Pewno i swoich

zgadzam sie w 100%!!!

Więc może zabijmy je jak już się wda? Przecież nie wiemy czy tak zrobi. A co to za różnica kiedy? Mordesrtwo nadal będzie morderstwem.... Powinno się wzmocnić opiekę nad zgwałconymi a nie zabijać im dzieci. Pote, te kobiety do końca zycia mają świadomość, że są zgwałconymi morderczyniami. To nie ejst tak piękne jak wam sie wydaje. Ale oczywiście lepiej iść na łatwiznę, nawet jeśli to oznacza zabicie kogoś niewinnego. Bo tak łatwiej nie? Zabić kogoś kto się nie obroni, nie spojrzy w oczy...

Ayay one tez nie mogly sie przed tym obronic, a plod to nie dziecko, a czesto takie wlasnie plody zas dzieci z powodu stresu ktore w czasie ciazy przechodzi matka, wiele z nich rodzi sie chore, bo nie wierze ze taka mataka cieszy sie z takiej ciazy, niz z takije co z ukochana osoba.

płód to nie dziecko? To niby co. Płód ŻYJE. Może dla was dzieckiem staje się dopiero gdy się urodzi. Nie porównywałam czy kobieta mogła się bronić czy dziecko, chociaż na pewno mogła bardziej niż zabijane maleństwo. Wolałabym żeby moje dziecko urodziło się chore niż je zabić.

Czyli chorych i kalekich powinniśmy zabijać? A może ktoś woli żyć i być chorym niż umrzeć zanim się urodzi? Wola tego człowieka nie jest ważna? A co do psychiki kobiet: zamiast im pomóc żyć z dzieckiem, niszczy im się psychikę, wmawia, że to dziecko jest złe, robi się z niej morderczynie. Bo na tym się zarabia.A społeczeństwo głupio idzie za tym co mówią media, zamiast myśleć. A co z in vitro? Popieracie? A skąd matka ma wiedzieć czyje nasienie dostała? Może jakiegoś zboczeńca. Albo mordercy.

Dzieci z domów dziecka też pozabijajmy. Najczęściej trafiają tam dzieci z patologicznych rodzin. Możemy np. przestać je nazywać ludźmi i już będzie ok. Dziwne też, że gwałciciele, mordercy mają prawo się bronić - bo to prawa człowieka. A nieurodzony człowiek, który jest ofiarą nie ma tych praw. Jeśli okazałoby się, że jesteście owocem gwałtu, poszlibyście się zabić?

dziecko można oddać do adopcji.

Też chciałabym poznać zdanie takiej osoby, ale po kilku latach, gdy emocje opadły.

ciekawe czy jakby jakiś cwel zgwałcił twoją dziewczynę/żonę byłbyś taki "mondry"... i pokochał to dziecko jak swoje...

a do tego jak bys musiala urodzic, a bys nie chciala, to niech by dziecko odziedziczylo urode po tatusiu i do konca zycia nie bedziesz w stanie o tym zapomniec

Lekarze nie są zbyt chętni jeśli chodzi o przepisywanie takich tabletek. Mają one ponoć niemiły zwyczaj niszczenia równowagi hormonalnej.

a bedąc kobietą zgwałconą bedziesz kochał to dziecko to własnie jest problem

Niewinne dziecko jest wtedy kiedy zaczyna bić serduszko. Ponieważ na początku to się nazywa płód to nie ma jeszcze dziecka.

Nie dość, że kobieta została skrzywdzona przez jakiegoś zboczeńca, to jeszcze będzie musiała znosić poranne mdłości, chodzić z brzuchem, cierpieć podczas porodu, a jeśli kiedyś to dziecko jakoś dowie się, że zostało poczęte na skutek gwałtu, to będzie mieć zrąbane życie. Po prostu super.

Niech zgadnę, jesteś PIS-owcem?

Czy podobałoby ci sie, że jesteś dzieckiem wynikłym z gwałtu a twoja matka wcale cię nie planowała? Nie wydaje mi się. Zgwałcone kobiety powinny mieć prawo do aborcji.

Odstaw narkotyki

Płód to płód. Możliwość stania się człowiekiem, o ile okoliczności pozwolą. Bardzo dużo takich "ludzi" spłukuje się w toalecie z błogą nieświadomością ich "istnienia". Dlaczego twoje przekonania mają wpływać, ba, rządzić czyimś życiem?

Hecia, no kurva mac. Jaka mozliwosc? Faza rozwoju czlowieka jak kazda inna. Gwalt to cos strasznego i tez rozumiem w pewien sposob kobiety, ktore nie chca rodzic takich dzieci, ale czemu zdrowa baba, ktora zaszla w ciaze ze swoim partnerem mialaby zabijac wlasne dziecko?

Zapłodniona komórka, czy zlepek rozwijających komórek, to jeszcze nie człowiek. Może nim się stanie, może nie... to zależy od wielu czynników. Dlatego możliwość. Nie może być tu mowy o zabijaniu.

wolał bym to na przykładzie zobaczyć:) ja te Twoje komórki zapładniam a Ty mi pokazujesz czy jest człowiek czy nie. Co Ty na to?

Racja, rozwijajace sie zycie to nie czlowiek. Mozna je smialo ukrocic. A co? Przeciez nikomu sie krzywda nie stanie. Oj, ide se zrobic hamburgiera z kieczapem, bo sie wkurzylem z samego rana.

Złościsz się, bo co? Bo nie uznaję pierdzielenia o 'życiu od poczęcia'? Bo zauważam, że pozlepiane komórki, człowiekiem jeszcze nie są? Że żywa istota, posiada swój własny, samodzielnie pracujący organizm? Racjonalne myślenie kontra 'bo tak mi ktoś powiedział'(i każe myśleć).... Hmmm, co tu wybrać. Taaak, chyba jednak nadal będziesz na mnie zły :P

Nie jestem zly. Do zlosci mi bardzo daleko. Wiesz, ze jestem niespotykanie spokojnym czlowiekiem. Nikt mi nic nie kaze. Mam swoje zdanie. Ala tak idac Twoim tokiem rozumowania, stare, schorowane osoby w hospicjach tez pasowaloby utylizowac. Przeciez ich organizmy nie funkcjonuja samodzielnie. Karmia ich przez rurke i takie tam. To w sumie chyba tez ludzmi nie sa?

Wiem, że masz swoje zdanie ;) Jednak ja swojego na Twoje nie zamienię. U starszych ludzi organy pracują same... nie rozwijają się dzięki "mamusinymi". Zresztą, mieszasz do tego osoby, którym udało się przetrwać "możliwość" i się urodziły... i żyły, żyją- nawet jeśli z pomocą.

Jeszcze tego by brakowalo, zebys sie Ty ze mna w takich kwestiach zgadzala :D Dla mnie czlowiek jest czlowiekiem od poczatku do konca, a dla Ciebie dopiero jak sie przecisnie przez ten otwor Czy moze jednak troche wczesniej? Jeju, chodzi mi tutaj przede wszystkim o to, ze jak sie juz z kims lezie do lozka to trzeba sie liczyc z konsekwencjami, a nie szukac pozniej takiej drogi. Co do gwaltu, bo o nim mowa w absurdzie to mam mieszane uczucia, bo niby moge napisac jedno, ale gdybym musial postawic sie w sytuacji czlowieka, ktoremu zgwalcono zone, czy dziewczyne, moglbym sie zachowac zupelnie ina

Dla mnie, rozumowo, o życiu można mówić wtedy gdy jednostka potrafi samodzielnie funkcjonować. Tak więc aborcja tylko w pierwszych miesiącach... Ponadto, nie można decydować o czyimś ciele, więc to powinna być indywidualna decyzja każdej kobiety. Jeśli zaś chodzi o mnie... to, że zauważam możliwość, nie oznacza od razu, że bym z niej skorzystała. Emocjonalnie, tak jak większość ludzi, odczuwam potrzebę chronienia tego co moje*, nawet jeśli to tylko zlepek rozwijających się komórek ;)

przerwe te wasze dywagacje, ja zapładniam komórki hetery a Ona mi mówi czy człowiek jest juz czy człowieka nie ma i wtedy pogadamy;)

Problem w tym, że ja nie chce dzieci S. Nie ma więc mowy o zapładnianiu :P

żona mojego kolegi została zgwałcona,gwałciciel siedzi o ile nie doszło do samosądu,ona nie usunęła bo powiedziała że dziecko czy jak niektórzy mówią płód nie jest niczemi winne i nawet nie myślała o aborcji a kolega...dał swoje nazwisko i wychowuje jak wlasne i nie żałuje.wiele kobiet po aborcji ma problemy psychiczne i żałują

Dlatego mówię to jako facet: kobieta powinna mieć wybór w takiej sytuacji i to bez żadnych nacisków ginekologów-katolików! Koniec, kropka!

Masz w mózgoczaszce jeden zwój nerwowy i jeszcze Ci się wyprostował. Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Najpierw sobie wyguglaj co to znaczy "lewactwo".

czyli o jeden wiecej od ciebie, i w jakim celu mam lewactwo goglowac? to slowo zmienilo nagle swoje znaczenie?

A co ja jestem winny, że mam takich reprezentantów władzy. Świętoszkowaci posłowie PiS i nie tylko uważają, że jedynie to co oni mówią jest jedyne prawdziwe i właściwe. Bawią się w Boga i mam nadzieję, że ich Bóg kiedyś rozliczy...

Rządzą tobą rudy i jego ekipa, którzy doprowadzają państwo do ruiny. Martwisz się tym co mamy, bój się lepiej tego co niedługo będzie.

Po co zabijać, masz rację... na szczęście nie można zabić czegoś, co tak na prawdę, jeszcze nie żyje :>

Nie znosze takiego myślenia. Może ktoś nie chce rodzić i nosić dziecka w sobie przez 9 miesięcy? To niestety ma wpływ na życie, a sam poród jest raczej rzecza małoprzyjemną i nie każda kobieta chce to przeżywać. Jesli stanie się mozliwe przeniesienie takiego płodu do macicy kogoś innego, to proszę bardzo, niech sobie te spragnione rodziny rodzą.

"Po co zabijać, masz rację... na szczęście nie można zabić czegoś, co tak na prawdę, jeszcze nie żyje :>" wtf- Ty też byłeś tym czymś. Mówi się, że "ciąża obumarła" czyli płód nie żyje co oznacza że Twoje stwierdzenie jest mylne. Nieżywe to nieżywe, żywe to żywe a żywe oznacza, że namnaża swoje komórki i się rozwija. Ludzie co z wami biologie w średniej opuszczaliście O.o

Tak, byłam płodem.... taka kolej rzeczy. Obumarł, czyli komórki się nie rozwijają? Rak też się rozwija , i co? Żyje? Żywa jednostka to samodzielnie(jeśli chodzi o organizm) funkcjonująca jednostka. Tak samo mówi się poronić a nie 'dziecko przedwcześnie postradało(eee) życie*'. Poza tym to są tylko kwestie językowe, które absolutnie, w żadnym stopniu, nie są argumentem za bądź przeciw. To, że zwyczajowo się jakoś mówi, to wiesz...

Ale tu jest mowa o gwałcie, a nie wpadkach.

W tej kwestii, zdaje się, też się już wypowiadał... nie zgodził by się(ponoć).

o właśnie.

Niestety polska 'elyta' polityczna, jest głupsza niż przepisy przewidują, i nie do końca wie, po co jest i co powinna robić. Ich zdaniem, do rządu się idzie po to aby narzucić innym swoje zdanie i sobie kieszenie napchać... no i ewentualnie dla immunitetu :>

Nikt Ci nie każe wychowywać dziecka, możesz je oddać, a nie zabijać i zachowywać się egoistycznie. Kobieta jak i dziecko są niewinne, ale należy zachować jakieś podstawowe zasady moralności mimo tak bardzo trudnej sytuacji w której dana rodzina się znalazła.

Ale pierdulisz.

przyznaj sie dlaczego nie masz ręki:]

Myślisz, że zabija teraz miliony?

każdy może być milionerem;)

Ale tu nie chodzi o kobiety wyłącznie, ale też o nienarodzone dzieci.

Każda kobieta ma prawo wyboru i nie tylko w przypadku gwałtu I to wcale nie znaczy że ja tak bym postąpiła

również mogę się podpisać pod cytatem, że gwałt to jeszcze nie powód by dokonywać aborcji. Nie możemy być, aż takimi egoistami, ale to napisałem już w komentarzu wyżej.

Zgadzam się. A argument, że ślad w psychice i tak zostanie jest jak najbardziej trafny.

Używając gumki też zabijasz niedoszłe, ewentualne dzieci.

Arakiel czyli zapładniając dziecko bądź co bądź zabijasz kilka miliardów niedoszłych dzieci. Żałosne jak można w ogóle użyć słowa niedoszłe dziecko. Większość z was tylko pieprzy co by było nikt nie podaje żadnych argumentów.

U ciebie za to argumentów od groma... a nie, też tak sobie tylko pier*olisz.

ringus136 do tego waląc konia czy spuszcając się poza ci*ką też zabijasz niedoszłe, ewenatualne dzieci.

Ja rozumiem złość, ale nie można za tego debila karać niewinnej kobiety. Niech jego gwałcą.

każda zgwałcona kobieta samym gwałtem jest ukarana a ciąża całe życie będzie jej to przypominać,dziecko z gwałtu to nie to samo.Gwałt to czyn który powinien być bardzo surowo karany,w naszym kraju to max 12lat,to za mało,nie wyobrażam sobie wychowywania dziecka zrobionego przez jakiegoś zwyrodnialca

Ale czy ja się z Tobą nie zgadzam? Gwałciciela rzuciłabym na stos za coś takiego najchętniej, ale mi chodzi o to, że nie może być obarczona winną postronna osobą, która ze sprawą nie ma nic wspolnego! Pomyśl, gdyby mój mąż (nie mam męza, ale mniejsza) powiedział cos takiego, to nie chciałabym, żeby cała Polska postanowiła że należy mnie zgwałcić, żeby JEMU dać do myślenia, przecież to nielogiczne.

Ateistów w Polsce jest mniej niż 10%. wyobraź sobie jaki WY ateiści musielibyście płacić podatek za swoich w więzieniu.

Kiedyś powiedział że gdyby jego żona została zgwałcona, to kazałby jej urodzić to dziecko

i uwazasz ze tak by bylo czy przez uklady doszlo by do aborcji ??

Ty, weź jedź do Afganistanu i tam głoś swoje mądrości. Będziesz miał posłuch.

U niego w rodzinie kobiety na łańcuchu się trzyma :)

Ministrantom na starość się w głowach pyerdoli.

A niby co wskazuje na to, że poseł Górski "lepiej sprawdziłby się w jej [Papieskiej Inkwizycji] świeckim "ramieniu", mordując imię Boga, wszystko, to, co ma czelność być WOLNYM"? Poza tym, jak świecka instytucja może mordować w imię Boga/bogów?

A jak ja pomyle katola z katolikiem to co będzie ? :)

Katolik Ci wybaczy, a katol da w pysk. Dla zasady, boś palikociarz.

Jurek, nie pomylisz. Katolik myśli, bardziej samodzielnie niż katol.

Gdyby katolik potrafił myśleć samodzielnie to przestałby być katolikiem.

A nie Tusk ?

Zgadza sie :)

Patrząc na facjatę Górskiego też o tym pomyślałem.

Za wielki mam tyłek a za małe lustro :)

Można przypuszczać, że gwałciciel normalny nie jest. Co za tym idzie - może mieć nieciekawą pulę genów. I imię czego mam wychowywać dziecko, które może być upośledzone fizycznie, psychicznie lub emocjonalnie?

ehhh i właśnie przez takich jak ty aborcja powinna być legalna do 50 roku życia płodu...

Ja jestem normalnym gwałcicielem. Zawsze na gwałt z ofiarą umawiam się telefonicznie :)

a co kobieta jest winna, że ma rodzić dziecko, przeżywać psychiczny ból do końca życia, fizyczny do jakiegoś czasu? jakies je*ane zarodki to jeszcze nie ludzie. Ja gdybym był kobieta i ktoś by mnie zgwałcił to nigwy w zyciu bym nie chciał (a) wychowywac dziecka z gwałtu bo jak bym sie na niego patrzył(a) to by mi się przypominała najgorsza chwila w moim życiu, czyli jak mnie gwałcono. No chyba, że gorszą byłby poród.

Górski to kościelny wazeliniarz i stąd te jego chore poglądy.

CS, dlaczego zakładasz, że nie mógłbyś (mogłabyś?) patrzyć na to dziecko? Przecież to też człowiek, wychowywałbyś (wychowywałabyś) go Ty. Mnie przerażają inne aspekty, ale (chyba) zgadzamy się co do tego, że obowiązku urodzenia dziecka z gwałtu być nie powinno.

No tak mi się po prostu wydaję. Ja nie mówię aby wszystkie "dzieci" usuwać. Tylko moim zdaniem to kobieta powinna zdecydować czy chce takowe dziecko urodzić czy nie bo jakby nie było to jej ciało, jej psychika i ogólnie część kobiety więc ona powinna wiedzieć najlepiej czego chce i sama zdecydować.

A wziąłęś pod uwagę że jeśli zgwałconą kobietę, ktora nie chce urodzić zmusi się do tego, to będzie ona pewnie psychicznym wrakiem i nie będzie w stanie wychować tego dziecka? Myślisz że da się kogoś w ogóle zmusić do urodzenia i wychowania? Wątpie, taka kobieta wybierze inne, bardziej drastyczne wyjście.

Przede wszystkim każdy ma prawo do różnych poglądów. I zgadzam się, dziecko nie jest niczemu winne. I nie mówcie, że zarodek to nie człowiek. Jeśli poród ma przypomnieć najgorsze chwile to jak się odniesiecie do seksu? Może powinno się obrzezać takie kobiety i zaszywać, żeby nie musiały już nigdy tego czuć? Nie mówię, że tak ma być, ale wydaje mi się tak samo absurdalne jak ten wasz tok myślenia. A urodzenie dziecka i wychowanie go to 2 różne kwestie. Można je od razu oddać do domu dziecka.

lola, bredzisz.

Wy bredzicie, w tym rzecz. Mamy odmienne zdanie i dlatego tak Ci się zdaje. Nie mam racji? To nienarodzone dziecko będzie jej przypominać o gwałcie czy bardziej późniejsze seksualne relacje? Już napisałam, że specjalnie wyolbrzymiłam, żeby pokazać moje przekonanie co do zabijania niewinnego człowieka. Żaden z nas nie ma prawa do decydowania o czyimś życiu. Dlaczego jednym pozwalać zabijać, a innych karać dożywociem?

To dlaczego rościsz sobie prawo do decydowania o życiu zgwałconej kobiety? Ona jako żyjący już człowiek, myślący i zdolny do życia (w przeciwieństwie do płodu) nie ma prawa decydować o własnym życiu?

Przyjemnością :)

Nawlekaj równo i powoli

I przy muzyce Nergala :)

Przysługą dla narodu.

Na początku performance a potem to już raczej instalacja.

raczej obywatelskim obowiązkiem :) I temu rpzez taich matołów lepiej by Pis nie doszedł do władzy z drugiej strony żadna opcja nei jest dobra ale tego pana widoczno przy gwałcie poczeto skoro ma tak posrane pomysły:)

A jak nawet ma to musi ją gwałcić bo po dobroci mu nie daje.

Jego należałoby zgwałcić,cwelundek doskonale się do tego nadaje.

Ferdziu, cały ty.Aż się wzruszyłem, ze dobre czasy wracają.

Myślę że wielu tu by się chętnych znalazło :)

Wy tak na poważnie piszecie? Waszą "receptą" na czyjeś poglądy ma być gwałt? Na samym zainteresowanym lub rodzinie? Dżizas...

EEEtam poważnie :)

W sprawach gwałtu jestem przewrażliwiona.:P

Ja też lubie :P

cwelundek nie chcę cię zawieść,przecież tylko o to ci chodzi.

Ale taki wcześniej umówiony telefonicznie? Bo wiesz, tak bez umówienia to możesz trafić na włochate nogi i pachy, tłuste włosy, pryszcze, różne takie...:P