Albo jak się urlopu macierzyńskiego zachciewa albo okres ma

Tylko ze w tym przeslaniu nie o to chodzilo. Kiedys czlowiek musial sie uzerac z sowieckim betonem a dzis rozdaje karty bezpieka -bezwzgledna w utrzymaniu swojego majatku i wplywow.

Szkoda mi Ciebie naprawde jak widac nie wszyscy mogo czytac ze zrozumieniem.

Ja myślę inaczej. Wg. mnie człowiek na poziomie potrafiłby opisać "Chora sytuacje dzisiejszego swiata i polityki" używając normalnego języka, a nie takiego z budki z piwem. Moim zdaniem pan Ziemkiewicz, albo jest prostakiem i nie potrafi inaczej sformułować swojej wypowiedzi, albo kieruje ją do prostaków, którzy nie zrozumieliby jej, gdyby była inaczej podana. A tak chełpią się tym, że potrafią odczytać sens, nie rozumiejąc, że tylko dzięki użyciu języka plebsu. A ludzi, dla których oprócz treści ważna jest też forma nazywają palanciarstwem.

tomi2000 filozofia Cię ponosi i zbytnie wydumanie o swoim nieprzeciętnie inteligentnym postrzeganiu świata. Idąc Twoim tokiem rozumowania np Piłsudski był zwykłym chamem i prostakiem, i zrozumieć go mogą tylko prostaczkowie. Drugą rzeczą jest to ilu znasz "prostaków" czytujących publicystów pokroju Ziemkiewicza? Po trzecie zbyt wydumane słowa stałby się miałkie, i nie uderzały tak mocno w sedno sprawy, i nikomu nie chciałoby się ich czytać. Tu chodziło o mocne solidne ukazanie o co chodzi bez uniwersyteckiego bełkotu, bo cytując Pana Zagłobę "Mądrej głowie dość dwie słowie"

Chora sytuacja ubrana w barwne piorka dalej jest kolorowa .Najczesciej odbiorca jest podmiot dostrzegajacy tylko kolory a nie ostry obraz swiaddczy to o glupocie ....a glupote mozna tylko mlotem .Jezeli twoje mniemanie znaczy dla ciebie wiecej niz dobro narodu i ojczyzny mamy jasna odpowiec dlaczego jest syf i malaria a nie ma wspolnej pracy i walki o polskosc. Nie powiem dobitnie bo to urazi entelegentow grzecznie stojacych w kolejce na szafot.

@fiorehencerbin, rozumiem że przykład musi być skrajny, żeby był wyrazisty, ale porównanie Ziemkiewicza i Piłsudskiego to skrajność zbyt daleko idąca. To, że wtórni analfabeci nie są w stanie przeczytać więcej niż 160 znaków to fakt, ale to nie znaczy, że widzą więcej zagrożeń. A Pana Zagłobę można cytować właśnie dlatego, że uderzał w sedno, ale używając słów, które można zacytować w normalnym towarzystwie. MICLAY, jeśli uważasz, że takie odniesienie do równouprawnienia uratuje Naród i Ojczyznę to chyba Cię patos zaślepia

Wrecz przeciwnie. Zaden patos a patatos dla Zenka ,Krychy czy Gienka. Nakarm stado. Nie trzeba podcinac skrzydel by ptaki nie odlecialy. Wystarczy je karmic. Daj prace Kowalskiemu a bedzie mial wypiete na UK,rzesze czy Holandie. Postaw pieciu u wladzy dla ktorych bedzie wazny narod i ojczyzna a wszystko sie zmieni w pol roku. Zielona wyspa?Produkt krajowy? Zgadza sie -zeby zlodzieje mieli co i mogli dalej jumac a szary Polak niech przysyla dewizy z zachodu.To najsilniejszy filar zlodziejskiego budzetu.

Ale co na Boga ma do tego równouprawnienie lub jego brak?

Niestety wiekszosc nie ma o tym pojecia.