Komentarze użytkownika StachTraktorzysta

Tak wygląda tuningowany samochód na tle pozostałych.

Teraz go krytykujecie? A "to wyście postawili to bydle na piedestał" Przypomnijcie sobie te wasze debilne wstawki z nim i te wasze komentarze z zachwytem: "ale gościu wymiata ychy ychy ychychychychychychyyyyyyy".

Tez uważam ze sojuz z USA może przynieść tylko straty.

Słuchajcie Bolki. Nie jest żadną tajemnicą i nigdy nie było, że Kaczyńscy działali w klubie wyborczym Lecha W. Ich drogi rozeszły się kiedy po wygranych przez Lecha wyborach, pojawił sie tzw. jeździec znikąd - Mieczysław Wachowski. Oficjalnie był on kierowcą Lecha W. Ale wszyscy wiedzieli że miał on na Lecha jakieś haki. Bo wszystkich Lech od siebie prędzej czy później odsuwał. A Wachowski był zawsze obok niego. Kim był Wachowski? Był strażnikiem Lecha W, żeby ten wypełniał rozkazy, które przychodziły od Kiszczaka.

Mi wygląda na rozpieszczonego kota, który tylko wybrane wędliny zje. No chyba że zgłodnieje.

On chciał być takim trendy Anglykiem. Co to nie boi się nawet do dżungli wejść. A potem by opwiadał w swoim ekskluzywnym klubie dla pedałów: "Oj nic takiego, drobnostka. Po prostu weszliśmy do dżungli. Pogłaskaliśmy parę tygrysów, pare lwów. Jak to w dżungli, no wiecie... Potem wróciliśmy szybciutko do Londynu. Całe szczęście że nie spóźniliśmy się na herbatę, bo to by dopiero było. Mmmmm, bardzo dobra jest ta kanapka z szynką. Yyyy... A co u was?"

Parady pedałów? - nie ma sprawy. Przemarsz Ruskich przez Warszawę w drodze na stadion? - dlaczego nie, niech się napi**dalają z Polakami. Co to jej szkodzi. Ale takie coś? nie ma zgody.

Jeszcze rok temu przy takich wstawkach pojawiało się około 50% komentarzy broniących takie dziwactwa. Np. "To jego ciało i jego sprawa co z nim zrobi". Moje pytanie brzmi: Gdzie się podziały te spedalone zj*by, które takie komentarze pisały. Bo faktem zauważalnym jest, że na wiocha jest teraz o wiele mniej lewackich komentarzy. Po drugie, jest o wiele mniej komentarzy w ogóle.

To że nie wiedziała ile wynosi kwota wolna od podatku to jeszcze ch*j. Ale jak sie motała przy tym żeby jakoś wybrnąć? Jak Jasio na lekcji zoologii. "Właśnie chciałam jeszcze raz powtórzyć". Jak debil na lekcji nie zna odpowiedzi na pytanie, to mówi o czymś innym, albo próbuje mówić jeszcze raz to samo od początku. Teraz wiecie jakim sposobem to coś z dwoma wypryskami zamiast cycków, skończyło studia prawnicze. Ona nawet pod zasadę 3xZ się nie kwalifikuje. Nauczyła się kilka trików i na tym jechała. Ale proza życia takie mądrale weryfikuje.

No niestety panie tego, ale masz pan racje niestety. Była kiedyś taka piosenka pt: "Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne". Gimbaza jak chce posłuchać to niech poszuka na YT. Tak że tak było jednym słowem. Ale Warsiawiaki nie są tacy źli jak sie ich przedstawia w innych regionach. Zmieniłem o nich zdanie na lepsze, jak zamieszkałem tam na pół roku. Są tacy sami jak inni.

Warsiawa da się lubyć i wsiystkie śłowa źbędne i w ogóle i w ściególe i pod kaźdem innem wźględem.

Jak mieszkałem w Londynie, to też widziałem podobny syf i to na ulicach. Zaparkowane samochody obok budy z żarciem. W nich czarni i beżowi żarli. A jak skończyli, to rzucali tacki, papiery plastiki itp. pod swoje drzwi i odjeżdżali. A obrońcy tej dziczy, tłumaczyli to tak: "Bo w ich krajach nie znali plastiku. Tam jak wyrzucili skórkę po bananie, to ona sie zaraz rozłożyła w glebie". Przeważnie byłi to jakieś brodate pedały z kucykiem na łbie. Takich debili nic nie przekona, ze to jest dzicz, a dziczy sie nie nauczy. Przecież plastik rozpowszechnił sie dopiero w l.70tych.

A ja już od lat kupuje tylko granatowe skarpety, tej samej firmy, bawełniane i nie mam takich dylematów.

Niezła dupa i z mordy i z dupy.

Jan Kochanowski reaktywacja.

Snieguroćka.

Najniebezpieczniejsze są właśnie małe miśki. Bo one są ciekawe i idą do ludzi. Ale zawsze w okolicy jest ich matka i jak taki mały podejdzie do człowieka za blisko, to się rzuci do ataku i rozszarpie człowieka żeby go obronić. Starsze osobniki z reguły nie podchodzą.

Srała baba srała, trawy sie trzymała. Trawa sie wysmykła, baba w gówno fikła.

Niech wprowadzają. Nikt normalny nie jeździ do islamskich krajów na wypoczynek. Tunezja już świeci pustkami. Dla mnie teraz ciepłym krajem będą Węgry ewentualnie Bułgaria. A jak się zimą chce tropików to jest Tajlandia. Całe wieki ludzie nie jeździli do ciepłych krajów na wakacje, to teraz też sobie poradzimy.

Ja noszę kalosze, ty nosisz kalosisz, on nosi kalosi. My nosimy kalosimy, wy nosicie kalosicie, oni noszą kaloszą.