W DAF400 też tak miałem, łożysko padło, a najlepsze że mechanik wymienił łożysko i przy wyjeździe z jego warsztatu znów się półoś wysunęła bo złe łożyska wstawili...

Co najwyżej uchwycony moment awarii. Jechać tak się nie da. W momencie kiedy półoś wysuwa się z mechanizmu różnicowego drugie koło traci napęd. Chyba, że na blokadzie ale i tak tu widać że koło zaraz odpadnie.

A może dystans gdzieś zgubił ;)

też tak raz miałem, odkręciły się śruby od piasty i koło odjechało na pół metra od auta. Żeby było śmieszniej, nie wiem ile tak przejechałem (mam nadzieję, że nie wiele), jechałem wolno (takie akurat były możliwości na drodze) i nie było czuć, że coś się dzieje (samochód miał już swoje lata). Dopiero kierowca jadący za mną mnie poinformował, że coś nie tak. dałem radę się zatrzymać bez problemów i dopiero wtedy się przeraziłem. Zamiast robić zdjęcia kierowca mercedesa powinien zatrzymać i poinformować kierowcę terenówki, a jeśli byłby problem i jest to świadome działanie, to wezwać Policję.

Zesra się,a dojedzie.

a mnie sie wydaje ze to niezamierzone działanie tylko zabezpieczenie półosi sie poluźniło i półośka wysunęła sie z wału