"A moim zdaniem" kobieta, swiadoma ze rodzi czlowieka, nie zabawke ktora bedzie sie bawila zeby nadac swojemu zyciu sens. Powinna zrobic testy plodu, przed urodzeniem. Wtedy niema dramatow. KOBIETA nie SAMICA.

Oni się pocieszyli, krótko zresztą, ten dzieciak chyba nie bardzo. Pomyśl.

naprawde myślisz że kobite która sie wyskrobała interesuje jakiś umierający dzieciak? przecież to nawet brzmi śmiesznie

Cieszyć!!! sie małym CZŁOWIEKIEM... Szkoda, że ty nie cieszysz się choć odrobina rozumu...

wszyscy czyli ty też?

Można być na FB i nie szpanować cyckami i tyłkiem, tylko prowadzić ciekawe dyskusje, śledzić fajne strony, utrzymywać kontakt z ludźmi rozrzuconymi po świecie, z którymi dzieli się pasje.

również nie rozumiem rodziców, którzy wstawiają gdziekolwiek w internecie miliony zdjęć czy filmów swoich ledwo narodzonych dzieci. Rozumiem jedno żeby się pochwalić ale setki goownianych fotek typu: tu mój śmierdzielek puścił bąka, jest... obrzydliwe

o ile sie nie myle to to dzieciatko wkrotce potem umarlo...rodzice wiedzieli o tym a mimo wszystko chcieli tych pare godzin przezyc jako pelna,szczesliwa rodzina...nie wiem czy nagrywanie I pokazywanie tego na FB jest normalne,ale rozumiem ich bol i raczej nie mam prawa ich w takiej chwili krytykowac...

pewnie, że tak, tak to sobie tłumaczmy i wrzucajmy na fejsbuki rozkładające się ciała naszych zmarłych:D:D

Kiedyś chciałam wkleić filmik ze zmarłym Ryanem Dunn'em, nie że jego zwłoki tylko jak jeszcze żył i nie mogłam , bo pokazywało mi się że filmik narusza coś tam użytkowników i jest zakazany, a to był tylko wywiad z nim. Fuck Logic :D

bo to jest dla nas tylko makabryczne ,ale z ich perspektywy to zyciowa tragedia,ktora ich przerasta do tego stopnia ,ze obnosza sie z nia wszedzie gdzie sie da.Nie kazdy ryczy z bezsilnosci tylko w poduszke .Ten potworny bol podzielony z innymi uzytkownikami jest najprawdopodobniej dla nich bardziej znosny...to rodzaj catharsis..

no nie wiem, dawniej nie było fejsbuków a ludzie też umierali, moim zdaniem to jest tragikomiczny efekt nowoczesności i technologii. Wszelkie komunikatory społeczne miały służyć łatwiejszemu komunikowaniu sie ze sobą, ale wypaczone służą za soft porno, gorzkie żale, fale amatorskich zdjęć i właśnie próbę dzielenia tragedii, z ludźmi których się nie zna. Nie rozumiem tego, bo pokazanie światu takiego filmu czy zdjęć powinno ograniczyć się do ich świata czyli rodziny i bliskich, a upowszechnianie tego na forum jest już jakimś wypaczeniem.

A dla mnie to jest dziwne, że w tak tragicznej chwili oni myślą o tym, żeby wrzucić film na fb.

każdy radzi sobie z takimi trudnymi momentami na swój sposób i rzeczywiście nie powinniśmy się oceniać tych ludzi. Natomiast ciężko to zrozumieć, oj ciężko. Mój kolega kilka godzin po śmierci swojego ojca na FB umieścił klepsydrę i collage z jego fotek - wydaję mi się, że to by była ostatnia rzecz o jakiej bym pomyślała chwilę po utracie kogoś bliskiego.

dokladnie, też ciężko mi wyobrazić sobie sytuację śmierci bliskiej mi osoby, w której najpierw myślę o dodaniu na fb zdjęć i filmików, a dopiero później samotności i oswojeniu z tą sytuacją...

moze te komunikatory spoleczne obudzily w nas jakies atawizmy dotyczace zmyslu stadnego.Nasi praprzodkowie kiedys stloczeni w jaskiniach ,wspolnie oplakiwali odejscie kogos bliskiego i przyjscie na swiat kolejnych pokolen.Moze w tym jest klucz do zrozumienia tego zjawiska?

dla naszych przodków żyjących w jaskiniach grupa czy też "stado" było rodziną, tak jak dzisiaj dla nas mężowie/żony, rodzice, dzieci czy rodzeństwo. Znali się, ufali sobie, a w internecie jest miliony obcych ludzi, którzy tak na prawdę nie podzielają naszych emocji, tym bardziej jest niezrozumiałym dzielenie się z takimi emocjami właśnie.

Ckliwe, łzawe historyjki nie są na topie? No nie wiem...

zdeformowany, martwy płód może urodzić się każdemu z nas, nie oceniajmy sytuacji, w której sami nie byliśmy, nie oceniajmy tych ludzi

No widzisz, jakoś nie. srajbuk rządzi się dziwnymi zasadami moralnymi ,sam widzisz, cycki są okej, nawet ucinanie głów jest okej, ale filmy z dziećmi już nie. Ale myślę, ze afiszowanie się swoimi dziećmi w internecie też jest wiochą. Prywatność swojej rodziny powinno się chronić.

Rodziców w tragedii nie zrozumiesz. Też tego nie pochwalam, ale czasami to ludziom pomaga na ich własny sposób.

tylko ze wiocha tu jest "zachowanie" FB a nie rodzicow

hemisys, dzięki, bez ciebie naprawdę bym się nie domyślił. Uratowałeś świat.

Nie zgodzę się z Tobą. Oni nie zrobili teatrzyku ze śmierci dziecka, tylko pokazali jego życie. Dziecko żyło 8 godzin. Wiedzieli, że umrze, mimo to nie potraktowali chłopca jak śmiecia. Po co kochać skoro umrze? Filmik nie jest o śmierci, ale o miłości i życiu. Prosiłabym byś najpierw go obejrzał, a dopiero później komentował. Na facebooku rodzice wstawiają filmiki z pierwszym kroczkiem dziecka, z gaworzeniem, by rodzina mieszkająca 500km widziała. By nie wysyłać setce osób z rodziny maili. Nie każdy ma na to czas. Rodzice dziecka uczcili jego życie publikując ten filmik. Lepiej chyba wstawić

Ludzki ekshibicjonizm emocjonalny na FB nie zana granic. Pojecie prywatnosci przestaje istniec.

"Na facebooku rodzice wstawiają filmiki z pierwszym kroczkiem dziecka, z gaworzeniem, by rodzina mieszkająca 500km widziała. By nie wysyłać setce osób z rodziny maili." A ja bym to właśnie mailami załatwił. Po cholerę wizerunek mojego dziecka miałby być dostępny powszechinie w internecie?

Popieram Mintora, takie tragedie spotykają wielu rodziców i Oni w rodzinnym kręgu je przeżywają.Takie nagrania umieszczane w necie spotkają się nie tylko z wyrazami współczucia, ale i z agresywnymi i kpiącymi wpisami.Czy godność maluszka na tym zyska? Wstawiajmy odchodzących rodziców, te ich ostatnie chwile, przecież też ich kochamy.Wstawiajmy też zdychających ze starości naszych pupili, podzielmy się tym smutnym wydarzeniem jaki nas dotyka z innymi.Jedni zrozumieją ale też sporo ludzi to zleje a chyba nie o to chodzi tym którzy kochali odchodzących.

asiek na wszystko jest sposób ja jak chcę wysłać filmik do rodziny, wrzucam go na youtube ustawiam pryawtnosc aby nikt z postronnych nie mógł go zobaczyc i wysyłam rodzinie tylko link do filmu. Mniej czasochłonne, niż wysyłanie całego filmu. Z resztą na fb też można ustawić prywatność własnych zdjęć i filmów. Wniosek z tego taki, że akurat Ci rodzice chcieli obwieścić ten film całemu światu a to już troszkę dziwne.

Wstawiasz zdjęcie swojego dziecka w samej pieluszce albo z pierwszej kąpieli na portal dostępny dla każdego a potem pedofil robi kopiuj wklej i wsadza sobie zdjęcie twojej pociechy do fap folderu i co wieczór wali sobie konia przy wizerunku twojego dziecka.

Milka862 dokładnie to samo miałem napisać ale znacznie mnie wyprzedziłaś. Asiek890 - myśl logicznie. Czy mi się wydaje czy widzę uśmiech na twarzy tej dziewczyny?? ISTNY TEATRZYK! Brawa dla Administratorów z FB.

shark nie tak wielu, wpis w wujka "bezmózgowie". Nie zawsze rodzice wiedzą, że dziecko, które im się urodzi za kilka miesięcy będzie na świecie kilka godzin.

nie jesteś dziwny

Faktycznie masz f...a zamiast głowy.

ja skasowałam konto ponad miesiąc temu i jakoś nikt się nie zainteresował a jestem znana w moim towarzystwie wręcz popularna przestan kazdy ma gdzies czy masz konto na fb czy nie

to takie straszne naukowcu... smutłem w ch*j:

naszą klasę usunęłam z dwa lata temu, niedawno spotkałam w sklepie jedna ze znajomych, dawno nie widzianą a ta mówi do mnie, że fajne zdjęcia dodaję i że czasami zagląda -kwas

To może powiedzieć tylko osoba bez serca lub taka, która nie ma własnych dzieci. W jakim celu? To było dziecko jak każde inne. Urodziło się chore (największa tragedia dla rodzica). Chcieli utrwalić jego obraz, uwiecznić wspólne chwile, których było tak niewiele. Piszesz, że normalni ludzie tego nie robią, a ja powiem ci, że normalni ludzie nie wypisują takich bzdur! I wytłumacz mi, co według ciebie oznacza "żerują na chorobie dziecka"? Oni oddaliby także tobie wszystko, co mają, by ich dziecko mogło żyć. Milcz więc już, ciemna maso.

A ja się częściowo zgadzam, to jest tragedia tak osobista, że wrzucanie tego na portal społecznościowy jest co najmniej dziwne. Rozumiem ból tych rodziców mam zdrowe dziecko a dziecko z pierwszej ciąży urodziłam z wadą nie pozwalającą na przeżycie (był to 4 miesiąc więc nie porównywalne z ta tragedią). Jednak ja jeśli chciałam się podzielić z kimś bólem płakałam mężowi w rękaw albo wybrałam się do psychologa nie rozpowszechniałam żalu i bólu na fb.

Czy wy w ogóle oglądaliście ten film? Pokazane jest w nim szczęście, radość z narodzin syna. Wielu rodziców wrzuca na FB zdjęcia i filmy swoich dzieci. Czy ten chłopczyk był gorszy, że nie mogli się nim pochwalić? Tam nie ma pokazanego krzyku rozpaczy, oni dzielą się RADOŚCIĄ, że mogli go przytulić, być z nim (niestety zbyt krótko). Nie oceniajcie ich w ten sposób, bo nie zrobili nic złego.

Onczao -Sama jesteś ciemną i pustą masą, ekshibicjonistką i dewiantką. Dzięki takim pustym osobom jak ty wiocha jest pełna zdjęć. Jak twoje dziecko będzie( czego mu nie życzę) sparaliżowane to nakręć je gołe i wrzuć na FB. Na pewno ci pomoże w ukojeniu żalu.

karambalee, odpier... się od mojego dziecka, ty pustaku. Ciekawe jak ty się zachowasz śmieciu w obliczu tragedii (czego ci nie życzę). Ostatnią rzeczą, jaka będzie ci potrzebna to ocena innych. Spójrz najpierw na siebie i nie wpier... się w życie innych. Nie nazywaj mnie ekshibicjonistką, bo nie umieszczam na FB prywatnych zdjęć (żadnych!), a profil mam tylko biznesowy.

PODZIELAM W 100%