To jest most tymczasowy, wojsko zbuduje dwa mosty pod ktorymi rzeka bedzie plynac swobodnie. Ten tu wielkiej wody nie wytrzyma.

PAŃSTWO POWINNO ZAPŁACIĆ ZA BUDOWE MOSTU TJ MATERIAŁ i ROBOCIZNA. Ale jednak realia PL sa inne. MASAKRA

Oferta urzędu. Nowy most w 2020r jak będą pieniądze.

Taki most to w przypadku większych opadów dobra tama i kolejna powódź.

powinni tych urzedasów wywiezc na taczkach jak bedzie wieksza woda i wpierdzielić w nurt.

Stan wody się podniesie, zaczną płynąc gałęzie, drzewa i inne śmieci to ten pseudo mostek zamieni się w tamę i wioskę zaleje. Ciekawe czy wtedy budowniczowie wezmą odpowiedzialność za straty. Most powinien zostać jak najszybciej zrobiony, ale nie taki.

Sprawa jest zapewne prosta. Most spełnia warunki, ale nikt nie dostal w lape zeby go mozna bylo "legalnie" zbudowac. A zadna zaprzyjazniona firma nie dostala wyplaty za dlugoooooooooooootrwala prace nad mostem...

Znając polskie realia to zostanie to uznane za samowolę budowlaną a każdy z mieszkańców dostanie 1000zł mandatu. Następnie zostanie ogłoszony "przetarg" który wygra szwagier burmistrza bo wyceni nowy most "tylko" za 160% kosztów takiego mostu np. w Niemczech. W międzyczasie okaże się, że cała operacja wymaga większej ilości czasu i pieniędzy ale sumarycznie mieszkańcy otrzymają nowy, piękny most. A, że potrwa to rok i będzie kosztowało 3/4 ceny Mostu Siekierkowskiego to już mniej ważne...

ok , ok , to niech wezmą ci "urzędasy" łopaty, kilofy w swoje łapki i to rozbiorą , ale osobiście !

zburzyć ponieważ za budowę tego mostu żaden urzędnik nie dostał w łapę.

nie pierdykną PO bokach tęczę tolerancji LGBT i przyjedzie rabin pomodli się i urzędasy się odpierdzielą. tak trzeba w Polsce robić jak chce się zyć. nie umiecie wybierać to liżcie d*py.

to most który się zawalił choć był zaprojektowany spełniał wymogi? Prowizorka jest najlepsza i bardzo mądra. Jak przyjdzie powódź , to wymyje po bokach żwir na tyle ile będzie trzeba . Nie będzie zagrożenia dużymi elementami mostu , które i tak zostaną zmyte , a naprawa takiej przeprawy będzie kosztowała grosze niż budowa nowego , zaprojektowanego mostu.

Takie mamy chore przepisy.

teraz wszyscy im gratulują i pokazują, jak szybko można coś zrobić, a nasze Państwo z tym nie może sobie poradzić. Ale jak przyjdzie kolejna fala a rury zblokują przepływ wody ze śmieciami i zaleje domy, to kto będzie winny? Największym bublem jest to, że ludzie pokupowali tanią ziemię na terenach zalewowych i dostali pozwolenie na budowę. Zarówno w skali mikro, jak i makro (nawet osiedla wieżowców tak postawiono ..) Zresztą dotyczy to w ogóle budownictwa - samowolka jest na porządku dziennym, na terenach przemysłowych likwidują stale hale i w to miejsce kolejne bloki ...

Bo urzędników ominęły łapówki :)

Polski aparat urzędniczy jest jak pies ogrodnika. Sam nic nie robi, a i drugiemu zrobić nie da. A gdy już ktoś zrobi coś pożytecznego to urzędnik uzna go za przestępcę i zgnoi. Najwyższa pora, aby cały ten bezproduktywny moloch urzędniczy, utrzymywany z naszych pieniędzy trafił przed pluton egzekucyjny.

z jednej strony to zajebi.ta inicjatywa mieszkańców ale czy nie jest to prowizoryczna tama ? przy kolejnych ulewach może stwarzać jeszcze gorsze zagrożenie powodziowe

bo musi być zbudowany most który zostanie zmieciony przy następnej ulewie. kasa wtedy się kręci po kieszeniach.

Samo określenie most "tymczasowy" wskazuje, że trzeba będzie go rozebrać. A jeśli to jest ten "most" na zdjęciu to decyzja nadzoru budowlanego jest jak najbardziej normalna. Ważne, żeby szybko odbudować most stały.

A wiecie, co by było, gdyby tak wszyscy stawiali sobie ot tak budowle na wodzie? Trochę studiowałem inżynierię wodną. Tu trzeba projektanta, żeby nie zakłócać biegu rzeki, nie zakłócać życia organizmów, nie powodować zbędnego zanieczyszczania, zamulania. Już nie wspominając o tym, że zaprojektować musi to specjalista. To, co na pierwszy rzut oka wygląda solidnie, źle obliczone z czasem może się rozmyć, zawalić, popłynąć. To, że mieszkańcy nie mają dojazdu, to inna sprawa. Ale problem powinien rozwiązać specjalista, a nie pan Ziutek z Mietkiem za pomocą łopaty i chłopskiego rozumu.

jak urzednicy nie działają dla dobra publicznego to wypi.erdolić sku.rwysynów

A niech niszczą, pod warunkiem że od razu zrobią to tak jak byc powinno. A jeśli urzędasy nie mają zamiaru nic z tym zrobić, to niech zostanie tak jak jest, mimo że to prowizorka.

Ludzie sobie poradzili,zrobili cos-osmieszyli system i dlatego nalezy to zniszczyc!!! Trzymajcie sie ludziska, bo watpie zeby ktos Wam pomogl!!!!

bo zadna firma kolezki platformerskiego watazki nie zarobila.......trzeba zniszczyc,rozpisac przetarg.wygra kolega.bedzie jak z autostradami.by zylo sie lepiej.........

vacarius- co ma piernik do wiatraka - pierd...lisz takie glupoty ze mozg ci sie chyba zlasowal- glupota urzedasow i tyle!

Niech wetkną krzyż w ten most to urzędnicy nie ruszą. Bo urzędnicy są bardzo pobożni i nie potrawą usunąć postawionych przez kogoś przy drogach krzyży. Ale most to natychmiast chcą usunąć.

Gdzie kucharek 6 tam nie ma co jeść. Gdzie za dużo urzędników tam za dużo absurdów. Jak ci biedni ludzie mają do domów dojeżdżać skoro nie ma mostu, a urząd nie kwapi się aby go postawić? Najpierw niech naprawią most, a później likwidują ten który mieszkańcy zrobili we własnym zakresie.