Z tak głupiej opozycji zawsze można się pośmiać. To zdrowe wyśmiewać się z głupków.

spoko, przynajmniej jest pisowska afera na całą miarę dorsza...

Dwuletnie zwolnienie.

Nasi dziennikarze nie mają za grosz skrupułów tak samo jak politycy.

To niech nie mają skrupułów wobec siebie nawzajem, a dzieci niech zostawią w spokoju.

To hieny i nawet dzieciakom nie odpuszczą. Ale patrząc na to z innej strony to nie wierze że gdyby chcieli wcześniej dowiedzieć się gdzie jego dzieciaki do przedszkola chodzą to by nie wyśledzili. Tu raczej Hofman chce zrobić z siebie ofiarę i wykorzystuje do tego swoje dzieciaki.

A ja nie będę mówić czy tak było bo tego zwyczajnie nie wiem, nie będę rzucać oskarżeń tylko dlatego że kogoś nie lubię, poza tym mam to w dupie, nie podoba mi się tylko, że miesza się do tego dzieci.

No właśnie on te dzieci miesza.

Żadnego dowodu nie masz, a piszesz tak bo go nie lubisz i bardzo byś chciał aby tak było. Jeśli czegoś nie wiesz, to nie obwiniaj na podstawie swoich przypuszczeń. Ja też go nie trawię jak i wszystkich polityków i wisi mi czy to on czy dziennikarze, ważne że mieszają dzieci, a kto konkretnie to nie wiem.

a miesza chociażby tym, że jego żona wozi jego dzieci za pieniądze podatników. Też nie pochwalam czatowania na dzieci, ale tu raczej nie o nie chodzi a o kolejne nadużycia.

Ania Przybylska też apelowała o to,by dano spokój jej i jej dzieciom,. bo paparazzi łazili za nią pod szkołę, ludzie na forach przyznali jej rację, nikt nie wrzucał jej próśb na wiochę. Dzieci nie są odpowiedzialne za działalność ich rodziców. Zwłaszcza kiedy są małe.

Ania Przybylska nie wykorzystuje pieniędzy podatników, to pewnie dlatego. Ale ogólnie zgadzam się, że dzieciom należy się spokój i mieszanie ich w takie jatki dziennikarzy nie powinno mieć miejsca.

Free, czyli nie on je miesza, tylko jego żona, o ile w ogóle to co napisałaś można nazwać mieszaniem. Właśnie Malgo, bo czasem jest tak, że mimo iż dwoje ludzi zrobi to samo, to u każdego z nich wygląda to inaczej, w zależności od tego jaką sympatią darzymy daną osobę.

Qrwa co za bełkot...

To popracuj nad wypowiedziami Jurku, to nie będziesz miał bełkotu :D Widzę, że wszystko co Ci cię nie podoba jest gównem i bełkotem? Słodko. Prawda jest taka że nie wiesz jak było, ale osądzasz pod sympatię i tyle.

I żeby nie było, ja go nie bronię, mam go w dupie, nie podoba mi się, że dziennikarze koczują na dzieci, nawet jeśli ich tatuś jest winny i sam je wystawia, to oni i tak nie powinni tych dzieci mieszać. O ile cała sytuacje jest prawdziwa.

Masz żywcem jego komentarz z twiita i piszesz że ja nie wiem jak było. Tu masz czarno na białym jak palant wykorzystuje swoje dzieci do wzbudzenia w ludziach litości. W chamski sposób gra na ludzkich uczuciach mieszając nawet swoich najbliższych.

No skoro dziennikarze czatowaliby pod przedszkolem na moje dzieci, to też bym publicznie o tym napisała, żeby się odpier*dolili. Bo to ja jestem przykładowo osobą publiczną i to mnie mogą nienawidzić i w ogóle ale nie moje dzieci. Więc ja się nie dziwię, że zwrócił uwagę. A czy chciał tym wzbudzić litość, czy był zdesperowany i bał się o dzieci, to tego już nie wiem i nie opowiem się za żadną wersją. Ale postapiłabym tak jak on, gdyby ktoś tak postąpił wobec moich dzieci

Jurek, Ania Przybylska też wykorzystywała swoje dzieci do wzbudzenia w ludziach litości, kiedy też apelowała aby jej dzieci zostawić w spokoju?

Przybylska to tepa dzida,ktora pozowala z dziecmi na okladkach,a pozniej miala jakies pretensje,ze dzienikarze interesuja sie jej rodzina.

Dziennikarze nie polują na jego dzieci tylko na to że on wykorzystuje służbowe auto do ich odwożenia. To jest duża różnica.

Na temat Przybylskiej się nie wypowiadam bo zupełnie nie znam tej sprawy.

I dlatego siedzą w krzakach i robią z ukrycia zdjęcia jego dzieciom, które nie są niczemu winne zamiast robić zdjęcia jemu i jego żonie? Co te dzieci mają do tego że ich matka woziła je taksówką za pieniądze podatników? No kurde to są przedszkolaki. Uważasz, że jak Ty byś zrobił coś złego, to by tłumaczyło dziennikarzy koczujących na Twoje dzieci?

Jeszcze raz powtórzę Dziennikarze nie polują na dzieci tylko polują na służbowe auto którym są odwożone.

Ale dzieci na tym cierpia. Ja popieram jego stanowisko w tej kwestii. I nie nazywajmy gnid z Fucktu czatujacych w krzakach pod przedszkolem dziennikarzami, ani reporterami, bo to obraza dla tego zawodu.

No a przy okazji obrywa się dzieciom. Poza tym, prawie każda osoba posiadająca służbowy samochód, czy to nawet przedstawiciel handlowy, wykorzystuje ten samochód do prywatnych celów. A to gdzieś podjechac na chwilę, a to cos załatwić. To jest normalne. No chyba że paliwo tankuje za nasze pieniadze, to już nie ładnie. Ale nie odbiegajmy od tematu.

Tak... Dzieci cierpią że dziennikarze na tate polują. Zaraz się tu jeszcze dowiem że służbowe auto za własne pieniądze tankuje.

A masz dowód, ze za służbowe?

Nie, kurva, nie cierpia. Nie badz zaslepiony bardziej niz jestes. ZERO OBIEKTYWIZMU W TOBIE. NULL.

Nie mogą wyjść spokojnie z przedszkola tylko hieny naskakują na nie, jakby nie mogli na tatę czatować w milionach innych miejsc.

Tak samo nie mam dowodu że to jego dzieci:)

dede a no z czym one niby cierpią ?

Jak już bedziesz osobom publiczną i paparazzi będą czatować pod przedszkolem Twoich dzieci i robić im zdjęcia, to wtedy zobaczysz jak cierpią.

Lucyna tam nikt nie naskakuje na jego dzieci a dziennikarze polują na służbowy samochód by wykazać że wykorzystuje on go nie do takich celów jak powinien.

To niech polują na niego pod innym miejscem a nie pod przedszkolem gdzie chodzą małe niczego nieświadome dzieci. Ale widać masz w dupie tych maluchów, ważniejsze żeby pokazać jaki zły jest ten kogo nie lubisz.

No to pokaż mi zdjęcia które zrobili jego dzieciom... Zrobili zdjęcia auta wykorzystywanego do prywatnych celów.

Na pewno sie ciesza, ze jakies debile czaja sie na nie w krzkach z aparatami. A i pewnie zaczepic sa w stanie. Jurek, nie zgrywaj debila, bo debilnej rozmowy nie mam zamiaru kontnuowac. Gosc ma racje. Od jego rodziny wara. Bardzo mi sie podoba jego postawa i kazdy normalny ojciec, kochajacy swoje dzieci by tak samo postapil.

Dokładnie.Tu nie chodzi o dzieci. Nie bez powodu Ci reporterzy chowają się po krzakach. Chcą go przyłapać na kolejnych nadużyciach. Dzieciaki pewnie nawet nie wiedzą, że coś się dzieje, bo to nie one są na celowniku.

Gdyby postępował uczciwie i nie wykorzystywał służbowego auta do prywaty to sprawy by nie było. Sam przeskrobał a teraz zrzuca winę na dziennikarzy.

Powtarzam. 90% osób posiadających służbowy samochód, wykorzystywało go w celach prywatnych. W tym i ja.

I na koszt podatnika go używałaś? To mamy pozwalać na to złodziejstwo?

Samochód służbowy to coś innego, niż wożenie dzieci taksówką za pieniądze podatników. Poza tym politycy powinni świecić przykładem i być wolni od takich zachowań. Tu taksówki, tu renta dla żony przez dwa lata, tu jakieś dziwne przelewy. Nie dziwię się, że dziennikarze za nim biegają. A to czy dzieciaki na tym cierpią to tylko domysły. Moim zdaniem nawet nie wiedzą co się dzieje.

Reporterzy nie chowaja sie po krzakach. Co najwyzej tabloidowe wycieruchy, ktore za siedzenie pod przedszkolem z aparatami powinny byc wylapane. Niech sobbie na niego poluja gdzie chca, ale nie pod szkola jego dzieci. Freedom, dzieci nie sa takie glupie za jakie je masz. Mam nadzieje, ze Hofman wygra sprawe i ten szmatlawiec zaplaci za wyczyny swoich reporterow (moze pedofilow, skoro pstrykaja fotki pod przedszkolem?). A ja te rozmowe koncze, bo nie ma co gadac z kims do kogo nic nie dociera.

Hofman zarabia tyle że może sobie zatrudnić opiekunkę która mu będzie dzieci wozić i nie musi tego robić za publiczną kasę.

Odbiegamy od tematu. Jurek napisał o używaniu służbowego samochodu i do tego się odniosłam, nie było mowy o taksówce. A czy używa go na koszt podatnika czy za swoje to ja tego nie wiem i do tego tez się nie odnoszę. Przedszkole to nie miejsce na dziennikarzy w krzakach i koniec.

Żeby przyłapać jak dzieci do przedszkola przywozi to gdzie mają polować? Pod Biedronką ? Myśl no dedek troche.

dedek, reporterzy śledczy zawsze działają z ukrycia. Właśnie po to by wytropić bez przeszkód afery. Żeby nie było niedomówień - odnoszę się do Twojej wypowiedzi jako że dziennikarze po krzakach się nie chowają...

A co ich obchodzi jak dzieci odbiera? Jeśli po nie jeździ służbowym samochodem to pewnie jeździć nim załatwiać też inne prywatne sprawy więc niech tam na niego polują. A dzieci zostawią w spokoju. Powinien ktoś zadzwonić i serio donieść na nich jak na pedofilii.

Lucyna służbowy to służbowy i co by nie robił używa go na koszt podatnika. Też nie jestem zachwycony tym że pod przedszkolem czatują ale sam ich do tego sprowokował.

Lucy ale ile razy mam jeszcze napisać że oni polują na Hofmana a nie na jego dzieci?

A ile razy ja mam jeszcze powtarzać, że niech polują na niego gdzie indziej a nie pod przedszkolem. Niech se stoją pod domem, przecież jak jedzie służbowym samochodem to do domu dojechać musi i tam go przyłapią. Jaki qurwa problem?

Żeby przyłapać przywożącego dzieci do przedszkola to mają polować pod domem?

Jurek, załamujesz mnie. Co ich obchodzi że przywozi dzieci do szkoły? Sam mówiłeś że nie polują na nie tylko na to że jeździ służbowym samochodem. Więc tym samochodem służbowym na pewno jeździ w inne miejsca, gdzie dzieci nie ma, niech więc tam robią mu zdjęcia. Czy to jest takie skomplikowane dla Ciebie? Ja serio prościej już nie umiem.

Lucyna do jasnej ciasnej:) Oni polują by przyłapać jak używa tego samochodu do celu prywatnego jakim jest wożenie dzieci do przedszkola. My chyba zwyczajnie się nie rozumiemy.

Powiedz mi, czego w zdaniu "Więc tym samochodem służbowym na pewno jeździ w inne miejsca, gdzie dzieci nie ma, niech więc tam robią mu zdjęcia" nie rozumiesz? Czy on tym służbowym samochodem, jeździ TYLKO po dzieci? Zapewne nie, zapewne jeździ nim, do lekarza, do sklepu, na kolacje z żoną, więc niech tam na niego polują i robią zdjęcia jak wykorzystuje służbowy samochód a nie pod przedszkolem z małymi dziećmi, które widzą dużo dziwnych panów siedzących w krzakach z wielkimi aparatami i się ich boją.

Lucyna i robią mu... Ja tak szczerze mówiąc to nie widzę nawet takiej wielkiej tragedii w tym że polityk sobie dzieci do szkoły czy przedszkola podwiezie. Dziennikarze zrobili z tego aferę na siłe a ten baran zamiast przyznać się do błędu to zaatakował dziennikarzy i zrobił z nich łobuzów polujących na jego dzieci. Zwyczajnie wykorzystując niezbyt taktowne zachowanie dziennikarze przykrył ten temat robiąc z siebie ofiarę zamiast winnego.

Założę się, że nikt nie siedzi w krzakach czekając na DZIECI, tylko czekając na RZĄDOWĄ LIMUZYNĘ podjeżdżającą pod PRZEDSZKOLE, wykorzystywaną przez ŻONĘ do odwiezienia DZIECI. Jakoś nie widzę nagłówków: "dzieci hoffmana przyszły do przedszkola" i zdjęcia dzieci. Założę się, że fotograf nawet w krzakach nie siedzi :) tak więc dzieci Hoffmana są w to tak wmieszane jak i inne dzieci z tego samego przedszkola, czyli... nijak :)

Zatem zrób to cipeczko internetowa. Wiesz przecież gdzie odwozi dzieci do przedszkola:] No dalej napinaczu :D Jedziesz Panie odważny! :D

Za taki tekst ty i moderator powinniście mieć zarzuty prokuratorskie, prymitywny chamie.

taaaaaaaaaaa, wierzysz w to? Ciekawe ile dal w łapę żeby zatuszować. Tylko ty nie wpisz w swoje oświadczenia kwoty 10 tysięcy, nie mówię o 100 tys jakie pominął Hofman, to cię zlicytują. Widziałeś ile młoda Tuskowa dostaje za prowadzenie bloga miesięcznie? Połowa ludzi nie dorobi się tego w rok. Popatrz na inne szafiraki i porównaj z tym co wyciąga Kasia.

Nie okazało się prawidłowo rozliczone, a było przedawnione tzn. że nie można karać.Co do córki Tuska: może ktoś w końcu powie gdzie to mieszkanie, a mercedesa chyba łatwo sfotografować. Co za problem. Ona sama zarabia na swoje.

"Córka premiera Kasia Tusk (26 l.) może zarabiać na swoim blogu nawet 18 tys. zł miesięcznie. Jej wpisy o ciuchach opatrzone zdjęciami cieszą się popularnością wśród czytelników i reklamodawców - stąd tak wielkie pieniądze." I ciekawe ile jeszcze "dostaje" od tatusia

Córka Premiera, w dniu 18/02/2013 r. kupiła za gotówkę 5-cio pokojowe mieszkanie na Saskiej Kępie w Warszawie! Z tego co nam się udało ustalić cena rynkowa takiego mieszkania wynosi 1 milion 720 tysięcy złotych. Jeździ Mercedesem klasy „S” wartym bagatela PLN 344 000. Kupionym również za gotówkę. Skąd tak dużo gotówki w rękach Katarzyny Tusk, osoby prawie bezrobotnej?Wydała ponad 2mln zł podczas gdy realne płace w Polsce są rzędu 1200PLN – 1500PLN

Czy są może jakieś powiązania pomiędzy upadającym Amber Gold, a córką premiera? Czy oprócz Bąka pracowała dla tej firmy jeszcze inna osoba z rodziny Tuska? Przypomnijcie sobie jak to niedawno drugie z dzieci Donalda Tuska jego syn, Michał Tusk plątał się w wyjaśnieniach w sprawie domniemanego udziału w aferze związanej z Amber Gold!

@ann, prosiłbym o fakty, a nie fragmenty odezwy polskiej rewolucji narodowej. W odezwie był jeszcze "numer referencyjny notariusza"czyli coś, co nie istnieje i dowodzi,że ten tekst był zwykłym fałszem.Saska Kępa jest całkiem duża więc skoro kupiła, to może ktoś widział gdzie.Może ktoś pokaże zdjęcia Tuskówny w tym mitycznym mercedesie.Minął rok więc czas na dowody.Ona nie jest bezrobotna, ona zarabia około 20 000 miesięcznie(tak szacują) na prowadzeniu swojego, podobno poczytnego, bloga o modzie.

@ann, nie insynuuj w stylu prezesika Kaczyńskiego zadając takie pytania. Masz jakiekolwiek dowody na jakiekolwiek nadużycia to zgłoś to do prokuratury, a jeszcze lepiej do Macierewicza, bo domyślam się,że uważasz prokuraturę za skorumpowaną i zależną od Tuska.Twoje pytanie o Amber Gold jest pytaniem w stylu: Ann czy to prawda,że jesteś prostytutką, bo tak mówią.Mówią,że bierzesz 150 zł za godzinę i że leczyłaś się na syfilis.

Oczywiście że notariusze mają swoje numery referencyjne, może nie takie dziwne jak tamten ale mimo to są. 18 tys miesięcznie - czyli ile musiałaby na to zbierać? 8 lat? Niech będzie z 5. Czyli mając 19 lat zaczęła odkładać? Mi tam się wydaje, że jak nie można dać w łapę tatusiowi to dają dzieciom. Jeśli chcesz dowody to pytaj się tych co mieszkają w Warszawie. Już rozumiem po co był potrzebny Kasi ochroniarz za rządowe pieniądze - te 2 mln trzeba zabezpieczyć

I jeszcze jedno - prosiłabym żebyś mi nie ubliżał. Młody Tusk siedział w zarządzie OLT Express, które należało do piramidy finansowej Amber Gold i to są UDOKUMENTOWANE fakty!!! Nie wiem w jaki sposób można zasiadać w zarządzie dwóch konkurencyjnych firm, OLT Expres i gdańskiego lotniska, nikt przez tyle lat tego nie wiedział, czy mieli to gdzieś bo to syn prezydenta? Ludzie są równi i równiejsi!!

Po co za swoje, jak można za cudze?

Zgrzyty celebryty.