Komentarze użytkownika StachTraktorzysta

Trafili sobie palcem w dupę nawzajem. A ty możesz do nich dołączyć na czwartego do brydża.

No i odezwała się wielbicielka wszelkich udziwnień.

Tory zaorali a plac sprzedali deweloperom na osiedla. Czysty zysk. Raz ze sprzedaży działek, a dwa z mandatów. Wiadomym było że łebki bedą ćwiczyć gdzie indziej. Nie cieczcie sie frajerzy z drifterów, bo za was też się władza wzięła. Np w dużych miastach posprzedawali miejsca które były naturalnymi korytarzami powietrza i wybudowali tam wieżowce albo markety, a teraz się dusicie. Szczęście mają mieszkańcy tych miast, w których płynie jakaś rzeka, to jeszcze macie czym tam oddychać.

Wstyd to kraść i z dupy spaść. W Kielcach się urodzić i na mecz Radomiaka chodzić.

Król Albanii.

Bo to się nadaje tylko staremu na sranie.

To powiedzenie brzmi dokładnie tak jak napisał bingo73. Ale traktor w tym przypadku wcale większych szans by nie miał. Bo wielkie koła traktora robiły by tu za żagiel zanurzony w wodzie i pływaki w jednym. Śmiało to by mogła tedy przejechać tylko załadowana na maxa ciężarówka z dużym prześwitem i napędem na wszystkie osie. Pod warunkiem że nie wymyło tam dziur w asfalcie.

A mnie się wydaje że ten cały Boguś to właśnie wykonał robote na zlecenie. Stworzył zagrożenie, ludzie się wystraszyli, nawiązała sie ogólnokrajowa dyskusja że trzeba to ukrócić. A w efekcie podnieśli taryfikator mandatów. Boguś od grudnia wrzucał filmy na YT i nie mogli go namierzyć. Śmiechu warte. Przecież szalał po Warszawie gdzie jest monitoring a nie po pustyni. W dodatku był tematem zastępczym podczas próby sprywatyzowania lasów państwowych. Tak jak mama Madzi podczas podwyższania wieku emerytalnego.

Ja często widzę na chodniku te małe płaskie butelki po wódce, chyba 100ml. One sa najgorsze dla opon jak sie rozbiję taką. Zbieram za każdym razem i niosę to do najbliższego kosza. A bardzo często te butelki leżą dosłownie kilka metrów od kosza, bo nie chce się debilowi zrobić kilka kroków. Inną sprawa jest fakt że butelki po piwie są przyjmowane po okazaniu paragonu, że sie tam kmupiło. No i kto będzie kolekcjonował paragony w kieszeni? Taki 18to latek rzuci na trawę, A 12to latek ja potłucze o asfalt z nudów. Następna sprawa, ze wiele szklanych butelek jest bezzwrotnych.

W naszym kraju ludzie jeszcze nie dorośli do butelek jednorazowych. I do puki nie będzie można łatwo butelki w sklepie sprzedać, to bedzie na ulicach śmietnik. tylko w Polsce jest problem ze zwrotem butelek. W Norwegii, Szwecji, Danii, Holandii, Belgii, Niemczech, Słowacji, Czechach są automaty do których sie puste butelki i puszki wrzuca i nikt nie robi łaski za to że w kasie za nie zapłaci. W Polsce traktuje się oddających butelki jak żuli i dlatego mamy taki śmietnik. W Wlk. Brytanii są tylko jednorazowe butelki i tam jest jeszcze większy śmietnik na ulicach.

Tylko że odlać się jest wtedy trudno.

Nie ma takiego łapania. Dobrze zrobił, bo potem by mu gadała - "no ale jak to, przecież złapałam bukiet jak byliśmy razem". I jeszcze wam coś powiem siurki. Nigdy nie zgrywajcie milionerów, bo wam potem wypomną że "przed ślubem to jaki był rozrzutny". Kwiatek zerwany na łące w butelce po piwie i wystarczy.

A ty znawcą jesteś dlatego że taka akurat miałeś i pamiętasz jak wyglądały do niej graty? czy nadal siedzisz w tym biznesie?

Też Pudziana szanuję za to że poparł Kukiza. Sam bym chętnie powiesił jego plakat wyborczy na swoim płocie i nie wstydził sie tego. Choć wiem że polityka to bagno które zmienia ludzi, ale na niego bym postawił i zaryzykował. Nareszcie znalazł sie w Polsce ktoś, na kogo można zagłosować. Bo do tej pory nie było na kogo. A co do Salety, to kiedyś był kimś i miał osiągnięcia, nie ma co pier*olić. Ale wszystko to sprzedał myśliwemu, za kiełbase wyborczą z dzikiej świni.

Tłok silnika 50cm3 ma średnicę mniej-więcej taką jak łożysko na wale. A tu widać że jest dużo większy. Nie wiem co to za silnik, bo jednocylindrowe dwusuwy wyglądają podobnie. Ale pojemność jego to nie mniej niż 125cm.

On tu właśnie musiał zwolnić bo radar mija.

"Granie na remis", "murowanie bramki", "pressing". Działacze, prezesi, zarząd - Czy to ma coś wspólnego ze sportem? Wymyślają jakieś kosmetyczne zmiany w przepisach "złoty gol", "srebrny gol". Potem sie z tego wycofują. Ta jest już nudne. Jak można się zachwycać grą, w której może nie paść gol po 90ciu minutach. Kiedy poziomy drużyn są wyrównane, to sędzia ma najwięcej do popisu i tak się dzieje. Co z tego że są kamery, jak i tak sędzia na boisku jest bogiem. W tej grze zbyt dużo zależy od "przypadku" dzięki czemu sędziowie sie bogacą

Do puki w piłce nożnej sie ewidentnie nie zmienią przepisy, to nie ma tam na co patrzeć, bo szkoda czasu i nerwów. Mówiło się o powiększeniu bramek, zlikwidowaniu spalonych. Ale na mówieniu sie skończyło. A o pomyłkach sędziów dalej się mówi, że jest to "urok tego sportu". Dla mnie ligowa piłka nożna to dno i wodorosty. Ze sportem już dawno nie ma nic wspólnego. Jest to nowa religia dla mas. Łowienie wyznawców, którzy będą im przynosić kase co niedziela.

Przypomniał mi się film "Miasto kobiet"

Jak by były białe, to tak byśmy pisali. Ty kopana w dupe przez całą podstawówkę pipo.