Komentarze użytkownika StachTraktorzysta

Będziesz facetem z jajami, jak pójdziesz głosić te brednie do krajów islamskich i ich przekonasz. A na razie to jesteś tylko wykastrowanym cieciem.

Ale to ty jedź i praw im te kazania swoim cienkim wykastrowanym głosikiem. będę ci za to wdzięczny.

No już ci mówię dlaczego. Dlatego, że tam twoja obrona kobiet jest bardziej potrzebna. Przekonaj ich że np. nie powinno sie poślubiać 11-to letnich dziewczynek, bo mogą się wykrwawić podczas nocy poślubnej. Ze powinny umieć chociaż czytać i pisać. że to nic złego jak chodzą w sukienkach do kolan, a jak jesteś kozak to zaproponuj mini. Że to nic złego oddać córkę chrześcijaninowi za żonę. No chyba przyznasz ze nie żądam wiele. Tutaj już te prawa kobiety mają. Niech się zatem poziomy wyrównają, wtedy bedziemy mogli mówić o integracji.

Takie były założenia realnego komunizmu. W małych wioskach rybackich na Islandii czy wyspach owczych tak jest do tej pory. Jak upolują wieloryba, to wszyscy coś dostają. A ten co wbił harpun, dostaje najlepsza część. Ale taki system może sie tylko sprawdzić w małych odizolowanych społecznościach. W większych grupach zawsze będzie dochodzić do wypaczeń.

A one by się wibratorami zaspokajały.

Ale ten koleś to nie Latynos. On jest gdzieś z Malajów. Birma, Laos, Kambodża, Tajlandia, te okolice.

Na wiocha są dwie wojujące kryptofeministki. Jedna to forszizel, a druga grigore.

No i sie odezwała szparka jedna z drugą i bedzie sie dowartościowywać swoimi historiami że mnie z biedry wywalili. Co za łachudry. Nie mam teraz czasu dla was drogie panie. Jak by co to wpadnę tu późno wieczorem. Pa.

Zdarza się że kupuję słodycze, bo czasem trudno przejść obok nich obojętnie. najczęściej jest to wafelek Prince-polo. Ale jeśli mam kupić czekoladę, to tylko wedlowską z całymi orzechami. Nigdy nie kupuję jakiegoś taniego gówna, z Lidla czy Biedronki. O nieznanej marce, słodzonego słodzikami zamiast cukru, żeby było taniej. Albo dobre, albo wcale.

Ta menda ma aluminiowe.

Okna z końcówki lat 70tych. Takie same są w Hotelu Victoria, nawet kolor ten sam.

Jeździłem samochodem zawodowo po Londynie przez rok, a tam jest b. dużo motocykli. Nigdy nie miałem żadnego problemu z motocyklistami, którzy mnie wyprzedzali jak stałem w korku. Maja oni tam specjalne miejsce zaraz przed światłami, które jest zarezerwowane tylko dla jednośladów. Jeśli tylko ma się odrobinę dobrej woli i nie jest się zazdrosnym o to ze oni mogą, a ja nie. To nie będzie żadnych zgrzytów, bo oni bardzo sprawnie potrafili prześlizgiwać się. Problemy się mogą pojawić tylko wtedy, jeśli by im to ktoś celowo utrudniał. A w UK jest to karalne.

A kiedy ty bucu mogłeś w ogóle jakiegokolwiek motocyklistę widzieć, Jak ty cały czas przed kompem siedzisz i narzekasz na kraj w którym się wychowałeś.

Wiem dlaczego tak bronisz tą Żydówkę? Bo sam jesteś Żydem obrzezany siurku.

Zauważyłem że jak Tygrys albo Acer wstawią absurd, do którego nie można sią przypi**dloić, to nie będzie tam komentarzy.

Ta muzyka to taki odłam disco-polo pt. "Chamskie wstrząsy".

Mam szwagra który pracuje w policji. Czasami jak się "zrelaksuje", to mi opowiada takie rzeczy, że nikt by z was nie uwierzył. Nie będę tu tego opisywał. Powiem tylko, że goni on swojego syna do nauki i mówi mu: "rób wszystko żebyś nie musiał być policjantem". Dla Przykładu podam że mam w rodzinie też lekarzy. Wszystkie ich dzieci, studiują lub studiowali medycynę, a teraz pracują w zawodzie. A pier**lą najgłośniej, Jaki to cięzki i odpowiedzialny zawód lekarza. A samochody mają co pięć lat nowe.

Już wam odpowiadam tępi ludzie. Policjant to bardzo niewdzięczny zawód. W tej grupie zawodowej jest jeden z najwyższych odsetków samobójstw. Skądś sie te samobójstwa biorą, bo nic sie nie dzieje bez przyczyny. To ze nikt z was o tym nie wie, to mnie nie dziwi, bo oni się nikomu obcemu nie wyżalą. W policji są również wakaty gdzie sie nic nie robi, a zarabia się bardzo dużo. Ale jest to osobna grupa, która jest na osobnej liście płac. Jest to środowisko skorumpowane, gdzie jedni pomiatają drugimi na rozkaz trzecich. Robią to bezkarnie, bo wiedzą o tym , ze nikt z tych pomiatanych nie ma się do

Kogo wyżalić i nigdzie nie ucieknie. Bo nigdzie ich n ikt do roboty nie przyjmie, bo ich umiejętności które przez lata nabywali są gdzie indziej nieprzydatne. Jeżeli po 15 latach chce taki pomiatany uciec na emeryturę, to po zakończeniu służby pozwolenia na broń nie dostanie (Chyba ze jest "swój chłop"). Co automatycznie odcina go od możliwości pracy w ochronie, za przyzwoite pieniądze. To co napisałem, jest kroplą w morzu tego co byście usłyszeli od policjantów. Ale nie usłyszycie, bo oni maja zakaz wypowiadania sie w tych sprawach.

Z drugiej strony, dla kontrastu podałem wam bando tępych kretynów, przykład zawodu, gdzie przychodzi się do roboty kiedy chce, wychodzi kiedy chce. To pacjent musi "upolować lekarza, żeby go zastać. Lekarze mają po 5 gabinetów w różnych miasteczkach, do których dojeżdżają raz w tygodniu, żeby zedrzeć 100zł od wizyty 15 min. biorą nocne dyżury w szpitalach, żeby się tam wyspać. Raz w miesiącu jeżdżą za granicę na tzw. sympozja międzynarodowe. Sponsorowane przez koncerny farmaceutyczne, tóre są niczym innym jak reklamowaniem nowych produktów ("leków"). Które to gówno beda potem wc