do plytek uzywam wiertlo diamentowe takie z otworem ,pracuje pierwszorzędnie

Musiał intensywnie pracować,aż mu wiertło oklapło.No cóż...Made in China.

Mam zestaw "tanich i dobrych" wierteł i kupiłem też zestaw trochę "lepszych" wierteł i wiecie jaka jest różnica? W cenie!! Każde wiertło nawet te dobre spieprzy się jeśli będziecie źle wiercić. Nie napierdzielać ,np. 16 w betonie na 2000 obrotach czy stali. Wiercić trzeba umieć.Mam też wiertarkę TOYA, którą kupiła mi żona w 2000 roku na prezent za niecałą stówę. Zrobiła kilka remontów mieszkań i chodzi.Dla porównania szlifierka kątowa znanej marki rozdupcyła się po pierwszym użyciu.Całe szczęście,że kasę oddali.Kupiłem jakąś "żółtą" Chodzi już trzeci rok. Po prost

Gniotsa nie łamiotsa

do plytek to polecam wiertlo diamentowe chyba najlepsze wiertlo tylko trzeba je chlodzic woda albo przez specjalne koncowki ktore zaklada sie na wiertlo albo normalnie w trakcie wiercenia polewasz woda

Stwierdzenie "za jakość się płaci" nie wzięło się z nikąd

dziwne,wiertło albo peknie albo wspawa sie w wieroncony material kiedy nie odprowadza wiorow

ciekawe czy z jego końcówką jest tak samo

To jest wiertło do plasteliny a nie betonu!!!

Z Lidla made in Germany nie lepsze

daj mu viagry i stanie od razu

Teraz ma mikser ;-)

Bo taki fachowiec jesteś. Jak byś go nie przegrzał to by się nie wygięło. Następnym razem wierć stopniowo i schładzaj je na przykład maczając w wodzie to ci się nie wygnie Panie "fachowcu"

Jak się umie wiercić to i tanim wywiercisz. Po za tym z reguły wiertło powinno się złamać a nie wygiąć.

Tanie zazwyczaj znaczy gów....:))

BO to jest wiertło nasadowe :D

Ale się nie złamało :)

Nie ważne czym robisz a jak tym robisz. P.S Tez mam zestaw wierteł do betonu za 1,99 i jak do tej pory żadne sie nie wygieło.a jak użytkownik boscha nie wie co to udar to są tego własnie nastepstwa jak na załączonym obrazku.

poco kupił jak chin...

HILTI HILTI I TYLKO HILTI..:):):)

Bosch i gówno mosz.Dawno przestałem ufać niemieckiej precyzji która była może kiedyś a dziś łapkę z Chinami mogą sobie podać

dokładnie jak piszesz

każdy z nas je ma w domu.tak się kończy jak się oszczędza na kasie.

Kupiłem paczkę takich wierteł do betonu z "widią" 10szt/2,50PLN i powiem, że po jednym wbiciu każde się wygięło ale żadne złamało. Oryginalne produkty np. wiertło BOSCH 25zł/sztuka albo HILTI 18zł/sztuka na wiertarkach Makity/HILTI/BOSCHA (za więcej niż 800-900zł) nie dały rady przebić betonu na ścianie i na suficie (I lub II stopień udaru włączony) w bloku budowanym w latach 80-tych nie mam pojęcia z czego to było budowane :)

ma jeszcze inny problem. wiertlo odkreci a edzie musial odkuc i nareperowac element w ktorym wiercil bo od wyginania wiertla zeby zaszpanowac odprysnol spory kawalek materialu.

wiocha to kupic tandete a pozniej sie dziwic ze sie psuje i wrzucac efekty swojej glupoty do internetu.

wiertło kątowe

gówno dasz gówno masz - prawda stara jak świat odkryta raz jeszcze

Pewnie rozhartował jak przegrzał.

Teraz możesz wiercić pod kątem

taki z jego majster jak z kozi piz dy trąba żeby takie wiertła kupić , pewnie w biedronce promocja była

od kiedy od wiercenia wiertlo sie wygina? a ze latwo zgiac to inna sprawa

Pewnie nieodpowiednie zastosował wiertło

Nie tylko made in china są takie ... kupiłem bosha i pojedyncze polskie i to samo ... wyginające się ... a może Beton za twardy

Ruskie wiertła były dokładnie takie same.

Bo to jest gumowe wiertło do otworów falistych.

Wiertło dobre , tylko operator kretyn.Jechał do oporu aż je zagrzał ,nie zdziwiłbym się nawet gdyby bez udaru wiercił.

To, że gówniane wiertło,to widać, ale podczas wiercenia, to się tak nie wygięło :)

Przeciez nie peklo !!!....Mozna wyprostowac !!!!!

a na opakowaniu pewnie było napisane małymi literkami nie przeznaczone do wiercenia ;)

Tanie znaczy tyle co tanie :d ni wiecej ni mniej.