Komentarze użytkownika PanPantofelek

HłeHłe… Twój stary.

Tak czy srak lepiej być miastowym niż wieśniakiem…

Problem jest tylko taki, że w XXI wieku faceci lepiej wiedzą gdzie jest dobry barber, niż jak wymienić filtr powietrza w silniku…

Nie rowerzysta to pieszy, nie pieszy to kura. Polskiemu kierowcy to wszystko przeszkadza, nawet on sam… Kultury troche jeden z drugim bo nikogo nie interesuje, że się śpieszysz. Następnym razem wyjedź wcześniej, a nie jojcz na świat wokół!

Anka! Obudź się bo się zesrałaś!

A może „chodź”? Polska język, trudna język…

Taka debata już była, choć mało kto pamięta…

Kim jest „Państwo”? Przecież nie politycy zapłacą ze swoich tylko podatnik! Niech pozywają konkretne osoby, które tak doradzały.

Jaka w tym wiocha? Może ma już trójkę?

Już wyjaśniam. Wszystko strzelił wuj bo dumne, waleczne, polskie społeczeństwo wystraszyło się fali migrujących arabów. Ot cała tajemnica jakby ktoś zapomniał kampanie partii „wolskiej” z 2015.

Jak 1975 to data narodzin to dwie pierwsze cyfry muszą być IQ.

Badania dowodzą, że jak już znajdziesz kogoś równie „udanego” jak ty sam, to się go trzymasz za wszelką cenę, bo kolejny raz się nie uda.

Niemożliwe. Bez pięciu lekcji religii nie ma tygodnia w szkole.

Dajcie spokój kobietom. Idą w korby aż miło patrzeć. Tylko zapluty internetowy kompleks się nabijać z kraksy, która w wyścigach kolarskich to chleb powszedni. Ni to śmieszne, ni jakiekolwiek…

Fascynująca jest ta zdolność „kojarzenia” wszystkiego z Tuskiem. Czyli jak 10 lat temu znałbym kogoś, kto dziś coś ukradł to jestem złodziejem?! Brawo! Chyle czoła przed takim upraszczaniem myśli. Czyli jak poseł Kowalski miał romans z PO to znaczy, że Tusk jest prawicowym radykałem co to mu kolorowe kredki przeszkadzają?

To musiał być wyimalinowany, znaczy się wylinowany, ehhh wyinowinowany… Aaaa bąk i tyle!

Ciekawe ile Jezusa było w ruganiu uczestników programu „Top Chef”? Bo na pewno program „Piekielna Kuchnia” był Nim przepełniony…

Wojciecha Manna się nie da wymazać. Koniec i kropka.

Spokojnie, jeszcze trochę czasu i polskie demony wrócą. Polacy lubią wpadać ze skrajności w skrajność.

Niezależnie jaka, kobieta to nie maszyna ćmoku…