gdyby nikt nie robil tego co tam wymienione nie bylo by problemu, jak sie jeden wylamie to wiadomo ze na zapomodze skonczy. Biorac pod uwage ilosc gatunkow zyjacych na ziemi bez tej listy i nas inteligentnych ktorzy ja stworzyli mozna smialo pytac skad przekonanie ze to cale zniewolenie jest nam tak absolutnie konieczne do zycia:) sami sobie stworzylismy te "cywilizacje":) a co to wolnosc nie wie juz nikt.

Przecież grigore nikt Cie do tego nie zmusza. Nie chcesz nie rób tego. To niczyj przymus. Jedz jagody grzyby i szyj sobie ubrania z pajęczej nici. Nie wymagaj od kogoś i sam od nikogo nie wymagaj. Proste. Nie patrz na większość - bądź sobą. Pieniądze nie są potrzebne, możesz żyć w lepiance.

a dlaczego w lepiance, czy nie mozna produkowac wszystkich wygod jakie potrafimy bez pieniedzy? jesli nie musisz za nic placic to i nikt nie musi zarabiac bo po co komu pieniadze wtedy? jestesmy jedynym gatunkiem na ziemi ktory na wlasne zyczenie i z checi wladzy nad innymi wymyslil ze mamy zyc jak obcy ktorzy wynajmuja planete i maja za to wszystko placic,jakbysmy w gosciach byli a nie u siebie:)Dlaczego cos tak podstawowego do zycia jak wlasny dom jest tak drogi i nieosiagalny dla wielu?wydatek na cale zycie a przeciez zaden luksus tylko podstawa zyciowa.

oczywiscie ze jest sie do tego zmuszanym jesli uniemozliwia sie normalne zycie bez tego wszystkiego co tam wymienione. Wybor: zyj albo umzyj nie jest zadnym wyborem a szantazem:)niewolnictwo tak naprawde nigdy sie nie skonczylo, przybralo tylko inna forme taka przeciw ktorej ciezko sie buntowac bo malo kto zdaje sobie z niej sprawe.Z ta wolnoscia to taki troche filozoficzny problem ale mozna szybko uproscic:

Zajcew wyobraz sobie ze chcesz jutro pojechac na 2 tygodnie na wczasy za granice- jako wolny czlowiek w dobie takiego rozwoju nie powinnienes miec z tym problemu, a teraz zrob liste rzeczy ktore stana ci na przeszkodzie: szef, praca, rodzina, pieniadze,sztuczne formalnossci zwiazane z wyjazdem itd. Wolny czlowiek ktory po prostu chce znalezc sie w innym miejscu na ziemii musi pytac o pozwolenie tyle osob i przyjmuje za oczywiste ze sie nie zgodza bo im z ta twoja wolnoscia nie wygodnie. Pojedziesz jak zasluzysz, jak ci szef pozwoli i wszyscy inni.

Z tą tylko różnicą, że na zachodzie w pracy zarabiają tyle, że stać ich na założenie rodziny, utrzymanie jej, swoje hobby, podróże, zdrowie czy wreszcie zapłacenie podatków. Przy czym wszystkie procedury urzędowe są uproszczone, a opłaty i podatki mimo większych zarobków, często są mniejsze. Zachodnie szkoły nie wpajają zbędnej teorii i nie mają 'betonowego' podejścia do ucznia. U nas nie ma demokracji tylko kolesiostwo i to niezależnie od ekipy rządzącej. Każdy musi się nachapać, bo kadencja trwa krótko.

wiesiu, zachód to Ty tylko na pocztówkach oglądałeś... dokładnie taki sam syf jak u nas tam jest...

nie chodzi o Polakow tylko o cala ludzkosc...

Acha, więc stąd ten opis: "Polska - Tuskoland"...

ja mam na mysli to zdjecie krazace po necie nie od dzis a nie opis gimbusa, ktory nie ma pojecia co to zdjecie symbolizuje...