Komentarze użytkownika andrzej67k

„Zabawy (kontynuowane jeszcze krótko po wojnie), które przyciągały zwykłych ludzi, nie rządziły się taką etykietą, więc na tych, którzy na taki bal karnawałowy przyszli po raz pierwszy, czekała słona niespodzianka. Każdy nowicjusz był zobowiązany do polizania śledzia zawieszonego na framudze drzwi wejściowych. Całe towarzystwo miało wielką uciechę, ale debiutanci nie podzielali tej wesołości, bo oczywiście śledź nie był odsolony.”

Czasami tak to wygląda. Niestety.

Powinni takie wypuścić na pasie granicznym.

I jest OK.

Chciał być jak filmowy ksiądz Mateusz i jeździć rowerem przebrany w sutannę?

To już takie kaleki biorą gdzieś do wojska?

Bardzo realistyczne i przekonywujące.

Wybór nie jest taki jakby były tylko dwa kolory: czarny i biały. Jest też wybór nieoczywisty, jak i różne są kolory. O tęczy nie wspomnę.

Smacznego.

Brawo! Jak ją pięknie zaorał.

Patrząc jak niektórzy dają się dymać to chyba dobrze mówi.

Pijany, naćpany?

Po przebiciu kilku opon, albo wszystkich to na pewno odjadą i nie będą blokować miejsca w którym stoją. Jedynie zakład oponiarski, czy wulkanizacyjny będzie się cieszyć z zarobku.

Tylko w jeden dzień takie sąsiedztwo jest uciążliwe. 1 listopada.

Oszukali przeznaczenie?

I wyjdzie na to, że samochód będzie jeździł, skręcał i hamował, a na resztę trzeba będzie wykupić dodatkowe abonamenty.

Za mało błędów ortograficznych i za logicznie napisane jak na "madke" Polkę.

Tak trzymać! To samo robić z gangusami z Gruzji.

I to jest pierwsza ukryta opcja w aucie o której nie wiedziałem, a nie, na przykład, kierunkowskazy w BMW.