Ma tak utrudniony handel żywnością z własnej produkcji na małą skalę.
Ukryj komentarze(37)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Łowca
Cipkozaur
2015-01-27 12:23:20
Ocena: 15(glosow:23)-+
Cicho, psujesz debilom świat.
igor123
2015-01-30 01:07:05
Ocena: 1(glosow:1)-+
ROLNIK NIE MOŻE SPRZEDAĆ SAŁATY ZAPAKOWANEJ W FOLIĘ bo w myśl polskiego prawa sałata ta jest już produktem przetworzonym! Nie mogę czytać większości bzdur wypisywanych przez niektórych "ekspertów " przepisów polskiego prawa i produkcji rolnej. Piszecie o opryskach, ale to wszystko jest podyktowane rynkiem zbytu-jabłka z dziurą czy plamką nikt nie kupi bo beee a bez oprysku inaczej nie będzie! Ja tam wolę dżem od przysłowiowej p.Halinki(przesmażone owoce z cukrem) niż chemicznie stworzoną "kupę" z marketu!
cellarka
2015-01-29 01:26:49
Ocena: -1(glosow:1)-+
Rolinkom kasy nie brak, chodzi o zwykłą blokowiskową babcie która z działki targa owoce, robi z nich dżem i nie może sprzedać bo to trujące. Rząd uważa, że to ich wybór czy chcemy się zatruwać domowym dżemem pani Halinki z 3 piętra, czy tym fabrycznym z Biedronki.
nacianacia
2015-02-17 15:21:12
Ocena: 0(glosow:0)-+
np. we Wrocławiu na Targpiast wjeżdżasz bez zezwoleń na handel. Kupujesz wjazdówkę, ustawiasz się autem, wyprzedajesz i wracasz do domu :)
Tosiaczek0106
2015-01-27 20:58:08
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora
homo_sapiens
2015-01-27 18:35:35
Ocena: -1(glosow:5)-+
Ha ha ha! Myślisz, że jak coś jest sprzedawane przez polskiego rolnika to jest zdrowe i bezpieczne??? Czy Ty byłeś kiedyś na wsi, znasz jakiegoś rolnika? Ja mam rolników w rodzinie w różnych częściach Polski. Wiedziałeś o tym, że ci bardziej rozgarnięci rolnicy nie jedzą tego, co rośnie na ich polu? Na własne potrzeby mają oddzielne poletka. Z prostego powodu. Wiedzą najlepiej, ile chemii pakują w swoje uprawy. Nie tylko przeciw szkodnikom. Również dlatego, że miastowi myślą, że dobre warzywo to ponadprzeciętnej wielkości warzywo, co jest bzdurą. Ale "klient nasz pan"...
yeromine
2015-02-01 01:22:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
jest dokladnie tak jak piszesz! wiem cos o tym i znam takie osoby, mam tez sasiada, ktory wedzi (piecze!) mieso kupione w TESCO, w malowanej farba olowiana szafce na ubrania robocze, a wczesniej pekluje mieso w plastikowych pojemnikach nie przeznaczonych do zywnosci, a pozniej to sprzedaje miejskim polglowkom, ze niby zdrowa zywnosc
nacianacia
2015-02-17 15:17:17
Ocena: 0(glosow:0)-+
To fakt. Mój teść ma z kolei gospodarstwo ekologiczne. Nie może stosować oprysków, chemii itp. Wprawdzie on nie uprawia warzyw tylko hoduje bydło mięsne. Mojemu mężowi zachciało się zasiać żółtą fasolę na sprzedaż, ale w rozsądnej ilości. Nie mógł zastosować "polepszaczy", w razie kontroli teść straciłby certyfikat. No i bez ulepszeń fasola była dobra w smaku, odmiana bez łyk, ale wiadomo, nie wyrosła wielka i nie była idealnie równiutka. Pomimo, że zdrowsza i smaczniejsza schodziła gorzej. Znajomi mówili, że dużo lepsza niż "sklepowa", ale obcy byli nieufni.
nacianacia
2015-02-17 15:20:08
Ocena: 0(glosow:0)-+
Inna sprawa, że ludzie faktycznie patrzą na wygląd warzywa. Zrywaliśmy fasolę przykładowo w piątek a sprzedaż w sobotę. Zostawiliśmy ją na noc w wannie z zimną wodą. Na drugi dzień oprócz tego że odżyła była też czyściutka. Taką ludzie brali.
Raz zrywałam od 4 rano żeby zawieźć na plac świeżutką, niestety tym razem nie mytą przez brak czasu (nie była jakaś syfiasta ot jakiś listek czy gałązka, odrobinka ziemi) to nie pasowała bo brudna. Od ter pory każdą partię przez całą noc moczyliśmy i szła jak świeże bułeczki.
szatanoslaw
2015-01-27 16:45:55
Ocena: 3(glosow:3)-+
Na szczęście w Polsce prawem mało kto się przejmuje i można kupić wiejskie jedzenie za dobrą cenę.
barbarella123
2015-01-27 13:53:15
Ocena: -1(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora
NieZebymSieZnal
2015-01-27 11:31:10
Ocena: 1(glosow:13)-+
Podziękujmy Komorowskiemu, za to że po cichu i nie pytając swoich obywateli o zdanie, pozwolił byśmy jedli żywność genetycznie modyfikowaną, a producent nie ma obowiązku! umieszczać takiej informacji na opakowaniu! dla mnie to jest zdrada. na bank nie zagłosuję na niego.
gordon.lameman
2015-01-27 13:06:26
Ocena: 6(glosow:8)-+
Bzdury.
W Polsce dalej jest zakaz upraw GMO.
A z drugiej strony każda żywność, każda roślina jest genetycznie modyfikowana... Myślisz, że pszenica to naturalne zboże? Albo, że brzoskwinie były słodkie? Że pomidory miały takie małe pestki?
Naiwniak.
byczq18
2015-01-27 16:45:15
Ocena: 4(glosow:4)-+
tak jest dokładnie! w polsce dalej jest zakaz uprawiania roślin GMO do tego jest ogrom ludzi którzy to sprawdzają na polach co jest naprawdę śmiesznym działaniem, ponieważ jako rolnik produkować gmo nie mogę ale KAŻDE ILOŚCI zamówić z czech(nawet wychodzi taniej jak w PL) i karmić tym zwierzęta mogę :) i tak jecie gmo i tak nawet o tym nie wiedząc, a na świniach czy krowach nie ma żadnej adnotacji na czym były wychowane więc pzdr ^^^
gordon.lameman
2015-01-27 11:11:10
Ocena: 3(glosow:13)-+
Bzdury.
Rolnik ma prawo sprzedawać produkty nieprzetworzone, a przetworzone w pewnych małych ilościach.
pawel-wod
2015-01-27 13:19:12
Ocena: 5(glosow:7)-+
nie może , kara jaką może dostać to nawet 120 tys zł .......Polscy rolnicy podlegają najbardziej restrykcyjnemu w całej Unii Europejskiej prawu, które nie pozwala im sprzedawać swoich przetworzonych płodów rolnych. Dżemy, kompoty, a nawet zapakowana w torebkę sałata będą w myśl naszego prawa produktem nielegalnym, jeśli farmer będzie chciał je sprzedać na targu czy u siebie w gospodarstwie. Choć rolnicy przeciw idiotycznemu prawu protestują, to na razie zmian w ustawodawstwie brak.
gordon.lameman
2015-01-27 13:51:45
Ocena: -2(glosow:6)-+
Sałata jest produktem nieprzetworzonym, więc nie kłam.
Może sprzedawać produkty nieprzetworzone to żaden problem. A przetworzone przez kiszenie lub suszenie też może.
Dżemy i kompoty jako produkt rolny? To już jest typowe przetwórstwo owocowe. Z jednej strony mając na względzie kwestię tego, że czasem rolnik robi dżemy, żeby płody się nie zmarnowały to jest to w jakimś stopniu uzasadnione i z tego co kojarzę to jest projekt ustawy zezwalający na sprzedaż także przetworzonych w ten sposób produktów.
byczq18
2015-01-27 16:46:27
Ocena: 3(glosow:3)-+
z własnego doświadczenia wiem, że rolnik NIE MOŻE SPRZEDAWAĆ jakichkolwiek produktów przetworzonych w gospodarstwie bez wcześniejszych zezwoleń następnie badań danego produktu zaświadczeń itp są za to kosmiczne kary parenaście tyś zł, co do sałaty i innego rodzaju płodów rolnych także nie można sprzedawać komukolwiek "na lewo" chyba że udokumentujesz to paragonem/fakturą...
maran_hand
2015-01-27 11:08:19
Ocena: 3(glosow:9)-+
Dzis sprzedawana zywnosc musi byc sterylna, wyjalowiona. Zero bakterii itd.. za to chemia bez zadnych ograniczen..!
cairo
2014-12-23 23:46:10
Ocena: -5(glosow:21)-+
Co ty wiesz na temat tej niby zdrowej chłopskiej żywności, jak nie nawali nawozów sztucznych i nie opryska kilka razy od pleśni, kwieciaka i innych zaraz to miałby wielkie Goowno a nie zbiory, a ty to wpieprzasz delektując się i myśląc jaki to zdrowy będziesz, płacąc podwójnie za te niby ekologiczne produkty, megaloman.
Bartix1920
2014-12-23 23:22:28
Ocena: 1(glosow:7)-+
KURESTWO !
Upadek z 6-7 metrów musi być bolesny. Rosjanin mocno się potłukł, ale przeżył.
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0