Komentarze użytkownika FireCrow

jeśli to teren prywatny i nie stać go na ogrodzenie go, to powinien przynajmniej ustawić tabliczki na granicy, bo jak ktoś może wiedzieć, że nagle z terenu publicznego przeszedł na teren prywatny?

trzeba teraz ustalić, czy jest to teren publiczny czy prywatny.

Nikt szturmem nie ruszy na sejm, bo nam społeczeństwo się zmiękiszonowało

Wolę wiecznie być gościem, ale przynajmniej żyć godnie, jak człowiek :)

obywateli czy polskiego pochodzenia?

A do czego wracać? Osoba na stanowisku kierowniczym w dużym warsztacie mechaniki pojazdów zarobi dużo mniej w Polsce niż w UK. Do tego dłuższe godziny pracy, większe podatki, masa zakręconych i zagmatwanych przepisów... Po co się męczyć, skoro życie można sobie ułatwiać?

Ok, ale w jaki sposób różaniec jest święty? Co dokładnie określa jego świętość? W jaki sposób plastikowe paciorki nawleczone na łańcuszek przez malutkiego Azjatę za miskę ryżu dziennie stają się święte?

Dzbaneczniki pospolite...

jak dla mnie to popatrz co się z przodu dzieje... spieszyło im się do stania w korku?

nawet gdyby to było 100 na tydzień to wciąż jakieś takie podejrzane...

Jak to nie ich wina? KolczaQ, masz prawo jazdy? Jeśli tak, to idź do urzędu, oddaj i powiedz, że Ci nie potrzebne

ci z bagażnika mieli trochę inne wykroczenie

Polecam poczytać co to 'trzeci świat'. Jeśli Ukraina, to tzw 'drugi świat', tak samo jak Polska.

moment, gubię się w zeznaniach... Nie ma szans na jednorazowe ruchanko, ale chłopaka też nie chce... pisząc, że jest hetero daje znać, że dziewczyny też nie szuka... To co w końcu, przyszła się tylko pochwalić?

Chcę tylko przypomnieć, iż w razie następnej takiej akcji trzeba strzelać w głowę, kamizelka wtedy na nic się nie przyda.

Tak suchy, pojazdy typu radiowóz lub ambulans są wyjątkami w tym przepisie. I takie przepisy obowiązują nie tylko w Polsce.

Suchy, widzę, że ciężko Ci w google wejść i poświęcić pół minuty na poszukiwania. Dziennik ustaw z 2017, pozycja 1260, artykuł 60. Policjanci będąc na służbie i wykorzystując do tego radiowóz mają pełne prawo mieć zapalony silnik. Zwykły Suchy siedząc i oczekując na Karynę takiego prawa nie posiada i powinien silnik zgasić, w przeciwnym wypadku powinien się liczyć z otrzymaniem odpowiedniego mandatu.

Suchy, tak jak nie znoszę Kaczego i PiSiorów, tak Ty się dopierniczasz z nieodpowiedniej strony. Ktoś im wydał ten rozkaz aby tam stać, więc stoją. 24h na dobę powiadasz? Na pewno nie ten sam patrol, nawet jeśli radiowóz się nie zmienia (w co wątpię). Według tego artykułu, o którym pisałem wcześniej są upoważnieni do tego odgórnie. Natomiast sam rozkaz i kto go wydał, to jest całkiem inna historia i tego się czepiaj.

Suchy, nie musiałeś przepraszać, bo wiem, że nie do mnie się przyczepiłeś, ja tylko tutaj stwierdzam, że zabierasz się za sam problem troszkę od pośladków strony. Bo nie sami policjanci wykonujący rozkazy z góry są problemem, ani to, że stoją tam 24h na dobę. Problemem jak już wspomniałem jest sam rozkaz i osoba, która go wydała. Nie namawiam, ale podpowiadam, historia dała nam kilka przykładów jak rozwiązać takie problemy. Jednym z rozwiązań był francuski wynalazek o nazwie gilotyna.

to jest jeszcze kocię przecież... to tak jakby dziecko wysłać na polowanie