Komentarze użytkownika amarantowe

Okej, jasne - nie każdy musi chcieć dzieci. Nawet lepiej, że osoby z podobnymi priorytetami w życiu się nie rozmnażają - z góry wiadomo, że papierosy i imprezy kochają bardziej niż dziecko. Nawet nie próbuję tego zrozumieć. Ale to dziewczę najwyraźniej nie jest w stanie pojąć, że ktoś może mieć inne wartości w życiu niż chlanie czy siedzenie w biurze, ba, że dla kogoś bycie trzeźwym czy nie wdychanie nikotyny to nie wyrzeczenie. Musicie mieć napisane w tytule "feministka" by rozróżnić ten typowy dla nich bełkot?

Fakt,jeżeli dla kogoś miarą dobrej zabawy jest ilość zarzyganych pomieszczeń, to nie można z góry zakładać że osobnik potrafi czytać ;). Nie mam tylko pomysłu jak można załatwiać takie sprawy z kimś, kto najprawdopodobniej ma rozgotowane spaghetti zamiast mózgu. Tak czy siak, nawet jeżeli "poszczali się ze śmiechu" to przebywanie w swoich, ehm, wydzielinach na pewno nie jest im obce.

Ciekawe, że ludzie używają tego idiotycznego frazesu dla usprawiedliwienia takich rzeczy jak chlanie/ćpanie/przygodny seks, natomiast nikt w imię tejże maksymy nie uczęszcza na zajęcia z jogi... A by podkreślić głupotę stwierdzenia powiem tylko: zabijesz kogoś, by spróbować wszystkiego?

Mam wrażenie, że ona prędzej czy później doigra się samosądu. Ona jest coraz bardziej bezczelna, a ludzie coraz bardziej wk**wieni.

Czytając niektóre komentarze można naprawdę się załamać. Zważcie, że jest to cmentarz ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH, a nie cmentarz oprawców. Zważcie też, że do niemieckiej armii PRZYMUSOWO wcielano także Polaków - chociażby z ziemi Śląskiej. Oni po prostu walczyli za swój kraj i za to należy im się szacune

szacunek. Nie zawsze zresztą dobrowolnie i nie zawsze za swój. Niektórzy chcieli po prostu przetrwać wojnę, zrobić co trzeba i wrócić do rodzin - więc proszę nie gadać bzdur, jak wielce bohatersko byście się nie zastrzelili. To są inne realia. Więcej empatii i historii, polecam.

Mhmm, lepsze są komentarze ludzi Jaśnie Oświeconych, bo obejrzeli jakiś filmik na Youtube i przeczytali parę wypowiedzi na byle jakim forum. To, że nie oglądacie TVN nie czyni Was jeszcze Znawcami Jedynej Słusznej Prawdy. Nagle każdy, kto powie "nie oglądajcie tego, nie czytajcie tamtego"

musi zaraz być osobą genialną na miarę wielkiego filozofa naszych czasów. Sprzeciwianie się wszystkiemu nie musi być zaraz oznaką ponadprzeciętnej inteligencji. Zwykle to po prostu powtarzanie zasłyszanego zdania i tyle, względnie śmieszna tendencja do buntu przeciwko każdej rzeczy jak leci. Ech.

Nie rozumiem tu czegoś... Zawarcie małżeństwa z ukochaną osobą powinno być szczęściem i nagrodą, a nie karą. Jeżeli komuś nie odpowiada życie w małżeństwie i woli "szaleć" to po co się żenić/wychodzić za mąż? To nie średniowiecze. Pachnie to jakimiś wiejskimi zwyczajami...

Poprawiłeś mi humor - sądziłam, że feministki w dzisiejszych czasach są jednymi z najśmieszniejszych istot na świecie, a tu proszę. Współczuję Twojej życiowej partnerce, o ile gdzieś tam jest.

No już bez przesady, dziecku nie stanie się żadna krzywda gdy zostanie ochrzczone, nie przeszkadza mu to wyznawać innej wiary gdy dojrzeje do własnych wyborów. Rodzice chrzczą dzieci, bo według wyznawanej przez nich wiary ma to sens - chrzest obmywa dziecko z grzechu pierworodnego.

Rzecz w tym, że skórzane kurtki czy paski są robione ze skóry zwierząt hodowlanych, które i tak hodowane są na "użytek" ludzi, jako że zjadamy ich mięso. Natomiast zwierzęta, z których szyje się futra są zabijane tylko w tym celu, jak dla mnie są to śmierci przykre i zupełnie niepotrzebne.

Zgadzam się z Tobą w stu procentach ;] A rzadko mi się to zdarza :D

- A Ty dziecko co chcesz osiągnąć w życiu, do czego dążysz? - Być królem wiochy.pl i mieć tam własną mafię. - o.O

A ja nie zdziwiłabym się gdyby się okazało, że Polacy wybrzydają, a przyjezdnym się podoba xD

Widać, że jest to po prostu wyraz wielkiej frustracji faceta, który z dziewczynami miewa do czynienia na wsiowych dyskotekach i koniecznie muszą to być istoty równie puste, co jego kontakty z nimi. W konsekwencji uważa, że o kobietach wie wszystko. Czasem warto spojrzeć na świat szerzej.

Wszystko super, dostrzegam tylko cień hipokryzji :) Dlaczego nie zachowasz swojego zdania na te tematy dla siebie, czego wymagasz od innych? ;]

Kretyni kontra kretyni, jak to niegdyś śpiewał Grabaż. Opanujcie się, ludzie. To już nawet nie jest zabawne. Wszystko ma jakieś granice -.-

Ostatnio w okolicach dużego przystanku autobusowego, wieczorem miałam okazję zaobserwować parę hetero, która odsunęła się na ubocze i tam, dość subtelnie zresztą, okazywała sobie uczucie. Drugą parą były dwie kobiety, które "miziały się" na środku przystanku, w sposób strasznie nachalny.