ja sam bym już dzwonił op SM lub POLIC(y)JE by mu dali papierek i bym wykonał zdjęcie na dowód - konec poedalstwa kierowców debili i leniów

taaa... a zdjęcie zrobiłeś przed wejściem?... czy już po?

Tak,Liwia,SZEDŁEŚ

Napisałbyś Szedłem po chodniku (nie ulicą)i byłoby nawet wiarygodne a tak to ....

Zmień dilera bo nie wiem co bierzesz.

Szkoda, że to tylko efekt Twojej fantazji...

A kierowca autobusu tez bil brawo

Koło mojej babci domu to tak stają że się nie da przejść i nic nie działa... A jak mój ojciec im zwrócił uwagę to go zlali (bylo ich chyba 5)

Aż podskoczył z radości i zrobił zdjęcie.

Skatowałbym za to !

zawsze to jest jakies wyjscie

Normalni ludzie chodzą po chodniku skoro ty szedłeś ulicą to ty powinieneś dostać mandat za spacer po ulicy i za zniszczenie cudzego mienia!!!

a potem przylecial smok i sie obudziles

A potem się obudziłem

I od razu poczułes sie w niebowzięty że zdj z wysokości zrobiłeś??

A co mnie to obchodzi? To wiocha.pl, a nie kronika kryminalna.

Fake. Było to kieeeedyś gdzieś na demotach opisane. WIOCHA dla bajkopisarza.

W realu mandat dla kierowcy i dla ciebie kasa za nowe lakierowania maski . Kierowca by ci nie odpuścił i na pewno znalazłby rybę za która byś zabulil. Logiczniej i bezpieczniej robisz następujące rzeczy . A ). Wlepka karny kutas. B). Robisz. Fotkę i powiadamiasz policję. C). Przechodzisz po masce i w nogi

ty i kierowca dostał mandat!!!!

Jakoś w to nie wierzę, w naszym kraju więcej problemu miałby ten, co miał problem z przejściem.

i obudziłeś się z ręką w nocniku

"a później się obudziłem i przebrałem zasikaną piżamę".

jakoś w to nie wierze ;)

Rzadko który policjant ma przy sobie bloczek mandatowy.

komu ty kit ladujesz...masz prawo chodzic po masce samochodu chyba kpisz na jakims swiecie ty zyjesz.

oczywiście zgadzam się z majorero. Niemożna odpowiadać wykroczeniem na wykroczenie!!!!!!! Ściema, ściema, ściema!! Niewierzcie w to!!!!!

Nie miał takiego prawa to sa bzdury wyssane z palca. Nie wiem po cholere takie bzdury w ogole ludzie pisza... Można swoje auto zaparkowac na srodku drogi jesli ktos mi uderzy w to auto to jest wina wina osoby kierujacej poniewaz moje auto nie znajdowało sie w ruchu. ja jedynie mogłbym dostac mandat za złe parkowanie.

Stare, ale chyba nadające się do zacytowania " A co na to kierowca autobusu ? ".

A ja umiem szybko biegać więc nie czekam na żadną policje itp. Kluczem po drzwiach, "oprzeć sie" o lusterko i ide dalej. Najbardziej jestem dumny z 2m rysy na nowiutkim Porsche Cayenne turbo w warszawskiej Arkadii. Zaparkowałem na wyznaczonym miejscu i jak wróciłem Cayenne stało po prostu pod samymi drzwiami do sklepu w alejce nie na miejscu (choć miejsc wolnych było sporo tylko ciut dalej). Wyjechałem na 15 razy, wysiadłem, przejechałem kluczem od koła do koła i papa :) pozdrawiam buraka z porszety :)

Tylko ile w tym prawdy?

A kierowca przejeżdżającego akurat autobusu widząc to zatrzymał się i wraz ze wszystkimi pasażerami zaczął bić Ci brawo :D

i słusznie zrobiłeś bo miałeś takie prawo jednak trzeba winić brak miejsc parkingowych. W latach 60-tych przypadał jeden samochód na 1000 osób, obecnie jeden średnio na 2-3 osoby. To wina miast i urzędów, że nie jesteśmy na to przygotowani...

Zabawne, ale nieprawdziwe. W realu tak to się nie skończy.Mandat dla kierowcy tak, ale w przypadku zniszczenie samochodu również obowiązek naprawienia szkody.

Ja kiedyś przeszedłem tak po zaparkowanym na chodniku Espero. To bardzo przyjemne uczucie Polecam każdemu :)