Komentarze użytkownika StachTraktorzysta

Babka jebła z korkowca w telewizor.

Po pierwsze asfalt był mokry. Po drugie. Jazda ciężarówką z ładunkiem, to nie to samo co rowerem.

fifty-fifty.

Górną warga, ma u niego wielkość brody.

Przy temperaturze -25 i niższej to podnośniki hydrauliczne nie działają, bo z oleju robi się masło. Tak że to mogło być nie z biedy, a z konieczności. Opracowali patent który nie zawodzi i jada z koksem.

Muszę zacytować Dyzmę: " Jakiego pana?! Chama a nie pana! Panem to tu jestem Ja!!!

@lukiiii 1. Małe króliczki, na które mógłby zapolować kot nie jedzą marchewek. A zające to są już dorosłe w sezonie kiedy marchewki wyjdą z ziemi. 2. Kot nie zjada swojej ofiary w całości. Bebechy zostawia. Doucz się zanim będziesz wygłaszał swoje naukowe wywody.

@martin987 Popyt na obserwowanie głupoty i występowanie w takim spektaklu w charakterze widza nie jest niczym nowym. Od zawsze ludziska przyciągały np. publiczne egzekucje. Nowością natomiast jest chęć uczestniczenia w tym jako główna atrakcja programu. Od kiedy zaczęto płacić za bycie idiotą, poziom głupoty społeczeństwa wzrósł do poziomu jak nigdy wcześniej. Dodatkowo dochodzi jeszcze przyzwolenie społeczne, w postaci m.in. takich wpisów jak twój. Wychwalanie Jackass'ów jako bohaterów narodowych. Powinni im postawić pomnik z petardą w dupie. "A wiesz ile oni zarobili kasyyyy"

Jeżeli dla kogoś taki sposób zarabiania pieniędzy jest powodem do dumy. To pokazuje on tylko swoją nieudolność. Niestety ale ludzi którzy są kreatywni i potrafią znaleźć jakąś nisze na rynku i wejść w to zakładając własną działalność a potem to rozwinąć, jest około 3%. 20% potrafi coś podpatrzeć i przenieść to na inny teren, gdzie tego nie ma. A reszta to szare robactwo, które potrafi tylko tyrać w korporacji po 12h i pozwalając sie poniżać. A wzorem do naśladowania jako ucieczka od szarej rzeczywistości są dla nich Jackass'i.

Kobieta która ma 20 par letnich i 10 zimowych. To narzeka że nie ma w czym chodzić. A jak ma 200 letnich i 100 zimowych. Wtedy nie wie w czym wyjść.

Zdrowe chłopaki. Wychowani na "Czterech pancernych" A nie pi*dy w rurkach, na ajfonach.

średnio Świąteczne to zdjęcie. Powinna mieć jeszcze korek w dupie, zakończony dzwonkiem.

Zapaliły się, zgasiła i koniec tematu. A prawdziwą wiocha jest ta czapka. Którą ten Śmieć ma na łbie siedząc przy stole.

Jeśli ktoś chce jej pomóc, to niech kliknie z prawy dolny róg. Tam znajdzie przycisk YouTube. Wtedy przeniesie was na jej kanał i możecie dać jej lajka. Mi możecie nie dawać, nie zależy mi.

Myślałem że to budka telefoniczna.

@gordonthompson. To była wpadka. Bo on tak mówił bardzo często po wyłączeniu kamer. A tamtego dnia powiedział to podczas gdy kamery były jeszcze włączone. To były czasy kiedy dobranocki, jak i inne programy były nadawane na żywo. A poza tym gówno słyszałeś, bo to sie zdarzyło na "Misiu z okienka" a nie na Uszatku. W "Misiu z okienka" nie było lektora. Znowu zabierasz głos, nie mając pojęcia o sprawie. Jak czegoś nie wiesz, to się doucz. A nie dodawaj od siebie nieudaczniku.

Ja słyszałem to osobiście od kogoś kto to oglądał. Wtedy TVP nadawała tylko jeden kanał. A jak ktoś miał telewizor, to wieczorem miał pełno znajomych i sąsiadów jako widzów w domu. Tak że taki numer trudno było przegapić. W "Misiu z okienka" brali udział na przemian aktorzy Pawlik i Wyszyński. Zdarzyło sie to Wyszyńskiemu. Ale przypięto to do Pawlika, bo on tam występował dłużej. Wszystkiego w necie sie nie dowiesz, bo ludzie układają własną historie. Np. takie nieudaczniki jak ty. Jak bys chciał w necie grzebać, to dowiesz sie że to był

Pawlik, bo znany był z tego że dużo pił. Ale jeśli pomyśleć trochę i wziąć pod uwagę fakt, że Pawlik prowadził ten program do końca. No to chyba logicznym jest że ta wpadka zdarzyła się Wyszyńskiemu. Ale dzięki takim frajerom jak ty, którzy chcą za wszelka cenę zaistnieć. Krążą różne wersje. Ale twoja jest najbardziej debilna jaka przeczytałem. Nie zdarzyło mi się do tej pory natrafić na wersje z Misiem Uszatkiem.

Frajerku. Tak mi sie ciebie zrobiło żal, że podrzuciłem ci to żebyś się miał gdzie wyżalić.

Zauważyłem ten błąd. Ale nawet jeśli zdarza mi sie zrobić gdzieś literówkę, albo ort. błąd. To co z tego? Sens zdania jest ten sam. A ty śmieciu chcesz pouczać innych, w sprawach o których nie masz pojęcia i tworzysz w ten sposób fałszywe mity. Bo jak przeczyta to jakiś debil, z podobnym rozumowaniem do twojego. To uzna to za prawdę objawioną.