A najlepsze jest to, że też byłeś (a może jesteś) takim bachorem

Masz rację. Tylko tutaj trzeba zwrócić uwagę na jedną podstawową różnicę między katolicyzmem a islamem. Katolickie tradycje i zwyczaje obchodzi kto chce i nikogo do tego nie zmuszają - w tym przypadku kaleczenie swojego ciała poprzez jak to opisałeś. Wyznawcy islamu natomiast fundują takie atrakcje ludziom, którzy akurat nie mają na to ochoty. Bo wątpię żeby ludzie chcieli być oblewani kwasem, wysadzani, mieli podrzynane gardła lub obcinane głowy.

/watch?v=ap1637Dh_Oc

Może Ty tak masz. Czy na pewno zrobiłeś w życiu wszystko, żeby mieć dobrą pracę bez znajomości, wakacje, paliwo i godne życie? Kiedy mnie nie było stać na wakacje to nie użalałem się w internecie, bo nie miałem czasu, ponieważ ciężko zapi*rdalałem. A teraz mam ten luksus, żeby się zająć bzdurami Świata.

Ta od ciężkiej roboty mam rozwalony kręgosłup i nic więcej :) Ba mało tego namówiłem żonę na powrót z usa bo Polska jest naszym krajem . Ja tępak bez szkoły nie znalazłem dobrej pracy to fakt . Żona ma master w psychologi oraz zna 4 języki i pracuje za 2000 tyś netto , co do lekarzy na biopsje na raka kazali czekać mi rok , za łapówe zrobili w 2 dni wiec nie pitol trolu , jest syf i bedzie syf .

@kamilj.turbo, i co, to że "na naszym podwórku jest syf" znaczy, ze absolutnie nie można poruszać kwestii innych problemów na świecie?

Stosunek moich minusów do plusów kamila.turbo pokazuje jedno. Uważacie, że nie powinniście pracować, tylko rząd ma Wam dać. Jednym słowem: komuno wróć! Tylko, z tego co pamiętam, wtedy nie wszystko poszło dobrze

Doprawdy lepszy? Lewackie gadanie... Jeszcze religia tylko trzyma ludzi w strachu przed piekłem do którego trafią po tym jak będą zabijać i krzywdzić innych(oprócz islamu i judaizmu). Gdyby wszyscy przestali już wierzyć, że po śmierci i tak nic nie ma to zaraz zaczęli by się traktować jak tylko zwykłe chodzące mięso, które również można zjeść - tym samym cofnęlibyśmy się mentalnie do prehistorii. Najlepszy przykład ateisty - Stalin. Największy masowy ludobójca w historii. On w nic nie wierzył.

@castagir Bredzisz jak potłuczony i nie znasz nawet podstaw własnej religii. Piekła ani nieba nie ma, poczytaj sobie! A Stalin?!?! Na msze za armię czerwoną chodził, sam się na boga kreował, cudownie uzdrawiał ludzi poprzez dotyk itd itp... Dokładnie jak twój Karolek.

Problem z religią zaczyna się, gdy ktoś wpindala swoje poglądy wszędzie gdzie popadnie, zamiast zachować je dla siebie. Jeżeli ktoś sobie w cośtam wierzy i akceptuje to, ze ktoś może myśleć inaczej to w prządku. Ale fanatyków po prostu powinno się odstrzeliwać. Co do komuny to się zgadzam.

@bajubaju. Polecam poczytać coś o biografii Stalina. Na referat szukałem informacji właśnie o nim i znalazłem grubą książkę na jego temat. Nie pamiętam tytułu bo było to z dobry rok temu. Pamiętam, że też ten sam tytuł był kilka miesięcy temu w Empiku, więc może nadal jest. Żebyś nie musiał szukać znalazłem Tobie coś innego."W bardzo młodym wieku, będąc nadal uczniem w szkole kościelnej, w Towarzyszu Stalinie rozwinęło się krytyczne myślenie i rewolucyjne sentymenty. Zaczął czytać Darwina i stał się ateistą. G. Glurdżidze, przyjaciel Stalina z lat chłopięcych, opowiada: "Zacząłem mów

"Zacząłem mówić o Bogu, Józef mnie wysłuchał, i po chwili ciszy powiedział: 'Wiesz, nabierają nas, nie ma żadnego Boga...' Byłem zdumiony tymi słowami, nigdy przedtem nie słyszałem nic podobnego. 'Jak możesz mówić takie rzeczy, Soso?' wykrzyknąłem. 'Porzyczę ci książkę do poczytania; ona ci pokaże, że świat i wszystkie żywe rzeczy są całkiem inne od tego co sobie wyobrażasz, i całe to gadanie o Bogu jest najzwyklejszą bzdurą,' powiedział Józef. 'Co to za książka?' zapytałem. 'Darwin. Musisz to przeczytać,' przekonywał mnie Józef." biografia, E. Yaroslavsky, "Landmarks in the Li

biografia, E. Yaroslavsky, "Landmarks in the Life of Stalin" (Moscow: Foreign Languages Publishing house, 1940), str. 8-12 Poza tym. Jest jeszcze wielu innych ludzi ateistów, którzy mają na swoim koncie wiele milionów ludzi. To, że akurat oni mieli jakieś kontakty z kościołem czy innymi religiami to rzecz normalna. Każdy przywódca czy to dobry czy zły zawsze miał koneksje, gdyż od tysięcy lat religie są frakcjami, które mają wielkie znaczenie w każdym zorganizowanym kraju. Tak było w przeszłości i tak będzie nadal.

@castagir. No to fajnie że znalazłeś grubą książkę. Gruba, pewine pełna prawdy jedynej i objawionej... Zasadą badań jest znalezienie wielu grubych książek pisanych przez ludzi o różnych poglądach i wyciąganie własnych wniosków. Nie ośmieszaj się ze swoją grubą książką.

Raczej prawo im na to nie pozwala.

PS. Niemcy nie miały sojuszu z UK :)

Na podstawie tego zdjęcia???Mam nadzieję że to żart i ironia ,bo jak nie to dobry lekarz potrzebny:)

A czemu Polska , przeciez to nie z polski zdjecie, nowoczesności kraju nie mierzy sie ilością homoseksualistow, oni ilością ateistów, jezeli chodzi o biedę to tez nie jest wina religi tylko debilnej polityki, smutne jest to ze nie myslisz samodzielnie tylko GW i TVN ci namacilo.

Chlopie to jak na Anglika swietnie piszesz po polsku, musiales z kilka lat spędzić u nas na zaścianku. Tu ludzie z zagranicy mieszkają po 20 lat i błędy robia, ucz sie języków obcych bo masz do tego talent. Ale gdybys byl przypadkiem z polski, to pamietaj paszport nie uczyni cie Anglikiem, zawsze tam bedziesz obcym, a i Polakiem juz nie jestes, ale jak jestes prawdziwym Anglikiem , to tez powinieneś wiedziec ze bogactwo angli wzięło sie z kradzieży i wyzysku, mordów innych narodow, i gdyby nie ci zacofani polacy i inni to 2 wojna pewnie inaczej by sie zakończyła dla Anglików. Szacun chlopie.

dla mnie to ty zwykłą kur.wą jesteś

SuperCL idiota jesteś, a nie anglik

SuperCL jest trollem który próbuje ośmieszyć polaków w UK. Robi z siebie debila sam udając emigranta.Błazen.

Tempaku możesz mieć paszport BRYTYJSKI nie ANGIELSKI a to różnica , kto był ten wie ...

SuperCL bardzo się cieszymy, że zmieniłeś obywatelstwo i paszport i wiarę i że taki szczęśliwy jesteś:)Ale trochę mi wstyd za twoje wypowiedzi bo sama jestem emigrantką ale szanuję moją ojczyznę i tęsknię za nią pomimo,ze Ona już dawno o mnie zapomniała.A jeżeli czujesz się dyskryminowanym przez rodaków emigrantem to broń swoich racji w trochę mniej dziecinny sposób:)

Olejcie tego śmiecia. Prawdopodobnie to jest jakiś zakolczykowany leszczyk w pomalowanych włosach i grzywką opadającą na pryszczatą mordę, który pisze z swojego ciemnego pokoiku gdzie wiszą plakaty "antify" albo innych baranów. Jedyne gdzie był to na pobliskim squatcie, walił najtańsze wino i w nocha. Tacy ludzie(nie wiem czamu) obrali sobie za cel naśmiewania i oczerniania tego kraju wewnątrz jak i wobec opinii międzynarodowej. Mam takich ludzi u siebie w mieście i niestety zadawałem się z nimi kiedyś a dzisiaj toczymy między sobą wojny.

Katolicka mekka!!!! A ty idioto wiesz co mekka znaczy? Uśmiałem się! Dziękuję!