe fundacji. Fundacje informują o tym z sprawozdaniach finansowych. Nie ma w tym nic złego. Na dokładkę zwolnienie dyrektorki (wmyśl artykułu który cytujesz )ma związek z procesem który fundacja przegrała a nie z działalnością fundacji. A wszystko to działo się wiele miesięcy temu. Dlatego minus i odemnie

Które to zapisy konkordatu są tak kosztowne ? Sporo kosztuje religia w szkole ale to tylko ok 350 mln-nów rocznie.

Ta. Wiochą jest robienie zdjęć w dzień z lampą błyskową oraz używanie wizjera w okularach ;-)

No nie. Grożenie nie jest zagrożeniem życia. Czy jeśli ktoś grozi drugiej osobie ze "jej nogi z dupy powyrywa" oznacza ze groźbę swoją spełni ? Podobnie w tym przypadku jeśli w "narkotykowych rozliczeniach" ktoś powie "jeśli nie oddasz mi kasy to cie zaje@#$bie" nie oznacza ze życie dłużnika jest zagrożone. Nie upoważnia to dłużnika do zarżnięcia wierzycieli.

Czyli atak słowny możesz odpierać za pomocą broni palnej ? albo powiedzmy kogoś kto ukradnie ci rower wyśledzić i w jego domu nożem zadźgać ? Nie.

Ludzie sprawdźcie o co tam naprawdę chodziło. Gość wisiał kasę za narkotyki, jego "koledzy" przyszli dług odebrać a on ich nożem pozabijał. Nie róbcie z niego obrońcy rodziny, czy niewinnie skazanego biedaczka.

O rasę ? Co to za rasistowska bzdura. Gdzie w historii ludzie walczyli o rasę ?

Bzdura. Niemcy nie walczyli o rasę tylko o ziemie.Ew o naród ale nie o rasę. Walczyli z rasowo sobie bliskimi Norwegami a sprzymierzyli się z rasowo odmiennymi Japończykami. Wspierali Arabów przeciw Anglikom czy Czy Tatarów przeciwko Rosjanom. I Hitler nie zrobił z Niemiec potęgi, wręcz przeciwnie, doprowadził do największej klęski narodu niemieckiego. Utraty sporej części terytorium, podziału, upadku gospodarczego, i utraty roli mocarstwa. Sami Niemcy zbiednieli jeszcze przed wojną w latach 1933 do 1939 płace spady a ceny wzrosły o ok 25% . Deficyt budżetowy wzrósł 5 krotonie.

i w 1939 roku osiągną 46 proc. PKB . (Przez zbrojenia głownie) Niemcy musieli rozpocząć wojnę bo inaczej zwyczajnie by zbankrutowali. Ogromne sukcesy w walce z bezrobociem to efekt zwiększenia zatrudnienia w zbrojeniówce ale także zmiany sposobu liczenia bezrobotnych (Przestano liczyć kobiety - bo ich miejsce było w domu) Oraz militaryzacji w 1935 przywrócono obowiązkową służbę wojskowa a w 1939 w wojsku było już 1,4 mln osób. Nie powstały nowe miejsca pracy tylko wzięto ludzi "w kamasze" ;-)

Tylko ze on nie bronił życia, bo nikt na jego życie (ani tym bardziej życie jego rodziny) nie nastawał. Goście przyszli odebrać kasę którą im wisiał za narkotyki (prawdopodobnie). Nie przyszli go zabić tylko odebrać kasę. Zabicie nożem swojego partnera w narkotykowych interesach to nie jest obrona rodziny.