Komentarze użytkownika Ogyb

Zależy jaki da detergent - fakt że 90% tabletek zawiera silne zasady, ale można cokolwiek co się nie pieni dać jako środek myjący - np coś opartego o silne kwasy.

To zgrubienie to "tuleja wzmacniająca" (obczaj sobie zdjęcia T-90) a długość lufy taka a nie inna z powodu perspektywy (zastosowanie obiektywu o małej ogniskowej) rozerwanie lufy to nie jakiś nadzwyczajny wyczyn - zdarza się. dodatkowo długość lufy t90 (od jarzma do końca to 80% długości czołgu, więc wystaje o 1/3 długości czołgu) - Armata gładkolufowa 2A46M Rapair 3 kalibru 125 mm jest długości 6350 mm, a prawdopodobnie taka jest na zdjęciu.

To zgrubienie to "tuleja wzmacniająca" (obczaj sobie zdjęcia T-90) a długość lufy taka a nie inna z powodu perspektywy (zastosowanie obiektywu o małej ogniskowej) rozerwanie lufy to nie jakiś nadzwyczajny wyczyn - zdarza się. dodatkowo długość lufy t90 (od jarzma do końca to 80% długości czołgu, więc wystaje o 1/3 długości czołgu) - Armata gładkolufowa 2A46M Rapair 3 kalibru 125 mm jest długości 6350 mm, a prawdopodobnie taka jest na zdjęciu. Oporopowrotnik jest dalej - siedzi w jarzmie to tylko przeciw wibracją i rozerwaniu lufy;)

Cóż, przyznaję racje - to jest przedmuchiwacz;) Patrzyłem na plany T-80 jak byk przedmuchiwacz;) Nagadają człowiekowi przy obsłudze pierdoł i nawet sie człowiek nie zastanowi;)

Przy tej ilości opadów małe zasoby? I mycie w stojącej wodzie jest nie higieniczne oraz nie zalecane.

Jednym biegunem jest ziemia a drugim przewód, napięcie to 4-11kV (tak 11000V) i stosunkowo krótki impuls o energii 2-9J. Jako że impuls jest krótki i o stromym zboczu gumowce specjalnie przed nim nie chronią (działają jak kondensator czyli impulsy zmienne w czasie przechodzą bezproblemowo).

A może to po prostu ekologiczna postawa? widział ktoś kiedyś bardziej ekologiczny wypełniacz? bo ja nie (kiedyś dostałem kartony z zwrotów jako wypełniacz wraz z kartami adresowymi. Dokładnie to 3 adresy szło przeczytać. 2 małe pudła i jedna folia bąbelkowa z adresami były.

Z jakiego to filmu?:P

No cóż, ten zderzak można zastąpić czymkolwiek zmieniającym energie kinetyczną na mechaniczną, cieplną, odkształcenia (wiem inaczej się to nazywa). Hydrauliczne pochłaniacze odrzutu działają np na tej zasadzie. W samochodach są strefy zgniotu - które w odróżnieniu od tego działają pod kątem, ten zderzak po uderzeniu pod lekkim kontem się łamie, przy zbyt dużej prędkości urywa przekładnie i nie działa całkowicie.

Cóż, telefon za 3 tyś to sobie nie poradzi nawet z aparatem za tyś:P Szczególnie systemowym;) Sam rozmiar matrycy i możliwości twórcze które to daje (kontrola nad głębią ostrości, ilość szumów) są nieporównywalne;) A sprzęt za kilkadziesiąt tyś zł jest już wodo odporny;) Myślisz że dlaczego reporterzy ganiają z drogim sprzętem? Jakość zdjęć w nocy + jego odporność i niezawodność. Dodatkowo praca pod światło jest nieporównywalnie lepsza;)

Cóż płacą mniej od zusu - fakt ale nie 250 kwartalnie tylko ponad 300 / mies;) Tylko emerytura rolnika to cóż 800zł / mieś max, do tego małżonek nie może mieć gospodarstwa bo inaczej nie dostanie ani jeden ani drugi nawet po 67;) i miłej pracy do 67 na roli;)

No, ja nie mówię że więcej, Raczej chodziło mi o to że wszyscy powinni mieć mniej. im więcej każdy jest bardziej wydolny finansowo od państwa, państwo straszny procent pieniędzy marnotrawi.

Może śmiało jeździć, o ile nie ma ostrych wystających części (pług nie ma) i jego szerokość jest poniżej 2,5m, a zahaczyć, cóż ty masz zachować odstęp (jak od każdego pojazdu) a on uważać (autobusy i tiry też zachodzą a nie czepiasz się.

Lepiej niech to czytają dzieci, nisz się mnożą mając 13 lat, albo mają mieć potem jakieś problemy sexualne. Dzieci które są izolowane od sexu jako dorosłe mają problemy;)

Do tego fotoradary mają filtr polaryzacyjny, który znosi ten efekt - niweluje odbicia wszelkie na zdjęciach.