Komentarze użytkownika przemo9999

Marian, to że ktoś ma poczucie humoru, nie oznacza, że może równie dobrze robić krzywdę dziecku.

Jest jeszcze Twoja matka bajbus, zapomniałeś

Ja dość często tak robię. Wlew mam z prawej strony, ale nawet jak podjadę pod dystrybutor w ten sposób, że wlew po drugiej stronie auta, to i tak węża bez problemu wystarcza i nie trzeba go w żaden sposób naciągać. Robię tak w szczególności, gdy jest kolejka i wszyscy stoją, czekając, aby podjechać pod dystrybutor "prawidłowo". A tym bardziej jeśli jest jakies miejsce wolne, to po co mam stać, jak z długością węża naprawdę nie ma problemu i większość osobówek można spokojnie zatankować.

To się kur*a zdziwisz.

A podłożyć pod ten dworzec 100 kilo dynamitu i wystrzelić ich w kosmos. I tak każdy będzie myślał, że to któryś z nich wybuchł.

Zadajesz pytania jak trzyletnie dziecko. A czemu? A czemu? Bo nie ma dżemu!

Fajna sylwetka. Taka karykaturalna.

I najwięcej "lakieru" na szybie i dachu.

Noooo,.... córka niebagatelnej urody.

BLM - Bardzo Lubię Miasto

Bańki są na mleko, a bańki na paliwo to kanistry.

Poza tym chyba każdy wie, że nie przyjechał zatankować konia. Choć w dzisiejszych czasach.... nie wiadomo.

Może po małej powodzi. Albo po większym dzwonie.

Ktoś policzy? Bo jestem ciekaw ile jest tych butelek, ale nie jestem aż tak poebany, żeby to zliczać.

g630... chyba nie próbowałeś mnie obrazić? Nie chcę być wulgarny, ale nie da się, to parasola w d.... otworzyć. Da się policzyć, co do jednej butelki. Przy założeniu, że butelki stoją jedna obok siebie i pod kolesiem i pod poduszką, to da się to zrobić. Dziękuję, pozdrawiam.

Dlaczego na tym portalu nie banuje się takich przecwelonych gimnazjalistów jak adamus, zbuk, edek (wszyscy nicki pewnie tego samego przychlasta) i jemu podobnych debili? Czyżby portal prowadzony przez takich właśnie półmózgów?

sirmatti na pewno wpiernicza mnóstwo dopalczy, które zeżarły mu ten mały mózg. A popija "śmietanką" która sam sobie ubija i wlewa do kieliszka.

To było oczywiście o tym biednym przygłupie, nie o Tobie sirmatti

Bydło. Jeden wart drugiego.

A potem odpadło mu koło