W dupach im się poprzewracało z dobrobytu!

z dzielami to jak z dolarem wszyscy wiedza ze jest g warty bo nie ma pokrycia w zlocie i w jednej chwili moze byc nic nie warte

Rozumiem ze można być ignorantem, nie rozumieć pewnych rzeczy czy nie znać się na sztuce ale wystarczy wpisać nazwiska w google i sprawdzić kim są\byli Newman, Richter czy Gursky.

Zastanawia mnie eksperckie grono wypowiadające się na temat jakości wyżej wymienionych dzieł. Niesamowite, że mamy aż tylu historyków i krytyków sztuki! Zachęcam do zapoznania się z genezą sztuki abstrakcyjnej, rozwojem sztuki XX wieku, czy chociażby z twórczością Richtera. Może wtedy wasza krytyka, będzie odrobinę bardziej konstruktywna.

i wlasnie takim czyms sie zachwycaja same poje.y.

proponuję poczytać stulecie kłamców łysiaka. a dokładnie rozdział kłamstwo sztuki.

chyba się kur....a nie znam na sztuce....

a wy biedaki cebulaki pracujecie za te 6-7 zl na godizne ale was musi strzelac z zazdrosci :D

To zdjęcie Renu jest tak drogie,ponieważ komputerowo usunięto ludzi,elektrownie i coś tam jeszcze :)

No, gówna jeszcze nie widziałam, przyznaję :-) Widziałam za to podcieranie zasranej dupy na filmie, nagą rozkraczoną 90-letnią staruszkę, trupa na zdjęciu, Wielkiego Pana Artystę, który sobie trzepie i lalkę Barbie wkładaną i wyjmowaną z piz...y. Warszawska Zachęta i CSW przy Łazienkach, jakby ktoś chciał wiedzieć, gdzie nie chodzić.

debilstwo ! To potwierdza ,ze ludzie maja zlasowany mózg.

glupi ludzie napedzaja spirale glupoty a dokkladniej kupujacy te badziewie. tak samo jest ze koszulka ktora mozesz kupic za 30zl bez znaczka ze znaczkiem kosztuje 300zl. tylko idiota daje sie tak frajerzyc

Dokładnie nad tym zastanawiałam się niedawno. Co decyduje, że dane "dzieło" przyjmujemy za coś pięknego? Co decyduje o wartości? Podobnie jest z modą. Modelki na wybiegach często noszą śmieszne łachy, a ktoś wmawia nam, że jest to coś niezwykłego.

Gdzie to ja położyłem moje farbki...?

Dochodzi tu do pewnych nieporozumień, dlatego apeluję w imieniu ludzi o zdrowym rozsądku: PRZESTAŃCIE! Przestańcie przeżywać ból dupy o "sztukę współczesną". Przestańcie wymyślać teorie spiskowe o praniu pieniędzy. Historia sztuki nie gryzie, a jest lepszym źródłem wiedzy niż eksperci i spiskowcy z Internetu. Tu działa bardzo prosty mechanizm - jest ból dupy, jest sława, są snoby, jest zarobek. Przestańcie się oburzać, przestańcie rozpowszechniać tą "sztukę", jeśli nikt nie będzie o niej mówił to sama zdechnie i nikt nie będzie o niej pamiętał. Każde wasze oburzenie to saty

Śmieszne, bo tu naprawdę często chodzi o pranie brudnych pieniędzy, a idioci udają znawców sztuki i wysyłają do książek. Może wy odejdźcie od tych książek i wróćcie do rzeczywistości bo wychodzicie na frajerów.Rozumiem bronić pomarańczarki Gierymskiego, albo Stańczyka Matejki ale tych bohomazów?

polski zaścianek i zacofanie nie wie jak jest prawdziwa sztuka tylko słucha tego co księżulek wykrzyczy z ambony i tylko to jest prawdziwe co księżulek ma do powiedznia!

Jestem artystełe

To tak jak z religią, coś wydaje, każdy inny cud widzi.

Wiocha dla admina, że przepuścił to gówno. Miliardowy raz chcecie tu wszyscy przeżywać ból dupy z powodu takich "dzieł" sztuki? Kto następny za miesiąc to wrzuci? Do książek marsz, historii sztuki się pouczyć to będziecie wiedzieć kto napędza, co to za sztuka i czemu tyle kosztuje. Skrajnym leniom podpowiem, że autorem gówna w puszce jest Piero Manzoni. Nikomu Manzoni na siłę gówna nie wsadzał, ludzie sami je kupowali, więc to nie problem jest z artystami i sztuką, tylko z konsumentami, że tak powiem. Kilka z tych puszek eksplodowało w wyniku korozji, ciśnienia i złego przechowywania

Mądry ten co to maluje i sprzedaje za takie pieniądze, debil ten to co kupuje ^^

Według mnie sztuka w XX w. skręciła w złą stronę.Niekoniecznie cała sztuka, bo są do tej pory wybitni artyści, ale gdy widzę jakie zawrotne ceny osiągają niektóre "wypociny artystów" (nie nazwę tego czegoś dziełem) to ogarnia mnie śmiech.Niestety ale to nakręcają też widzowie, pseudokrytycy i bogaci idioci którzy nie mają co z kasą robić.Artysta żeby zaszokować odbiorców nas*a do puszki, później jeden kretyn uzna to za "przełomowe dzieło" a kolejny zapłaci za to grubą kasę.

Nielogiczne kwoty. Dzisiaj to jest jedna, wielka pralnia brudnych pieniędzy a nie żadna sztuka.

Obrazy są tak bardzo drogie ponieważ jest to tzw. pranie brudnych pieniędzy.Dla wyjaśnienia:Masz przykładowo kilka milionów dolarów zysku pochodzących z działań przestępczych.Chlastasz pędzlem na lewo i prawo na płótnie.Obraz gotowy.Dajesz znajomemu X te kilka milionów (zauważcie że kupujący zazwyczaj jest anonimowy).Za twoje kila milionów kupuje twój obraz , no i masz zarobione legalne pieniądze ze sprzedaży swojego obrazu.Banalne!

hmmm patrząc na to mam ochotę zdjąć spodnie przejechać wałkiem z farbą po pośladkach i odcisnąć swoją dupę na kartce papieru... i to będzie moja impresja...;D

Nie od dzisiaj wiadomo że artyści mają coś z głową...;)

Mam ścianę w kolorze tego lustra... nie wiedziałem, że taki ze mnie artysta...

Mam wrażenie, że ta współczesna "sztuka" służy po prostu do prania brudnych pieniędzy. Innego wytłumaczenia nie znalazłem.

jak kto? kupujący! Czapka z daszkiem no-name - 30 zł, IDENTYCZNA z logo Adidasa - 150 zł. Płacisz za markę, a nie wyrób, to samo z tymi badziewiami, zrobił ktoś znany (ale nie mi) i stado małp doszukuje się w zamalowanej na jeden kolor płachcie głębszego cywilizacyjnie przekazu.

Już nie raz się zastanawiałem Co Oni W Tych Bzdetach Widzą??? Albo kawałek płótna ochlapany farbą,wyglądający jakby się ktoś na to zrzygał!!! Co to ku.rwa ma być za sztuka??? Zostaje mi przypuszczać jedno,że ci co się tym badziewiem tak jarają muszą mieć zajebistego dilera

O matko! A ja powyrzucałam swoje bohomazy, które mi się nie udały...

Zapisałam sobie ten absurd na dysku i czuję się teraz prawdziwą milionerką. Co za dzieła! Chyba zacznę malować :)