Tak..masz racje zależy od woli!!,ale jak sie ma takie podejscie i usprawiedliwienie będąc w ciąży to wydaje ,ze bedziez rowniez nie odpowiedzialna matką..jak sie nosi w sobie nowe życie to samo podpowiada,ze trzeba rzucic!!

Nie mogła zaczać palic papierosa elektrycznego ??

Gdybyś np. zobaczył na ulicy jak matka leje dziecko tak mocno, że może to zagrażać jego życiu lub zdrowiu to byś zareagował? Podejrzewam, że tak, więc dlaczego w tej sytuacji ludzie mają nie reagować? Ta kobieta zabija swoje dziecko a jeśli jej się to nie uda to jest duże prawdopodobieństwo, że nie będzie ono się rozwijało prawidłowo.

A ja już myślałam, że tacy naiwniacy nie istnieją... To kolejne głupie tłumaczenie nieodpowiedzialnej egoistycznej matki, nic więcej. W przypadku palenia tytoniu nie ma tzw. zespołu odstawienia, więc odstawienie tytoniu NIE SZKODZI DZIECKU. Odwrotnie - pomaga. Nie czytajcie bzdur w internecie...

Odstaw internet, bo Ci nie służy. Palenie powoduje zmiany w płodzie. Dodatkowo papieros zawiera takie substancje, jak benzopiren wywyołujący nowotwory. Nie wspomnę o substancjach smolistych.

nica555 - ja się popytałam jak to jest. Starsi lekarze mówią, że należy ograniczyć, nie rzucać, bo organizm zaczyna się odtruwać, co może zaszkodzić dziecku. Młodzi lekarze mówią, że należy rzucić palenie. Druga sprawa, to to, że Polacy bardzo lubią komuś włazić z buciorami do życia. jednyną osobą, która powinna przemówić do rozsądku tej kobiecie to ojciec dziecka. Bo krytykować wszyscy potrafią, ale jak już trzeba zareagować to każdy patrzy na drugiego.

Słyszałem, ze w WB dają całkowity socjal za trójkę dzieci i że polki często tam jeżdżą tylko po to, by dobić do trójki i żyć z socjalu do śmierci, więc możliwe że to przedstawicielka właśnie takiego nurtu.

słyszałem to od człowieka, który mimo studiów wyjechał tam robić na taśmie aż do momentu, gdy zrobi tyle dzieci by socjal się nim zajął. Nie mówię, że tak robią wszyscy, ale zdarzają się tacy i to nie są nieliczne wyjątki, lecz jakiś procent całości, który potem kształtuje opinię o wszystkich polakach.

Często-sręsto. To jest pewnie 5% społeczeństwa, tak samo jak w Polsce żule pod monopolowym i matki tłuczące 4-letnie dziecko do nieprzytomności. Problem w tym, że przeciętny Mietek jadący do UK na zmywak wyłącznie z takimi brytyjczykami ma kontakt, bo żadna wykształcona brytyjka na poziomie nie sprząta hoteli.

misiu kolorowy, tu nie chodzi o to czego ty tam tykałeś, tylko z kim miałeś do czynienia. A brytyjczycy z więcej niż trzema komórkami mózgowymi garów nie zmywają i takie są fakty. 10 lat już w UK mieszkam i też w różnych miejscach dorabiałem podczas studiów tutaj.