Potem ciągną za fraki po sądach, jako świadka.

cieszy Cię to?? więc to Twój komentarz wraz ze zdjęciem powinien wylądować na wiochę

nie tyle cieszy co nie żałuję typa co tak bezmyślnie przechodzi przez ulicę, jak u zwierzyny, słabsze genetycznie same się eliminuja.

Leży koło podwójnej ciągłej. Najpierw jest płaszcz, później ofiara wypadku. Zwróć uwagę na biały podkoszulek, gdy jest jeszcze w ruchu.

O ku..wa ! Myslałem ,ze to cześc ubioru ... Ja pierd..le ! Masakra !

Kolega mi zobrazował ,ze jego ciało leży przy podwójnej ciągłej,też myslałem ,ze to cześć ubioru,zeby to poukładać to w czasie lotu od odbicia od auta widać biały podkoszulek,dopiero po tym też potrafiłem to poukładać ,ze to jednak on.

A gdzie miał się zatrzymać, na skrzyżowaniu? Pomyśl trochę, od tego głowa nie boli.

Mógł podjechać i zatrzymać się przed poszkodowanym na awaryjnych zabezpieczając jednocześnie miejsce zdarzenia bo koleś był prawie niewidoczny.To raczej Ty powinieneś pomyśleć zanim coś napiszesz,od tego głowa nie boli.

lol... facet leżący na środku jezdni NIEWIDOCZNY? Bulgar13, nie radzę ci wsiadać za kółko bez porządnych okularów. I nie można zabezpieczyć miejsca zdarzenia zatrzymując samochód obok ofiary, bo to sprawiałoby jeszcze większe zagrożenie na jezdni, zwłaszcza jeśli to skrzyżowanie. Od zabezpieczenia miejsca są trójkąty ostrzegawcze.

Jak umiesz czytać człowieku to napisałem -prawie niewidoczny co oznacza,że nie wszyscy mogą go zauważyć,bo co poniektórzy nie są wstanie dojrzeć człowieka na pasach gdzie jest on jak najbardziej spodziewany a już nie wspomnę o leżącym człowieku na samym środku skrzyżowania.Samochód jest z pewnością bardziej widoczny i na pewno jest to bezpieczniejsze i szybsze do wykonania niż szukanie miejsca a później jeszcze trójkąta (poszkodowany moze nie mieć na to czasu)Gratuluje wyobraźni najlepszy kierowco na świecie :D

Biegnięcie za kimś jest bardzo niebezpieczne bo ludzie biegnący za kimś nie rozglądają się. Pierwszy pewnie popatrzył ze coś jedzie ale biegł bo pomyślał ze zdąży ale o koledze już nie pomyślał.

Mi się wydaje że tylko ze skrzyżowania zjechał żeby nie blokować.

powinien zostac na skrzyżowaniu i blokować właśnie

Ty być ślepy, buddy.

raczej??? tylko i włacznie wina i głupota pieszych. nawet jak by pieszy miał zielone to rozsadek powinienen mowic zeby rozgladnac sie czy cos nie wyjedzie z zaa samchodu, trzeba miec ograniczne zaufanie do innych uczestników ruchu. Ale wiadomo piesi to swiete krowy

Nie wiem za co go mu dajecie te minusy. Jak tylko widać kawałek piersi albo tyłeczka, to od razu jest +18. A tutaj chłopak pewnie zginął na miejscu i nikomu to nie przeszkadza. Przecież to nie seks - nikogo nie zgorszy...