Komentarze użytkownika erhaminus

@martin987 Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, to oczywiste. Ale są pewne granice przyzwoitości: czy czasem ten pan nie pluł swego czasu na Polskę i Polaków? Co do baranów, cóż... są po każdej stronie sceny politycznej i wśród każdej opcji ich zwolenników. Jak nazwiesz ludzi, którzy nie przyjmują do wiadomości najpewniej jeszcze bardziej szkodliwych "wybryków" PO, PSL, SLD i innych? Zgadzam się, że PiS jest słabe, niemniej nie rozumiem tej całej histerii. Dlaczego ludzie nie krzyczeli gdy wychodziły kolejne afery za poprzednich rządów (a było ich multum)?

Idąc tym tokiem "myślenia" pewien "dziennikarz" który jest wybitnie stronniczy i popiera jednoznacznie jedną partię polityczną powinien zamilknąć i odzywać się tylko podczas kampanii wyborczej.

"Z każdego euro, które Wiedeń przesyła do Polski, do austriackich firm wraca 97 eurocentów zapłaty za kontrakty w naszym kraju" (2009 r.). To oczywiście skrajny przypadek, ale podobnie jest z Niemcami (sami przyznali się niedawno do ponad 80%, zresztą niemieckie firmy zyskują rekordowo wysokie kontrakty kwotowo [mld euro]) i innymi krajami "starej Unii". Zważywszy, że my musimy dokładać swoje to ostatecznie oni są większymi beneficjentami (napędzają sobie koniunkturę). Pan Biedroń niestety musi trochę bardziej postarać.

Niestety, czysta propaganda. Pan Lis swego czasu już z tego co pamiętam opowiedział się wyraźnie po jednej ze stron (PO). Nie sądzę by ktoś go nadal traktował jako poważnego, obiektywnego dziennikarza.

Proponuję zapytać osób które w tamtych czasach faktycznie tam były i walczyły o lepsze jutro lecz nie wypromowały się na tym wydarzeniu co sądzą o udziale L. W. Niestety (mówię niestety bo przez jakiś czas był on wizytówką Polski) prawda jest dla nas bardzo nieciekawa: przegraliśmy II WŚ, przegraliśmy rozliczenie się z PRL. Na tym polega manipulacja, ludziom należy coś wmówić to potem będą przeczyć faktom i dokumentom. Warto czytać, słuchać i rozszerzać horyzonty.

Abstrahując od przekazu tego obrazka (nota bene na poziomie gimnazjum), jako osoba bezpośrednio związana z kombatantami walczącymi w Powstaniu Warszawskim proszę by moderator tego serwisu usunął ten obrazek - umieszczanie emblematu Polski Walczącej (kotwicy) w taki sposób (nawet jeśli ma to być podobno satyra) w moich oczach obraża Powstańców i deprecjonuje ten symbol.

W rzeczy samej na prowincji może jeszcze spotyka się tego typu zachowanie (Szwedzi od lat nie mieli w zwyczaju zamykać np. domów czy samochodów), ale na pewno nie w mieście. Kolega pojechał dobrych kilka lat temu do pracy (dorywczo, latem) i jeszcze w małych wioskach tak faktycznie bywało. Ta szwedzka uczciwość, a konkretnie jej pochodna: naiwność, jest przyczyną ich obecnych problemów. Jako że jest to mały kraj (relatywnie mało rdzennej ludności) to raczej problem będzie się pogłębiał.

Optymistyczne, lecz w rzeczy samej było nieco inaczej. Nikt się nie przeraził, bo Rzeczpospolita była osłabiana systematycznie i z premedytacją przez Prusy i Rosję na długo przed rozbiorami. W zasadzie sytuacja była pod ich całkowitą kontrolą. Proces rozkładu państwa był tak zaawansowany że w zasadzie wystarczyło zebrać owoce, a próba reform była tylko casus belli. Nikt wówczas się nas już nie bał, w przeciwnym razie byśmy nie stracili niepodległości.

Dużej części społeczeństwa nie stać w dzisiejszych czasach na taki krok. Co najśmieszniejsze, im bardziej ktoś zmanipulowany tym bardziej przeświadczony o swojej nieomylności. Zgadzam się, że oni wszyscy siebie warci, niemniej nawet żałośnie socjalistyczny i nieudolny PiS sprawia lepsze wrażenie od PO, która na sam swój koniec prawie jawnie śmiała się w oczy. Liczba afer była przerażająca. I co? Nic. Liczą, że ludzie mają krótką pamięć (bo mają). Nic się nie zmieni, nie dopuszczą do władzy reformatorów.

@ericsson82 - jesteś już dość duży młody człowieku, ale widać zdecydowanie niedouczony. Gwałty rosyjskich żołnierzy były tak powszechne, że tylko ignorant albo nieuk może temu zaprzeczać. Nawet po wojnie ten proceder trwał, ludzi którzy próbowali stawać w obronie porywanych do jednostek kobiet skazywano na śmierć. Daleko nie szukać - tylko w mojej niewielkiej miejscowości wiem o ośmiu osobach które rozstrzelano/skazano na wieloletnie wyroki za próbę niedopuszczenia do takich gwałtów.

@schizofrenik - przerażające jest gdy patrzy się jak młodzi ludzie tak manipulują historią. Walczyli za naszą ziemię? Tak, to urojenie. Miał rozkaz walczyć za Polskę? Chryste... faktycznie schizofrenia. Powiem ci coś młody człowieku, nie oceniaj jeśli nie żyłeś w tamtych czasach bądź nie znasz wystarczająco dużo relacji z tamtego okresu z pierwszej ręki. Problemem dla mnie nie jest pozostawienie pomników tylko przekłamywanie historii, a to - jak widać - już się dzieje. Dość nasłuchałem się o barbarzyństwie ruskich soldatów by wierzyć w mit wybawiciela.

Przeczytaj swój tekst ze zrozumieniem, popraw błędy. Po pierwsze, Ziemia NIE JEST zamkniętym układem z którego nie ucieka i do którego nie dociera energia. Choćby ten fakt już obala twoją "teorię". Po drugie, do tej pory dużą część CO2 absorbowały oceany, teraz będzie się to zmieniać i proces przyspieszy. Po trzecie, naturalny proces ocieplenia/ochłodzenia trwał ok. 10 tys. lat, lecz w wyniku działalności człowieka został on zakłócony. Na ile wytrąciliśmy go z równowagi i czy nie doprowadzi on do ciągłego ocieplenia tego oczywiście nie wiemy na pewno, niestety symulacje tego

Zainteresuj się młody człowieku np. jak wyglądała sytuacja we Francji. Bardzo podobnie. Połowa lat 50'tych to początek wielkiego kryzysu dechrystianizacji. Dziś deklaruje katolicyzm ok. 60% lecz to bzdura, faktycznie jest to kilka procent społeczeństwa. Życie nie lubi pustki. Informacje z pierwszej ręki, pewien bernardyn który tam był opowiadał jak to wygląda - masakra. Otwarcie przyznaje, że islam rośnie nieustannie w siłę. Pozwy na modlących się muzułmanów nie będą już skuteczne.

W Rosji jak jest każdy chyba wie. U nas dokładnie tak samo jak było 10 i 20 lat temu. Oczekujesz czegoś konstruktywnego jeśli "wspaniałomyślnie" nie odcięliśmy dawnej władzy od wpływów?

@jakub1975wawa Nie kompromituj się młody człowieku. Środowisko myśliwych znam dobrze i jeśli są ludzie którzy są na bakier z etyką to nie jest to norma (zresztą tak jest wszędzie). Gdyby nie te "strzelaki" to byś miał ugór w lasach i na polach. Zapraszam do lasu w czynie społecznym coś zrobić. A Puszcza nie jest i nie była pierwotnym ekosystemem, każdy leśnik ci to powie. Zaniedbania tam są wieloletnie, poprzednia ekipa była tak samo nieudolna, a nawet gorzej - bo próbowali na tym swoje łapy położyć. Ogólnie - nie ma zmian na lepsze. Wszystkim leśnikom którzy to czytają dziękuję za i

Niech zgadnę... bo ta kobita nie chciała wcześniej wpuścić jego? Baba jedzie tuż za "szeryfem". Tak czy owak jakaś jedna wielka masakra.

A PO może spełniło? Daj spokój Kulson, ludzie dzielą się na mądrych i głupich, kulturalnych i chamów, a nie na PiS i PO. Każdy, komu "dano" choć odrobinę analitycznych zdolności widzi, że działo się źle i dzieje się teraz też źle. Z dobrych rzeczy to chociaż to, że tak jawnie nie jesteśmy wasalem i chociaż próbujemy walczyć o ochłapy; ze złych - patrzeć nie mogę na to rozdawnictwo iście w stylu socjalistycznym. Jestem już starym człowiekiem, nie tracę jednak nadziei że doczekam się w końcu kogoś wielkiego formatu który postawi Polskę na nogi.

@klotylda601 "Rambo: Pierwsza krew" był filmem na tamten czas wyjątkowym. Pamiętam jak oglądało się to na VHS. BTW, zmienili tam końcową scenę, pierwotnie była inna. Kolejne części duuużo słabsze.

Tendencyjny wykres, jak większość tego typu. Pierwsze trzy które do głowy mi przyszły: 2010 r. - opłata paliwowa + 15 gr./l 2012 r. - podniesienie podatku VAT o 1% (dotyczy również paliwa) 2012 r. - akcyza, kolejne 15 gr./l Kto wówczas rządził? Także ten tego, nic nowego kolego, niezależnie od opcji politycznej każdy próbuje nałożyć kolejny podatek, najlepiej na coś z czego korzystamy wszyscy i korzystać musimy.

Z dotacjami to nie tak różowo. Sami Niemcy przyznają, że większość pieniędzy które trafiły do Polski (zdaje się, że mówili o prawie 80%) w formie dofinansowania inwestycji wróciły do nich (krajów starej Unii) z powrotem. Po prostu państwa starej Unii napędzają sobie tym koniunkturę. Niedługo zresztą się to skończy, będziemy płatnikiem - dojeni aż "miło". Oczywiście skorzystaliśmy i my ale nie aż tak bardzo jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Co do Kościoła - temat na dłuższą dyskusję. Generalnie problem jest, niemniej tutaj tak uproszczony że trudno w kilku akapitach wyjaśnić.