Komentarze użytkownika StachTraktorzysta

Murzynek z Kijowskim mogą sobie podać ręce, bo murzynek tez chce wcisnąć swojego sędziego do ichniejszego trybunału, przed końcem kadencji. Po murzynku niedługo zostanie tylko smród. Tak że nie ma czego żałować, bo tak naprawdę to nie ma się tam teraz z kim spotykać.

A mnie od razu on się skojarzył ze strachem na wróble, z "Czarnoksiężnika z krainy Ozz".

No bo ta księżniczka ma fryzurę stylizowana na rogi baranie.

Misja pani Ochojskiej w skali mikro wygląda bardzo szlachetnie. Ale w skali makro bardziej szkodzi tym ludziom niż pomaga. No bo ci ludzie żyją chwilą. Dla nich liczy się tylko tu i teraz. Oni nie myślą o przyszłości tak jak my, bo nigdy nie mieli takiej potrzeby. Jeżeli nasi przodkowie nie nazbieraliby w lato opału na zimę, to by nie przeżyli. A ich ochrona na starość jest duża liczba dzieci. Musi ich być dużo, bo jednego zje lew, drugiego nosorożec, trzeci nie przeżyje choroby itd. Jeżeli dać im żywność i wyleczyć z chorób, to musowo jednocześnie zadbać o kontrolę urodzeń. Bo inaczej tak sie

rozmnożą że w końcu się to obróci przeciwko im samym. Wielu ludzi w Polsce nie stać na drugie dziecko. A spytajcie się tej Ochojskiej, po ile dzieci maja te dzikusy którym pomaga i dlaczego tak dużo? To wam odpowie, że taka jest miejscowa tradycja. Skoro tak, to nie zaburzajmy ich tradycji i ich nie dokarmiajmy. Albo razem z żywnością dajmy środki do antykoncepcji.

Nie ma tu mowy o zawalidrodze. Burak jak ma trochę szybsza fure to już nie może poczekać kilka sekund aż wyprzedzi wszystkich i dopiero mu zjedzie? A widać na filmie ze wszystkich wyprzedzał, tylko troche wolniej niż ten by chciał. Zawalidrogą to są ci którzy by chcieli wyprzedzić ale się boją i trzymają sie lewego pasa. Tu tak nie było. A w ryj z reguły powinien dostać ten, kto pierwszy wyjdzie z łapami. Gość w niebieskiej koszuli postąpił bardzo kulturalnie. Bo inny to by mu jeszcze kopów nawsadzał. kolega buraka tez sie zachował kulturalnie i sie nie wtrącał. Dżentelmeńska wymiana zdań.

Ja wam powiem tylko tyle: Za straty jakie poniesie Belgia z powodu przestoju fabryk, w samym dzisiejszym dniu. To gdyby ich uniknąć, można by za te pieniądze wybudować przynajmniej 100 km ogrodzenia. Takiego jaki wybudowali Węgrzy na granicy z Serbią. Na granicy zachodniej chroni nas naturalna zapora jaka jest rzeka Odra i Nysa. Na południowej mamy trudne do przejścia Karpaty i Sudety. Poza tym Czesi Słowacy i Wegrzy ich nie wpuszczą. Ale na wschodnim odcinku mamy kawałek płaskiego terenu który łatwo przejść na piechotę. Są to okolice Lubaczowa i tam mieliśmy już pierwsze zatrzymania.

Tydzień temu mój Kuzyn wracał z roboty w Holandii do Polski. Ale postanowili przed wyjazdem pojechać do Antwerpii. Z tego co opowiadał, to dało się Belgii odczuć atmosferę zagrożenia. Na każdym skrzyżowaniu stał patrol wojska z automatami. Jak w Polsce w stanie wojennym. Tylko koksowników im brakowało. Po drugie, to ja osobiście mam już tych ataków dosyć, a mieszkam w małej mieścinie 400km na wschód od niemieckiej granicy. Do najbliższej budy z kebabami gdzie sprzedaje Turek mam 30km. Na co dzień nie muszę oglądać ich ryjów, a i tak już mam tego dosyć. To co musza czuć teraz ci wszyscy, którzy

każdego dnia muszą mijać dziesiątki, albo setki talibów, ubranych w białe koszule nocne jak Żwirek i Muchomorek, albo ze skarpetami czy onucami na głowie. Tam dojdzie do eskalacji przemocy. Wojna domowa jest nieunikniona. Jest na YT wywiad z dowódca austriackiej straży granicznej pt: "To wszystko skończy się wojną domową która się rozleje na całą Europę". Drugi film jaki polecam to wywiad z emerytowanym oficerem niemieckiego wywiadu, pt. "Dzień X inwazja na Europę".

Panie, ale ten orzech jest z psi*ty - Z psi*ty nie z psi*ty, aby nie był zgnity.

Tyle że na agresje islamska nie odpowie sie skutecznie używając argumentów Kazimiery Szczuki. Np. przebierając się w spódnice i paradowanie po ulicach udając babę. Jedynym argumentem na Islamistów jest bat. Oni innych nie uznają, bo sami taki stosują. Jak chcesz to możesz im nadstawić drugi policzek, a nawet dupę. Ale wtedy rezultat będzie z góry do przewidzenia.

Co innego jest jechać na obce ziemie napadać i rabować. A co innego mieć prawo do obrony we własnym kraju. A jeżeli dalej uważasz że kozojeb*ów przekonasz dobrym słowem, to twoja sprawa. Idź i sie z nimi brataj. W obliczu dzisiejszego zagrożenia przysłużysz sie społeczeństwu tym, że inni zobaczą jak ci spada łeb z karku. Może część niedowiarków wtedy uwierzy o czym mówię. Chociaż mam świadomość tego że są debile, którzy uwierzą dopiero wtedy, kiedy to ich łeb będzie spadał.

Tak ze widzisz, wy chłopcy w rurkach, również możecie się do czegoś przydać.

Ale mamy w konstytucji zapis o zwalczaniu faszyzmu. A Islam to faszyzm w najczystszej postaci. Podobnie jak Judaizm. Zapisy o wyższości nad niewiernymi. O jałmużnie jaką muszą płacić niewierni. Zdelegalizowano faszyzm, ale Islam działa teraz jak prawny wytrych. Nie wierze w to że nikt tego nie zauważył. Jestem przekonany, że komuś na tym zależy.

A co? Coś sie nie zgadza? A zapis o wyższości żydów nad nie-żydami. Albo że należy na nas zarabiać i jesteśmy dla nich tylko po to żeby im służyć? Czym innym jest to jeśli nie pierwowzorem nazizmu i hitleryzmu. Bo Z faszyzmem to było małe niedomówienie z mojej strony, bo faszyzm przy judaiźmie to małe piwo.

To jest lis polarny, zwany tez niebieskim. Dźwięki które wydaje są typowymi dla tych lisów. Można go łatwo udomowić, w przeciwieństwie do lisów srebrnych.

Ich największym osiągnięciem cywilizacyjnym obok domu z krowiego gówna, była budowa bębenka. Przy dźwiękach którego potrafią tylko tańczyć w kółko i drzeć mordy: "Africa Africa, banana banana".

W Londynie na Picadilly Circus codziennie (jeśli nie pada) stoją tacy i zarabiają na robieniu sobie fotek z turystami.

Biedne dzieci. Wszystko im się kojarzy z komputerami. Ale jakby któremu kazać gwoździa wbić w ścianę to żaden by tego nie zrobił. A teraz wam piździ*czki opowiem historię. Mam kumpla który został z musu trenerem piłki nożnej dla 13to latków. Z musu bo nikogo nie było chętnego. Na pierwszym treningu zaczął od rozgrzewki i rozciągania. Jedno z ćwiczeń jakie im dał, było stanie na jednej nodze, a drugą nogę tak zgiąć w kolanie, żeby dostać piętą do pośladka. Żaden nie potrafił ustać na jednej nodze. wszyscy się przewracali. No ale co się dziwić. Jak wam się bramka i piłka z windowsem kojarzy. Dno

Jak pamiętam, to Hołdys jako jedyny z muzyków Polskich popierał ACTA. Jeśli nie jedyny to jeden z nielicznych.