Komentarze użytkownika mlw1488

WIOCHA W CH*J!!!!

Nie tylko ekonomiczna, czysto fizyczna również.

Co na to profesor Nałęcz?:)

Nie doszukiwałbym się tutaj jakiegoś wielkiego spisku, po prostu dramatyczne faux pas.

Nie czytałem całej poniższej dyskusji, wpadłem tylko przez Twój komentarz. I myślę, że masz obsesję podobną do tej smoleńskiej, żydowskiej czy innej faszystowskiej:)

Daga, to jest WIOCHA.PL, jakiego typu komentarzy się tu spodziewałaś?:)

Może pod tym jednym względem jest rozsądny?

Ten pomysł jest tak absurdalny, że tylko kompletny matoł może go popierać. Równie dobrze kierowcy jeżdżący po Polsce mogliby oczekiwać różnych stawek w zależności od województwa, w którym są.

Mam tak samo, są oczywiście typowo PRLowskie skanseny, ale na przestrzeni 10 lat widzę ciągłą poprawę.

Brawo ku*wa, mamy kandydata na nowego ministra finansów!

juve wykształcenie to "poświadczona dokumentem wiedza zdobyta w oficjalnym systemie nauczania (szkoły publiczne, szkoły prywatne)." Pomyliłeś wykształcenie z doświadczeniem czy kwalifikacjami.

Nie bardzo pojmuję po co Gazeta Wyborcza (ale nie tylko ona) jeszcze bardziej próbuje dzielić to skłócone społeczeństwo. Kredyt we frankach mnie nie dotyczy, bo 10 lat temu nie byłem potencjalnym kredytobiorcą, ale znam ludzi, którzy je brali bo nie mieli innego wyjścia. Oczywiście wszelka pomoc budżetowa dla nich jest niedorzeczna. Pytanie raczej brzmi- od czego jest KNF?

Obserwuję dziką radość tych wszystkich cebulowych dyletantów ekonomicznych cieszących się nieszczęściem rodaków. Tylko w tym waszym szale zapominacie, że kwota, którą frankowicze puszczą w kredytach to kwota, która w normalnych warunkach byłaby w polskiej gospodarce. Zmniejsza się konsumpcja, bo trzeba spłacać wyższe raty, a to z poślizgiem odczuje całe nasze społeczeństwo.

Tak, poza tym to w większości ludzie w wieku 30-40 lat, a więc posiadający na ogół rodziny.

Pomijam te abstrakcyjne rozumowanie, ale warto jeszcze zwrócić uwagę na obcą walutę i obcy kapitał tychże banków. Wszyscy na tym stracimy.

Wiesz jak wygląda kreacja pieniądza przez banki w przypadku kredytów?? Porównujesz to z przepływem środków w tej przysłowiowej Biedronce? Uproszczę ci rozumowanie- zadaj sobie pytanie ile osób ma zajęcie byś mógł kupić pomidora w Biedronce, a ile byś dostał kredyt. Bez odbioru.

Ooo mamy już pierwszych przedstawicieli pokolenia wychowanego przez jutuba i fejsbunia.

Tak szczerze mówiąc to nie widzę wielkiej różnicy między ofiarami franka, a ofiarami Amber Gold. Tu i tu ktoś was oszukał, normalna sprawa, tak skonstruowany jest ten świat.

I wprowadzili ustawę likwidującą biedę!!

Nakład przed zamachami to było 60 tysięcy. Teraz łącznie z dodrukiem 10 milionów w 6 państwach!! Cena pewnie też poszła w górę. A wszystko przy jednoczesnej "redukcji" zatrudnienia:)