Komentarze użytkownika lola8940

A wiesz po co są emotikonki? Po tym słowie była dodana buźka, to znaczy, że celowo słowo to zostało napisane z błędem. Strasz - straszy. Straż miejska straszy - dlatego strasz miejska :D

Haha, zaraz jeszcze dołączy jakaś babka z dyskryminacją, bo w tej wycinance kobieta ma spódnicę :D

Też na to zwróciłam uwagę :) Już widzę tę gazetę przed sądem :D

Dziwnym było by przyjąć, ze ktoś sprzedaje w pudełku 11 kostek. Po drugie, czym innym jest gratis, a czym innym rabat, promocja - czyli obniżka ceny. I to, o czym piszesz to właśnie obniżka ceny, żaden gratis.

Heh, nie wiem czemu Cię zminusowali. Widzę, że warte choćby lekkiego uśmiechu wpisy ten ciemnogród od razu próbuje zrównać z ziemią. Współczuję im relacji z ludźmi w życiu realnym i och poziomu życia. Mówię teraz tak ogólnie, patrząc na różne wpisy, na temat różnych wątków :D

Mówcie co chcecie, można żartować i wyrażać swoją opinię, choćby nie wiem jak negatywną w kontekście jakiegoś zdarzenia (jak Cygan kradnie, to jest to kradzież, po prostu i można wtedy złorzeczyć). Dziewczyna, jak to ktoś już tutaj napisał, chciała być fajna i pokazać, jakie to ona ma przemyślenia na temat mniejszości, dla samego faktu obrażenia kogoś. Chamstwo i brak kultury, bez względu na rodzaj, nie zasługują na uznanie, wręcz przeciwnie. Cieszę się, że takie sytuacje wychodzą na jaw, bo raz ktoś obrazi Cygana, innym razem was za to, że jesteście tacy a tacy.

Jej grozi maksymalnie 3 lata, a to oznacza, że są może nawet umorzyć warunkowo postępowanie albo odstąpić od wymierzenia kary i pewnie tak się właśnie stanie. Po drugie inaczej, kiedy jednorazowo się coś napisze, a wynika, że dziewczyna dokonywała wpisów wielokrotnie, w przeciwnym razie pewnie nawet nikt by nie zwrócił na nią uwagę. Po trzecie, ona jest dorosła, więc jest już czas, żeby przewidywać konsekwencje swoich czynów. Po czwarte, inaczej jest kogoś obrazić, tak po prostu, inaczej kiedy robi się to tylko i wyłącznie ze względu na np. narodowość.

I jeszcze jedno, nie widzieliście tych wpisów, więc jej tak nie brońcie, bo jeśli ktoś wpadł na pomysł, żeby ją ścigać to musiała zdrowo przegiąć. I dajcie spokój, nie jesteśmy jacyś pokrzywdzeni, sami wyzywacie "innych", że tak powiem, a was (nas) Polaków ktoś ma krystalizować? Zresztą jakoś nie słyszę specjalnie, żeby ktoś nas obrażał. I też nie czuję się poruszona, kiedy ktoś najeżdża na blondynki. Można stereotypowo się wypowiadać w różnych sprawach, ale jak już mówiłam, są pewne granice.

Gdyby Ci powiedział spi***aj mała, biała k**wo i Cię przy tym spoliczkował (np np. spoliczkował) to było by to wyrażanie własnych poglądów? Jest przestępstwo zwane znieważeniem, ale to się odnosi do ogółu. Jeśli ktoś kogoś znieważa ze względu na rasę, to jest to przestępstwo tak jak to napisano w artykule powyżej.

Człowieka, który przez pięć lat studiował prawo, trzy lata był na aplikacji, nazywasz idiotą, pisząc jednocześnie "pożegnałem" przez "rz"... Pokazałeś papiery i nie mógł zająć własności Twojej dziewczyny. Facet nie miał dostatecznego dowodu na to, że samochód nie jest jego i dlatego tak się stało.

Co Ty tu korupcję mieszasz? To nie ma nic do rzeczy. Najbiedniejszych najłatwiej złupić? Tylko, że taki biedaczek zaciągnie kredyt, nie, wcale nie na dom, nie remont, nie na dzieci, ale tak po prostu, nie spłaca, wyrok, komornik, koszty sądowe i egzekucyjne kupę forsy, a na koniec okaże się, że nie ma z czego prowadzić egzekucji, więc takiego najbiedniejszego nie złupisz.

Ale jak ktoś wam będzie wisiał 10.000 czy choćby 1000 zł inna gadka będzie. Była kampania społeczne na temat zawodu komornika. Hasło brzmiało - komornik nie zabiera, on oddaje. Zamykacie się w świecie mediów i internetu, który wami manipuluje, nie mając własnego zdania, ani nie umiejąc się odnaleźć w prawdziwym życiu. Ja bym wiedziała jak pomóc takiej osobie i sama wiedziałabym jak pomóc sobie i żaden komornik nie musiałby kończyć z wyłupanymi oczami,nie miałbym prokuratora na karku i odzyskałabym swoją własność.

Znajdź jakiś przepis na to. Przekroczenie uprawnień? Nie ma czegoś takiego. Głupoty gadasz. Są inne środki zaskarżenia w postępowaniu egzekucyjnym, ale komu chce się iść do prawnika, poszperać w przepisach etc. Są miejsca, gdzie porady można uzyskać za darmo.

Ale on nie popełnił przestępstwa! Żeby przestępstwo miało miejsce muszą być spełnione przesłanki,a ja ich nie widzę. Wręcz przeciwnie, działa w celu wyegzekwowania długu na rzecz wierzyciela. Dowód rejestracyjny nie jest dowodem na to, czyją własnością jest auto. I jeszcze raz powtarzam- są powództwa przeciwegzekucyjne, którymi taka pokrzywdzona osoba trzecia (szwagier) może się bronić. Ale i tak pewnie do tego by nie doszło, bo komornik zorientowałby się, czyja własność stanowi ten samochód.

Cielaku, chodziło o to, że wyborcy PIS wierzą :D A takie rzeczy mogą się zdarzyć.

Akurat nawet za 1000 zł można zająć nawet nieruchomość. Oczywiście jest zasada, że sposób egzekucji musi być jak najmniej dotkliwy dla dłużnika, ale jeśli nie ma żadnego innego majątku, wierzyciel może się domagać nawet egzekwowania należności ze sprzedaży nieruchomości. Ale zaraz znowu mnie gimbaza zminusuje, bo wie więcej niż osoba kończąca studia prawnicze...

Akurat to wasz POlskie prawo - KPC pochodzi z 64 r. i Tusk nie ma nic do niego. Jest coś takiego jak powództwo przeciwegzekucyjne, ale zamiast pójść do prawnika, lepiej do gazety. Komornik miał prawo pomyśleć, że to jego auto, a jeśli ustaliłby, że jednak nie-zwrócić je właścicielowi. Jaki był dalszy ciąg, gazeta oczywiście nie poda.

Nawet jak była chora na cokolwiek to nie trzeba...nawet nie włączałam filmiku, żeby całkiem się nie zdołować. Od uśmiercania zwierząt są odpowiednie osoby, które można poinformować. A tak poza tym, człowiek nie ma monopolu na użytkowanie Ziemi, więc nie traktujcie wszystkiego, co na niej się znajduje, jakby była własnością człowieka. Ale ja głupia jestem,przecież tak jest cały czas. Bo przecież człowiek da radę przetrwać bez zwierząt...

Tak tapiecer, ja się piszę. Będę miała kilka niewielkich ran, może niektóre trochę większe. Czym różni się cierpienie zwierzęcia od cierpienia człowieka? Nie musicie odpowiadać.

Dwie osoby i jaki kontrast. Oczywiście wiadomo, która wypada lepiej.