sam jestes fotomontaz to na preawde jest orginał a jesli sie nie znasz to nie pisz takich durnych kom.

dokładnie ta sama historia mnie spotkała

Podejrzewam, że tak jest teraz w każdym szpitalu. Identycznie było w przypadku 5 moich ostatnich pobytów z synem w 5 różnych placówkach.

Pielęgniarki we wszystkich szpitalach były mi zawsze bardzo pomocne, ale prawda jest taka, że noc spędzona na pilnowaniu czy nie kończy się kroplówka to zadanie przerzucane na rodzica. I w jakim szpitalu wydają człowiekowi pościel? Nieraz zdobycie krzesła to sukces. Jaki, poza tym, normalny człowiek zużywa w ciągu doby energię i wodę za 56zł?

Nie mierz wszystkich jedna miarką

Nie trzeba mierzyć wszystkich jedną miarą, z życia wiadomo, że jedna zła osoba(w tym przypadku pielęgniarka) może przysłonić kilka całkiem dobrych i godnych podziwu osób w danym fachu.

W szpitalu którym ja byłam , panią zajmującą sąsiednie łóżko odwiedzało średnio 3-4 osoby w różnych porach dnia (córka przed pracą , wnuczek po szkole itp.) . Jak była rodzina pani konała z bólu informując wszystkich obecnych o niewygodach danej placówki. Przeszkadzało mi to ale z racji jej wieku nie zwracałam na to uwagi, lecz przesadziła jak ja w dwa dni po operacji wstałam z łóżka do toalety a ona do mnie z tekstem- jak już wstałaś to idź kup mi wodę . No szlag człowieka może trafić. Woda była dwa za ścianą w dystrybutorze.!!!

U mnie już sprzedają bilet za wjazd na teren szpitala

nikt nie zmusza rodzica do pozostania z dzieckiem (przynajmiej u mnie w oddziale)

@majtek Nikt nie zmusza, bo wie, że każdy normalny rodzic zostanie, o ile tylko ma po temu możliwość.

NFZ debilu!

Ta kwota jest płacona poza ubezpieczeniem Einsteinie. Wiem, bo płacę ubezpieczenie i płaciłem za nocleg z dzieckiem.

Jak odwiedzających całe pielgrzymki to sie nie dziwię MIŁEGO SRANIA

No co Ty, przeciez pielegniarka powinna traktowac chorego jak krola i latac kolo niego. Niektorzy zapominaja ze to podstawa, chcac wiecej niech placa za dodatkowe ubezpieczenie, ale wiadomo lepiej narzekac i plakac jak to sa okradani i jakie to zle traktowanie maja z podstawy. Smieszne.

Ja naprawdę nie mam nic do pielęgniarek bo ich praca jest bardzo ciężka i zdaje sobie sprawę, że czasem jest to praca ponad możliwości. Ale przyznasz, że jeżeli rodzic siedzi przy dziecku to pielęgniarce choćby zabiegi higieniczne odpadają czy np karmienie. I tak jak na wstępie ja się nie czepiam pielęgniarek tylko tych opłat. Bo prawda jest taka że dziecko jak są rodzice jest dużo bardziej spokojne co też przekłada się na spokój całego otoczenia.

To już teraz wiem, skąd te kłopoty finansowe CZD...

Kup sobie słownik ortograficzny i naucz się pisać , to po pierwsze.Po drugie : To nie Polska jest Pieprzona tylko SYSTEM , bezmyślny IDIOTO !!!!!!!!!

Telewizory w większości szpitalów to skarbonki. Płacisz - oglądasz.

won czerwona zarazo na wschód (specjalnie z małych liter, bo nie zasługujesz).

@Herdzik ekhm. Kolejny nierob ktory zarabia nedzne drobne i oczekuje traktowania jak krol. Czlowieku chcesz byc tak traktowany to plac, a jak nie masz kasy to stul dziub i sie ciesz ze jest socjal.

ROTFL Kolejny populista. Podzial jest prosty. Bogaci vs biedni a nie wladza i podatnik. Kazdego los jest w jego rekach, ale latwiej zrobic z systemu nie wiadomo co, aby wytlumaczyc swoja nieudolnosc w radzeniu sobie z zyciem.

no ja tez sie z takims czyms wlasnie spotkalem, przywiezli 3 osoby na ostry dyzur i jeden rodzic operacje przeprowadzal, nie pamietam dokladnie, ale chyba transplantacje glowy u jednego pacjenta. Takze szacunek dla rodzicow

debil to twoja stara cwoku a szpital to nie hotel ale gdy zostajesz w szpitalu z malym dzieckiem to oni nie maja wtedy zadnych obowiazkow i jeszcze za to musisz płacic. albo gdy rodzina jest biedna i niema zaco zapłacic to wypisu nie dostanie

Jaki kuzwa hotel człowieku, o czym ty mówisz? Myślisz że rodzic ma jakiś wybór, szpital czy hotel? Nie ma wyboru, musi zostać i opiekować się dzieckiem bo personel tego robić nie chce, nawet na noc nie możesz dziecka zostawić. Jak nie masz kasy to dają ci krzesełko na którym możesz spać. Rodzic jest integralną częścią chorego dziecka, leży z nim w szpitalu więc powinien mieć zapewnione chociaż kawałek łóżka. Wystarczy że wyżywienie musi sobie zapewnić przez ten tydzień czy dwa.

Racja rodzic nie ma wyboru,personel przekonałam sie jest idealny wtedy gdy widza ze ktos jest koło chorego a tak gdy nie ma nikogo to maja stosunek obojetny.Płacic za pobyt w szpitalu to moim zdaniem naprawde przesada.:)