Nie bardzo rozumie przedostatniego słowa.

PGR - panstwowe gospodarstwo rolnicze. Pewnie mialo byc "popegerowskie" czyli "czworaki" z czasow PRL.

A czego nie "rozumie"? PGR? caleanka już wyjaśniła.

dokładnie, masz głowe i chu........i to kombinuj,widać chłop miał jaja i balkon sobie zrobił a że reszta sąsiadów to pustaki to jest wiocha

Ale że co zadbane mieszkanie i balkon to kicz?

Rozumiem, że nie miałbyś nic przeciwko, gdyby twój sąsiad mieszkający nad tobą przywalił ci takie cztery filary za oknem i blok betonowy nad nim...chyba, że lubisz więcej cienia :>

Polscy "alchemicy" potrafia zloto zamienic w gowno.

tak? dla mnie też, i co z tego? Nie każdy ma pieniędzy na mieszkanie wielkości psiej budy (bo osobiście uważam za takie mieszkanie do 55m kw), a ty mówisz o domku :) popatrz na ceny mieszkań, sprawdź stan konta, potem popatrz na ceny domów :D

napisałem że to najlepszy pomysł nie najtańszy po za tym nie mówimy tu o domu na dwa garaże z basenem lub własnej budowie tylko o małym domku albo szeregówce i jak sie poszuka to się znajdzie nie drogo ewentualnie mały kredyt dobierze ze sprzedanym mieszkaniem i można mieć swoje własne prywatne podwórko to nie cuda, oczywiście jest to rozwiązanie dla kumatych z głową a nie dla narzekaczy że wszystko jest do dupy i nie warto a majątek w skali roku przepijają i puszczają z dymem.

sugerujesz mi coś? że przepijam lub przepalam kasę? A skoro kupno DOMU to taka prosta sprawa dla ciebie to daj namiary chętnie z tobą omówię szczegóły i jeśli pomożesz mi kupno domu (nie komunalnej speluny), na korzystnym kredycie nie zjadającym 50% mojej wypłaty to cię ozłocę i chwalić będę w całych internetach. Wiem że jednak nie jest tak kolorowo więc nie gadaj głupot.