Pewnie że tak, babcie po 70 lat są zdrowe jak ryba, zapieprzały w polu całe życie i nic im nie jest, a choroby wydumały sobie po obejrzeniu seriali na tvn-ie. Pomieszkałbyś z taką babcią od dzieciństwa i patrzył jak powoli zdrowie jej się rozsypuje to byś się przekonał po cholerę ona stoi w tej kolejce i byś dziękował codziennie, że jeszcze żyje, a teraz pie...l dalej na babcie, bo to ich wina że NFZ i reszta instytucji w tym kraju ledwo się trzyma. Aż szkoda że te babcie, czy ich mężowie walczyli w wojnie, żeby teraz słuchać takiego gadania.

Babcie to chodzą do ogólnego pogadać, a z do nich raczej nie ma kolejek. Do onkologa chyba trzeba mieć skierowanie, więc tam nie przychodzi nikt ot tak z ulicy. A tym bardziej na rehabilitację.

renia obudź sie kiedy ty byłaś ostatnio w przychodni? :)

sodoms wczoraj :)

aż tak źle z tobą? :co ci doskwiera? może ci jakoś pomogę?

Mnie nie musisz ale te tłumy emerytek pewnie będą chętne :P

a ty nie jestes chętna?

Już mnie wyleczyli, widzisz jaką mamy wspaniałą służbę zdrowia? :D

nie wierze :P na pewno jest coś jeszcze do zrobienia :)

Niestety Demonie masz rację :/ Ortopedia w tym przeklętym mieście leży, Żeby te kolejki były proporcjonalne do jakości leczenia przez lekarzy w tym szpitalu... Ale to jest czysty paradoks.. :/