Komentarze użytkownika a308273

Słusznie. Aspołeczny element sam się wyklucza.

W pierwszym rzędzie ludzie potrzebują żyć. Również ci słabsi, starsi i schorowani. A takie aspołeczne zbuki co są mądrzejsze od lekarzy i naukowców powodują swoją "myndrością" chłopską i nieszczepieniem się, że choroby, których śmiertelne żniwo można znacząco ograniczyć w dalszym ciągu zabijają więcej ludzi. Tak więc nie bój się u mnie nie tylko rozum, ale i empatia w porządeczku. Za to tobie doradzam wizytę u psychiatry - paranoje schizofreniczne (typu strach przed szczepionką, zmowa światowa, itp.) są w znacznym stopniu leczalne.

Prawie czegokolwiek, np. "Przystosowanie do życia w rodzinie katolskiej" to by nie bardzo polepszyło sprawę...

Generalnie traumatyczne przeżycie, ale raczej wyjdzie jej na dobre. Widać, że potrafi myśleć niezależnie i katole tego nie będą mieli szansy stłamsić. Najgorzej by było jakby się okazało, że jej rodzice są nawiedzeni i się jej wyrzekną, alb będą ją tym męczyć. Mam nadzieję, że tak się nie stanie, albo że w najgorszym wypadku znajdą się ludzie w jej otoczeniu, którzy zauważą i zareagują.

Fake news. Zdjęcie z przed kilku lat.

I nazioli.

Musiało boleć...

Oho widzę, że kolega to reprezentuje elitę abstrakcyjnego myślenia. Procenty były za trudne w szkole do zrozumienia?

Memory find. Szur. I wszystko jasne...

To zdjęcie powinno być w kategorii 90+ i otwierać się tylko za poświadczeniem okulisty, że użytkownik ma wadę wzroku wymagającą 4 denek od wódki, żeby wreszcie, mgliście coś widzieć.

Gdzie normalka? Sukces, sukces drogi jolego. Sukces na miarę naszego rządu...

Conterfeit - Copy-Paste ze starego posta? A fe! Czyżby zawczasu przygotowane materiały szurskie się skończyły? A może to pomyłka operacyjna? Musisz uważać bo kopiejki się nie będą zgadzać, szurze do wynajęcia...

Nawet "Miodowe Lata" nie miały tyle odcinków...

Najgorsze, że się okaże, iż Skłodowska była skromnym zakonnikiem z zakonu redemptorystów...

Jest to logiczne. Ani jedno ani drugie nie ma sensu. Tak naprawdę to jedyne co ma sens to idea, że każdy powinien postępować jak na człowieka przystało. Każda swoboda się kończy tam gdzie zaczyna się swoboda kogoś innego, jeśli na siebie zachodzą to granica przebiega tak by, żadna ze swobód nie była dominującą...

Niech ktoś biję w dzwony co 5 minut. Będzie spokój.

Wersja po prawej zdecydowanie lepsza...