Komentarze użytkownika WD-40

hahah sfałszuje makaron :d doda sól drogową do swoich "naturalnych wyrobów" ? a to wina rolnika że firma robi wałki i sprzedaje sól drogową jako zwykłą sól spożywczą czy jak sie ona tam nazywa? rolnik tylko ją kupił,a jaka jest w opakowaniu to skad ma wiedziec? jedna firma przewoziła cukier w cystrenach po paliwie,potem po otworzeniu paczki trochę waliła ropą i to tez pewnie wina rolnika :D a co do jajek to zależy już od samego rolnika i od jego podejścia , u mnie w okolicy trzech sprzedaje jajka z czego jeden tak jak piszesz sprzedaje jak leci i nie interesuje go kto to zje ,byle b

bo dostaja niezłą kase i mogą sobie pozwolić na wszystko, nie to co rolnicy, zwłaszcza z tych mniejszych gospodarstw

już widze jak te pieniądze co by dał idą na głodne dzieci...

no ciekawie jak się utrzymywała na tych szpileczkach :)

aż dziwne że do gęby nie wsadził

musiałby tam bronami trochę pojeździć

może to Zorro?

chyba po to żeby złodziejom wałki z przyczepy w nocy spadały

nitka z koszuli Michałka?

czasem tak jest,chcesz przejechać traktorem przez drogę patrzysz nikogo nie ma,ruszasz a tu ci nagle bbbzzzzz... przed maską

niby uczą żeby w takich przypadkach się położyć albo odrzucić torebkę czy co się tam ma, żeby pies się nią zajął ale według mnie to jest bzdura i takie tandetne gadanie

jak się nie znasz to się nie udzielaj

czy mi się zdaje czy oni upadają zanim dostają w głowę?

ostro

położy na nie deseczkę,przykryje bluzką i ma stolik z obrusem

Leo Beenhakker i to z Rasiakiem w składzie potrafił ograć Portugalię a teraz...

jak się puszcza z pierwszym lepszym to ma,ale koleś jak zrobił to powinien płacić

a skąd wiesz że się nie puszcza?

hehe, no wiesz może gdy się zabawiała to nie myślała o dzieciach, a gdy nagle akurat z tym gościem zdarzył się jej "klops" no to już po ptokach :),no ale może być i tak jak piszesz,czyli byli zakochani,figofago nagle dzidzi a gościu w nogi i tyle go widziała :).

zamiast jeść to byś mu po amunicję leciała