a kto ci karze być tam zarejestrowanym?

...w tym, że nasz kraj już w "pracy u podstaw" nakazuje nam KŁAMAĆ I OSZUKIWAĆ, dlaczego? aby mieć usprawiedliwienie musiałbym iść do lekarza będą zdrów jak przysłowiowa ryba i kłamać lekarza, że jestem chory, że coś mi dolega...zwyczajnie żaden człowiek nie może zapomnieć, jesteśmy robotami i mamy o wszystkim zawsze pamiętać, a jeśli zapomnisz - ZRÓB PRZEKRĘT, A BĘDZIE CI DANE! dla mnie to chore, że przychodzi człowiek dnia następnego i niestety jest bezradny i zmuszany do oszustwa aby dalej być zarejestrowany, właśnie mój zasiłek h*j strzelił, ale może to i lepiej....szybciej znajd

Pomyśl łopatologicznie do czego te urzędy są? Nazywają się Urząd Pracy i właśnie selekcjonowaniem ofert pracy powinny się zająć. Jak tego nie robią to dostają kasę za friko, robić i się nie narobić - czysty socjalizm więc nie wmawiaj mi że to społeczeństwo ciągle tęskni za komuną,UP jest idealnie niewydolny względem swoich zadań i w kapitalizmie nie miałby prawa istnieć a jednak ma się u nas dobrze.

Rząd sam z siebie nie tworzy miejsc pracy, chyba że w ministerstwie... ale tam również liczą się koneksje, ewentualnie jeśli nie mają nikogo do wrzucenia to może ci się poszczęści, jedyne co rząd może zmienić to prawo podatkowe, w takim układzie opłacałoby się inwestować w rozwój przedsiębiorstw itd. bo na chwilę obecną to nawet zagraniczni przedsiębiorcy się zastanawiają (poza Azjatami, ci mają duży kapitał i tanią siłę roboczą do sprowadzenia w razie ewentualnych problemów), niestety Tusk jest zajęty wprowadzaniem reform rodem z Euro-komuny bo planuje pracę w Brukseli jeśli przegra wybory

Dostojewski :)

A ja Dostałem Pracę W MAk's Donalds

Popieram. Dodam jeszcze, że jest wielu pracodawców którzy szukają pracowników i nie korzystają z pośrednictwa UP, ogłoszeń w prasie ani internetu. Samemu trzeba ruszyć "cztery litery". Samo nie przyjdzie.

Brawo za radę tylko każdy średnio inteligentny człowiek zdaje sobie z tego sprawę...

Ja szukałam pracę sama, w urzędzie się zarejestrowałam dla ubezpieczenia i ewentualnego stażu. I co? Rozmowa o pracę z ostatniego tygodnia: "Ma pani męża, dzieci, narzeczonego?" "Planuje pani mieć dzieci?" A miałam pracować jako kosztorysantka. Na koniec zaproponowali umowę o dzieło i 1600 brutto. Katastrofa jakaś. Na szczęście mam pracę w Niemczech i to była tylko chwilowa próba zostania w Polsce. Przykre to bo jestem inż, dużo dodatkowych praktyk na studiach i pracuję jako pokojówka w Niemczech, tylko że zarabiam 3600 zł netto. Więc lepiej być pokojówką w Niemczech niż in

Masz chyba na myśli agencje pracy;) Niestety z doświadczenia wiem że to kiepskie rozwiązanie:/ 6 lat pracowałem w Holandii. Tamtejszy rynek pracy opanowany jest przez Uitzendbura (agencje pracy) w samej Hadze jest takich biur ponad 500. Agencje pracy to oczywiście prywatne firmy które nastawione są jak każda firma na zysk;) Koszą 50% twojej tygodniówki. Fakt że taka agencja załatwia za ciebie wszystkie formalności ale przez to jednocześnie stajesz się ich niewolnikiem;) Oj chłopie mógłbym pisać całe wypracowania o przekrętach jakie tam się wyprawiają;) Bóg zapłać za tradycyjne pośredniaki;)

Na Śląsku akurat na bezrobocie nie można narzekać, sama miałam zamiar wyjechać w tamte rejony. Ale dostałam pracę w Niemczech i nie mam zamiaru wracać do Polski.

myślałem że jesteś jak chuck norris i to ty zwalniasz pracę, a nie ona ciebie ;P przeczytałaś kiedyś, gdzieś, coś takiego elokwentnego? to było na poczekaniu ;)

serio?

je*ać POLSKĘ wyjeżdżamy za granicę :)

No ... widzę już mnie socjalistyczne ści***o zminusowało :-) Mam nadzieję że pokolenie roszczeniowych bachorów szybko wymrze i będzie wreszcie NORMALNIE. Nie będzie ani ich ani zasranych urzędów w których siedzą takie same roszczeniowe ści***a!

Maruderzy i życiowe niedojdy nigdy nie wymrą:/ Bo w Polsce jak ktoś narzeka że mu się nie wiedzie to ludzie się litują i pocieszają, ewentualnie zwalają winę na rząd. W Holandii dla przykładu nikt nie przyzna ci się że mu się nie wiedzie... czemu?? Bo tam cię od razu uznają za jakiegoś niedojde, osobę niezaradną itd. Tam nikt nie marudzi... nie ma takiego trendu. Każdy jest kowalem swojego losu i nikt nie zwala winy na rząd;) Puki nie upadnie kult maruderów póty nie będzie dobrze w tym kraju.

Nie wiem jak wy ale ja nie zauważyłem żeby ktoś narzekał że poszedł do UP i go wygnali, po prostu ta instytucja jest nieskuteczna i skoro nie jest "zaradnym" potrzebna to wypadałoby ją zlikwidować w cholerę a nie płacić urzędnikom za picie kawki w godzinach pracy. Socjalizm w narodzie widzę jest nadal, tylko łatwiej wyzywać od biedaków, rumunów , niedojd niż to zauważyć. Cieszę się że nie musisz korzystać z usług UP. zobaczymy jak zmienisz nastawienie jak cie wypier... z roboty i będziesz potulnie stał w kolejce po ubezpieczenie

Spokojnie najpierw musi skończyć studia :) rodzice łożą na studia oraz imprezy i jest git :)

a miałaś wtedy chłopaka, przesłodka lucyno, czy nie? ;)

50 numerków? To chyba nie w Warszawskim urzędzie pracy...

stawiasz gościa na pozycji przegranej, może też z wa-wy jest. powinnaś się integrować z lućmi, bo jeśli nie z wa-wy, to może z kociej-wiary, hahah.

A koniecznie trzeba być z czegoś? Wiesz są ludzie którzy mają po prostu WŁASNE zdanie...

jak je zlikwudują

Może zajmij się najpierw Strażą Miejską a potem pomyśl o UP

co ty wogóle piszesz to ty powinieneś palnąć w mur za takie bzdury,ludzie chodzą po ochłapy???czyli lepiej nie mieć pracy wcale i liczyc na to rzad pomoze...za psi grosz robia??? 2500 netto to nie sa juz ochłapy ....za przewalanie papierków.....

A ja proponuje sprawdzić czym naprawdę zajmuje się urzędy pracy, bo na pewno nie szukaniem pracy dla bezrobotnych. Pośrednictwo pracy jest jednym z zadań UP ale wcale nie najważniejszym.

A myślenie ze cokolwiek co na "Urząd" w nazwie powstało bu pomagać ludziom w czymkolwiek jest tak samo naiwne jak wiara w zębowa wróżkę czy jednorożce. ;-) Urzędy z definicji są elementami administracji publicznej i służą rządzeniu a nie pomaganiu ludziom.

No nie mogę 2500 zł netto?:D Gdzie tak płacą to zaraz się tam przeniosę - jestem na stażu w UP i pracownicy tam zarabiają 1300zł i muszą użerać się często z menelami zarejestrowanymi tylko dla ubezpieczenia, opieki i dodatków