Ukryj komentarze(48)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Wyjadacz
mingus33
2014-11-04 18:28:19
Ocena: 55(glosow:73)-+
nigdy nie rozumiałem, w czym jest problem gdy ktoś chce mieć o połowę tańsze paliwo. obojętnie czy beta czy fiat uno. wiocha jest gdy dudni bas, na dworze mróz a okna w aucie pootwierane.
laparoskop
2014-11-05 09:23:09
Ocena: 6(glosow:8)-+
Hej ludziki. O co Wam chodzi z tym LPG? Co Wam przeszkadza zagazowane auto? To, że ktoś korzysta z tego rodzaju alternatywy zasilania auta świadczy nie o wiosze a o tylko i wyłącznie o tym, że kierowca/właściciel nie lubi wyrzucać pieniędzy w błoto (a konkretnie w powietrze). Co za różnica, czy auto jeździ na gaz, benzynę czy olej napędowy. Problemu należy doszukiwać się w osobach, uznających fakt montowania instalacji LPG za obciach ale to już ich problem. Samo auto przedstawione na zdjęciu, to już zupełnie coś innego. Ta ogromna decha na bagażniku...heh
davievil6x3
2014-11-05 07:47:47
Ocena: 2(glosow:2)-+
A wiocha to dresy (niekoniecznie w betach bo i kompaktami jeżdżą :P) mapieprzające basem na pół miasta jadące z zimnym lokciem kiedy deszcz wpada im do środka samochodu. A to czy tatuś założył im gaz czy nie to raczej zmaczenia nie ma.
davievil6x3
2014-11-05 07:43:05
Ocena: 5(glosow:5)-+
Aż mnie w dupie sciska jak czytam wypowiedzi anty gazowców. Miałem 2 samochody na gaz w swoim życiu. Najpierw mazde 323f ktora na gazie zrobiła ponad 200 z 400 tysięcy kilometrow w swoim zyciu i poszla na złom nie przez silnik tylko padnięte zawieszenie i nieoplacalność jego naprawy a z silnikiem nie było problemu do końca i ani kszty oleju nie brała. Teraz mam VW vento mam już prawie 500 tyś. przejechane i też jakoś nie widzę problemów z silnikiem.
kriss92
2014-11-04 22:17:31
Ocena: -1(glosow:11)-+
Burakowoz to tylko e36 bo jest tani i jezdza nia z reguly bambry z emblematami Mpower a silnik 1,6 w dodatku zagazowany,spojler i wiejski tuning rodem z fast & furious,e46 to juz luksus xD
W tym zdj nie chodzi o to,ze ktos ma zalozony gaz i to wiocha,a o to,ze szpanuja jakby sie wozili maseratti i a maja zagazowany stary zlom po wiestuningu.
kawalrafala
2014-11-04 21:20:51
Ocena: 2(glosow:14)-+
komentarz usunięty przez moderatora
wiocho
2014-11-04 21:14:17
Ocena: -7(glosow:17)-+
Jeżdżenie o połowę taniej jest oznaką głupoty, dobrego myślenia, kombinatorstwa, cwaniactwa i do tego jeszcze BMW które jest oznaką imbecylstwa??? Moja żona będzie musiała porządnie się zastanowić nad swoim życiem. Kupię jej punto albo cienkola wtedy będzie "normalnym" człowiekiem. O ja pie..... :) hehe
pawelwiktor15
2014-11-04 23:17:42
Ocena: 0(glosow:4)-+
Chyba tylko dla ciebie logiczne :-)
davievil6x3
2014-11-05 07:59:24
Ocena: 0(glosow:4)-+
No masz rację kojotz. Bo przecież taka beta to auto klasy premium porównywalne z porshe 911 wiec wiocha gaz zakładać :P weź sie trzaśnij w łeb może mózg się obudzi ;) to zwykłe tanie auto więc raczej lpg w nim wiochy nie robi.
davievil6x3
2014-11-05 08:02:09
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika
C2ShadowMan
2014-11-04 20:11:56
Ocena: -3(glosow:13)-+
pamiętajcie, że oszczędny dwa razy traci
dawidkas24
2014-11-04 20:14:22
Ocena: -7(glosow:15)-+
Mądre słowa , miałem auto na gaz i wiem że straciłem więcej na jego regulacje , częstszą wymianę świec i remont silnika z powodu zwiększenia poboru oleju więcej niż jeżdżąc ekonomicznym autem w sposób normalny na benzynie
dawidkas24
2014-11-05 13:26:25
Ocena: -3(glosow:5)-+
Oczywiście że jest lepszy , ponieważ auto ma lepszego kopa na gazie i wgl , o ile jak mówisz jest dobre zrobiony . Ale każda przeróbka samochodu na gaz zmniejsza jego sprawność i nie ma tu mowy że nie . Samochód zaprojektowany na benzynę , chce jeździć na benzynie , a gaz to kur.. nie benzyna jest przecież . Ale ok
dawidkas24
2014-11-04 20:02:39
Ocena: 1(glosow:9)-+
Żaden problem w tym że ktoś chce mieć o połowę tańsze paliwo . Jest tak drogie , że aż przykro . Ale ten obrazek trafnie pokazuje wizerunek polaka , który mając BMW już niesamowicie się wozi , szpanuje , jest królem szos , jest wręcz bogiem z nieprzeciętnie grubym portfelem . Lecz jak piszę obrazek jest trafiony , bo pomimo boskich zdolności i rzekomo grubego portfela jeżdżą na gazie bo tak w rzeczywistości jedyne co mają to te BMW i w większości przypadków kupione przez rodziców lub na kreche , a wszystkie pieniądze ładują w umca umca do Beci by każdy widział i słyszał że ma dla mnie ,,Gówno&
deejay_221
2014-11-04 19:39:14
Ocena: 3(glosow:5)-+
Każdej dziedzinie życia można przypisać schemat (dwoje ludzi i osioł) w każdym z czterech obrazków ludzie będą wiedzieć swoje :) Posiadam BMW E39 bez gazu fajna bryka, wygląd auta klasy premium jednak mam również drugi samochód bo szkoda mi go sprzedać za grosze E39 320i wersja coupe, wbudowana instalacja gazowa(dobra) i pomimo 21 lat które samochód obchodził w tym roku fajnie się nadal prowadzi :) A co ludzi powiedzą to mnie to nie interesuje:)
JetFire
2014-11-04 19:14:34
Ocena: 7(glosow:17)-+
Lepiej mieć auto w gazie (dobra instalka założona w warsztacie a nie ze szwagrem w stodole) i nim jeździć niż benzynę i płakać, że paliwo za drogie. Gaz to oszczędność a dobra i zadbana instalacja nie wpływa na żywotność ani moc silnika. Tylko wieśniaki nie mające pojęcia o LPG lub znający gaz z poloneza caro mogą twierdzić, że jazda na LPG to wiocha.
wieslav
2014-11-04 20:02:15
Ocena: -5(glosow:9)-+
Miałem w firmie dwa takie same nowe małe veniki (na F) jeden diesel, a drugi taki sam model tylko benzyna z fabryczną sekwencyjną instalacją LPG. Przebiegi na początku robiły z grubsza podobne o ile diesel śmiga w firmie do dzisiaj o tyle z tym na gaz były same problemy. Po 85000km pił tyle oleju, że za autem zostawała niebieska chmura, dwa razy wymieniana upg, i jakieś inne mniejsze problemy. Auto więcej stało w ASO niż jeździło... Byłem nawet w niezależnym serwisie, żeby skontrolować LPG, ale wszystko z instalacją niby było ok.
wieslav
2014-11-04 20:08:05
Ocena: 2(glosow:10)-+
Po trzech latach sprzedałem ten samochód. Nikt mi nie wmówi, że gaz jest nieszkodliwy dla silnika. Silniki są tak zaprojektowane, żeby jeździły na benzynie. Jak ktoś ma starego grata i nie stać go na benzynę to wiadomo, że się opyla, ale do nowych aut nie polecam. Diesel jeździ już 4 lata ma ponad 220tys km, nigdy nie miał awarii i poza wymianą typowych elementów eksploatacyjnych nigdy nie sprawił problemu. Czego nie można powiedzieć o lpg...
dawidkas24
2014-11-04 20:08:22
Ocena: 2(glosow:6)-+
wieśniakiem możesz nazwać siebie bo każdy człowiek rozumny kumający zasadę działania silnika spalinowego i skład paliw jakim jest benzyna czy LPG powie Ci że LPG jest suchsze i same rozgrzanie silnika na benzynie do momentu przełączenia na gaz nie uchroni twojego silniczka przed bardzo powolnym , ale jednak występującym rozpadem . Prędzej czy później auto zacznie chlać Ci olej i tylko osoba twojego pokroju słuchająca mirków handlarzów którzy twierdzą że samochód podkreślam nie bierze nic oleju , w to wierzą .
C2ShadowMan
2014-11-04 20:09:21
Ocena: 1(glosow:5)-+
ja jeżdzę na benzynce. Za 2 stówki robię 600km. I mam spokój.
dawidkas24
2014-11-04 20:09:56
Ocena: -3(glosow:7)-+
Po drugie nie znasz przesłania tego obrazka to się nie odzywaj , bo nie chodzi tu o to co jest lepsze , tylko o buractwo które obiera sobie za bóstwo BMW i szpanuje kasą a jeździ właśnie na LPG
mariusz081
2014-11-05 13:54:30
Ocena: 2(glosow:2)-+
Uwielbiam opowieści zaczynające się od ,,miałem dwa identyczne auta, jedno z LPG a drugie bez" nie ma identycznych aut jeśli mają inne silniki. Miałeś vaniki na F? Przecież wiadomo, że w fiatach silniki to loteria, jeden wykręci 500kkm a drugi padnie po 50kkm. Ja mam w firmie 12 aut. Dwa lata temu była wymiana bo diesle były już za drogie w naprawach. Poszły za 60% ceny rynkowej. Aktualnie flota to same ople różne modele, wszystkie w gazie, silniki od 1.2 do 2.0 i żadnych problemów a na licznikach już nawet po 200kkm. Opelki śmigają aż miło. Raz do roku przegląd instalacji w dobrym serwis
mariusz081
2014-11-05 14:01:07
Ocena: 2(glosow:2)-+
A co do suchości LPG i jego wpływu na silnik. Mój dobry przyjaciel właśnie obronił doktorat z silników spalinowych. Przez trzy lata prowadził badania nad wpływem benzyny i LPG na zużycie silnika. Oczywiście w starych typach instalacji zużycie silnika było o 15% wyższe niż przy benzynie. Jednak przy 4 i 5 generacji LPG silnik co ciekawe wykazał niższe zużycie niż przy benzynie. Oczywiście badania były prowadzone w warunkach laboratoryjnych przy identycznych obciążeniach, a w życiu zużycie silnika zależy od stylu jazdy. Branie oleju wynika jedynie z naturalnego ścierania się współpracujących ele
mariusz081
2014-11-05 14:06:55
Ocena: 2(glosow:2)-+
elementów. Tyle w temacie zużywania się silnika bo gaz. Jeśli masz doświadczenia z wadliwymi elementami silnika to nawet na benzynie szybko go zniszczysz. Temperatura spalania nie ma tu nic do rzezy bo większość silników jest obliczana z naddatkiem a niektóre nowe konstrukcje projektuje się typowo pod LPG od kilku ładnych lat. Więc może ludzie pokroju dawida i vieslava dopytają się specjalistów a nie wspomnianych handlarzy Mirków.
dawidkas24
2014-11-04 20:12:18
Ocena: 1(glosow:7)-+
Chcą i niech oszczędzają , ale dresiarze szpanujący na FB całą wypłatą niech pokażą jacy są bogaci i jeżdżą na benzynie
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0