Nie.....to żebra. Chdzina,mały, ale wariat :-)

Jeśli to BMW jest starsze od kierowcy, to owszem

Niech gość który mi pykną minusa zapoznając się z tym zdjęciem powie mi po czym poznał iż to nie jest "człowiek z miasta". Nie wiem bo może mu uszy odstają czy może pępek ma jakoś inaczej zawiązany.

Bycie wieśniakiem to stan umysłu, nie ma nic wspólnego z miejscem zamieszkania

na zupkach chińskich nie utyje tyle ten śrut warty HAHAHAHA

bo autor 'wiochy' jest 'bogiem' hahaha

jak czytam twoje komenty to tez mam ochote, ale kupic ci slownik co to jest 'wziasc' ???

wziąść, to słowo ze wschodniej i południowej Polski. Na wsi mówią wzióńść. Mnie bardziej razi "o hota".

Są ludzie, którzy kupują takiego jak to nazwałeś "strucla", ze względu na sentyment, bo im się podoba, bo są pasjonatami ( a model E36 niewątpliwie wpisał się w karty historii motoryzacji ). Przyszedłeś się pochwalić ile to nie masz i na co Cię nie stać pisząc o tej jałmużnie? Wiesz ile kosztuje utrzymanie takiego "strucla" w nienagannym stanie? To, że ma 20 lat nie znaczy, że jest do niczego. A strucla, to można zrobić z 3 letniego samochodu. Jak dbasz, tak masz... pozdrawiam.

A ja mam Camry 3.0 v6 z 1992 roku.Wersja europejska.I też jest stary ale nie sprzedam go zanic na świecie.7 lat jeżdżę i nigdy nie za kaprysił..Oooooo!!!!