Znana u nas z tego, że ktoś na kwejka wrzucił parę dni temu kilka fotek z opisem jej pomysłu itd. Ta powyżej i opis wstawki są przeklejone wprost właśnie z tego "artykułu".

Więcej do pieszczenia? Toż to zespół cieśni nadgarstka gotowy!

No świetnie, teraz się skapnąłem kto to wrzucił. Luśka, po jaki uj to promujesz?

Ona ma TRZECI CYCEK. No kur*wa :D TRZECI CYCEK.

I? Zrobiła go zapewne, by szukać rozgłosu, po co jej zadanie ułatwiasz?

Bo liczę, że mi odpali procent :D

@LuskaI23 odpali Ci fakt ale z 3-ciego cyca :D

skusiłeś mnie lecę do plastyka ;)

zapraszam do Amsterdamu, do Muzeum Mutantów, znajdziesz tam własnie pana z dwoma penisami, ot taka mutacja genetyczna :)

absolutnie! :D

co masz do niej wiesniaro? pedalow bronisz, ludzi co z mordy robia kibel i wygladaja jak choinka tez, a baby z 3 cyckami nie tolerujesz? HIPOKRYTKA

Nie toleruje? Cwe*lu,spokojnie! Ja wyrazilam tylko zdanie na temat tej krowy,a ty sie spinasz jak guma w majtkach,chyba dawno zaden pedal nie zrobil kibla z twojej mordy i jakis rozdrazniony jestes.

Owszem jej decyzja. Ale nie zmienia to faktu, że tą jej decyzje mogę skomentować i wyrazić swoje zdanie na jej temat. I nie obchodzi mnie to zbytnio, po prostu nie na co dzień widzi się ludzi z trzema cyckami, dlatego też uznałam, że można się tym na chwilę zainteresować.

Tak oczywiście ale do czego jest wiocha? Ja tu jej nie widzę. Chciała tak wyglądać to wygląda.

A ja widzę wiochę. Choćby w powodzie jaki podała. Zranił ją chłopak i stwierdziła, że nie chce podobać się płci przeciwnej i nie chce umawiać się na randki. Bo przecież nie można po prostu powiedzieć NIE, trzeba wydać 20 tys na trzeci cycek. I wiochę widzę w lekarzu który to zrobił. Żaden lekarz nie powinien się na to zgodzić, widać że dziewczyna miała zaburzenia, po tym co mówi i powinien ją skierować do psychologa. To nie jest powiększenie piersi, ust, odsyanie tłuszczu. To jest trzeci cycek.

LuskaI23 a dla mnie ty jesteś wiochą , napisałaś/łeś ,że możesz skomentować i wyrazić swoje zdanie . Owszem możesz ale to sie nazywa nagabywanie na kogoś za plecami , bo watpię ,żebys miała tyle odwagi żeby jej w twarz to powiedzieć . PFFFFFFF

Może dla Ciebie szczytem odwagi jest bycie szczerym i mowienie komuś w twarz,ale są ludzie którym nie sprawia to problemu. Jeśli będzie mi dane ją kiedyś spotkać, to chętnie jej powiem co myślę na ten temat. A na razie wypowiem się tutaj.

Robert, jeśli ktoś wystawia swoje oblicze na widok publiczny, normalnym jest, że ludzie gadają, wystawiamy się w końcu na ocenę innych. I nie zawsze jest to nagabywanie (obgadywanie), bo w ten sposób możemy mówić o nagabywaniu wszystkim, którzy nas oceniają, od rodziców, nauczycieli, przyjaciół po opinię pracodawcy.