Istnieją osobniki , które zamiast do podstawówki na polski chodzą za podstawówkę na papierosy ... Czemu od razu wieszać się na tych, których sprawa nie dotyczy ?

Nie wiedziałem i dlatego pytałem. Szczerze, to stawiałem na to, że jeździsz rowerkiem na bazarek i zakupkami wracasz do domku, no ale skoro sobie wszystko wyjaśniliśmy, to nie ma o czym mówić.

No i druga sprawa. Nich mi osoba powie (zwracam się w ten sposób, bo w masz zaznaczone, że jesteś kobietą, a poniżej piszesz jak facet), ile błędów mam wskazać osobie w powyższym komentarzu? Ortograficznych! Interpunkcyjne łaskawie pominę.

@mkterminator, to Ty zamieściłeś absurd, w którym szydzisz z czyjejś znajomości języka polskiego. Nie profesor Miodek i nie ja. I co się okazuje? Nie dostałbyś piątki z dyktanda dla czwartej klasy szkoły podstawowej. Kliknij sobie jeszcze raz w minus. Nie masz argumentów, więc to jedyne co Ci pozostało.

Czepiłem się, bo mam uczulenie na cioty, które bez potrzeby zdrabniają: bazarek, pieniążki itp. Dodałeś mnie do wrogów. Ja tego nie zrobię. Dodałbym Cię do ciot, ale nie ma tu takiej opcji. PS Nie przejmuj się tym wszystkim - wyrośniesz z tego (ja w te Twoje 27 lat mógłbym uwierzyć za 10-12 lat, nie wcześniej).

:-)

Wcale nie skończyłeś. Wysłałeś mi jeszcze kilka pogróżek pocztą. Jestem przerażony i chyba nie zasnę, ale Ty śpij, bo rano mama do szkoły Cię nie dobudzi.

i dlatego bardzo dużo eksportujemy zarówno na tzw "wschód" jak i "zachód"

@mkterminator, mistrzu polskiej mowy, piszesz w komentarzu "nie potrzebowalem nie kupowalem....". Pomińmy cztery kropki na końcu zdania, choć ja uwielbiam takie konstrukcje, bo wskazują na głębię intelektualną piszącego i mógłbym się nimi zachwycać godzinami. Zastanówmy się jak się ma ta wypowiedź do zaznaczonej płci (kobieta).

Szkołę ukończył ileś lat temu i od tej pory nie czytał, to zapomniał.

Bardzo jestem ciekaw czy Ty tak wspierasz polski rynek i nie chodzisz do marketów. Zapewne, kupujesz tylko to co polskie, nasze, swojskie. A pewnie jesteś jednym z tych co za dwa grosze taniej by leciał na drugi miasta. Więc skończ pierd....

To samo miałam pisać ;)

Mam kolegę który ma warzywniak . Za warzywniakiem jest śmietnik do którego wywala owoce ja te na fotce. Dzisiaj drukują taką kartkę, jutro robię fotkę , tylko wpiszę JAPKA i klepnę na wiochę ;)