Komentarze użytkownika przemo9999

Fajna muzyczka. Dokładnie takie bity puszczam sobie rano jak siedzę na kibelku.

Stasiu, nie zrozumiałeś. Ja taką samą muzyczkę wypięrduję sobie. Tyle, że z nieco mniejszą głośnością.

Poprawić lewym sierpem jak upadała i masz na parę godzin spokój. Ale ze mnie patol. Poproszę o morze minusów.

Tyle placu, tylko dwa auta. Trzeba mieć talent.

Myślałem, że tylko ja na to zwróciłem uwagę. Ale na szczęście nie.

Ta, na pewno to prawda. Tym bardziej, że po drugiej stronie mnóstwo wolnych miejsc parkingowych. I ta babcia jakoś udawana. Czyżby pęknięta szyba była pretekstem do takiej ustawki? W końcu tak czy siak i tak trzeba ją wymienić.

Jak ktoś sprytny to obejdzie i takie zabezpieczenie bez rozwalania go. A wtedy i właściciel będzie zadowolony i ten, kto skorzystał. Bo czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Nie palę. Poza tym nie obracam się w kręgu ludzi, którzy tak zabezpieczali swoje mienie. Zawsze się jakoś dogadywaliśmy. A jeśli już nie miałbym wyboru, to kupiłbym swoja mikrofalówkę. A tak już zupełnie na marginesie, to nie mam w zwyczaju odpisywać do ludzi z niskim ilorazem inteligencji (czasami robię wyjątki, jak widać). Tobie pewnie się wydaje, że ośmieszasz cebulaków. Ale już Twój nick świadczy o Tobie i Twoim poziomie bardzo wiele.

A ja myślałem, że to prawda, że jej zimno było i wlazła się ogrzać. Deathmind, coś krótkie posty piszesz na wiosce, na milanosie całe referaty.

On to przeżył?

Kurde na telefonie obejrzałem, ale nie do końca. Dycha, łazi, będzie żył.

Najlepiej od razu w ryj. Bez certolenia Ciebie tak pewnie rodzice lali po tym pustym lbie i teraz to samo prezentujesz.

Mnie tam nie było. Bo tak by sie to skończyło

Mówisz o starym?

No przecież temu ostatniemu to bym przejechał po tym motorze!

Które auto oprócz firmowego wjedzie na każdy krawężnik? -Z wypożyczalni.

Przychodzi baba do lekarza: Panie doktorze, psy mnie pogryzły. A były szczepione? Tak, dupami.

Chrrrup.....

Amblin, kolega Ci już powiedział. Naucz się pisać, później zabieraj głos.

To historia, którą napisało życie.