Na Muchy najlepszy jest klapek. I po kłopocie :)

Kłopot? To jest największa katastrofa od czasów "Okrągłego Stolca". Parafrazując słynną wypowiedź Churchilla- "Jeszcze nigdy w historii tak niewielu nie spierd.doliło tak dokumentnie wszystkiego tak licznym:/"

najpierw musi dożyć do starości

Bo nic z tym nie robimy. I tak naprawdę to nam się pluje w twarz. Nie zmieni się to dopóki nie wyjdziemy na ulicę.

Czemu sie zachowujesz jak oplacony POwski hejter? Wystarczy wpisac "jonna mucha o leczeniu osob starszych "i wyskakuje kilkanascie zrodel -kilkanascie artykulow.

Hejter? Dlatego, żebyś mógł wykonać swoją pracę i mógł nawrzucać innym. To takie proste.

Ci starsi, schorowani ludzie przez cały czas gdy pracowali odprowadzali składki zdrowotne. Gdy byli młodzi, nie musieli z nich korzystać. Kiedy przyszedł ten moment, że zaczęli chorować okazało się, że złodziejskie państwo wykorzystało już dawno ich pieniądze i nie mogą uzyskać tego co im się prawnie należy. I tu wypowiada się pani Mucha- bardzo głupio i bezmyślnie, pewnie tylko po to żeby cokolwiek powiedzieć. Prawdą jest stare przysłowie: jak bogatemu oczy wydrzesz to dupą będzie patrzył

Jasne, ale trzeba przyznać, ze nie wszyscy. Znam wiele osób starszych, szczególnie kobiet, które zawodowo nie pracowały, albo pracowały mniej niż 10 lat i w tym tylko czasie odprowadzały składki. Powiem szczerze jestem za obowiązkowym prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym. To funkcjonuje w innych krajach i jest bardziej sprawiedliwe.

Operując niemowlaka też nie ma gwarancji, że będzie żył 50 lat i funkcjonował jak trzeba. Myśląc w ten sposób powinniśmy wszyscy tylko uważać, żeby nam się coś nie stało... W jakimkolwiek wieku.

Oczywiście, że ma rację. Powiem więcej; z tych 85-latków po operacji biodra większość nie stanie na własne nogi, a pewnie połowa nie przeżyje do wypisu ze szpitala. Szkoda że wiochowe towarzycho nie ma pojęcia, czym jest ekonomia zdrowia i jakie decyzje wymusza. A z czysto humanitarnego punktu widzenia; zoperujmy dziadunia w wieku 85 lat. Damy mu dwa tygodnie cierpienia zakończone zgonem w szpitalu. Możemy też go nie zoperować, tylko zadbać o komfort jego ostatnich miesięcy życia; żeby nie bolało i żeby był w domu wśród bliskich. Ale dla wieśniaków decyzja byłaby prosta: operujemy!

Nie zrozumialas kontekstu -tu nikt nie zabrania i nie krytykuje operowania ludzi starszych,jesli nie ma przeciwwskazan. Koniec koncow to ich sprawa jesli chca ryzykowac. Powiem nawet na przykladzie z rodziny ze lekarze lubia czasem zaryzykowac bez wiedzy pacjenta - moj ociec mial sfalszowane wyniki badan ktore go dyskwalifikowaly do operacji serca. Lekarze poprawili te wyniki w papierach (doslownie, dlugopisem)i wyslali go na operacje. Prawde powiedzieli mu gdy zobaczyl prawdziwe wyniki i myslal ze mu sie pogorszylo, ale lekarze powiedzieli ze tak bylo caly czas :)

To są sporadyczne wypadki które należy zgłaszać na policję.

Nigdy w zyciu, wspanialy zespol genialnych lekarzy ktorzy mieli zwiazane rece przepisami ktore nie przewidzialy ich zdolnosci. Choc przyznaje, takie machlojki w rekach byle jakich lekarzy byly by przestepstwem i duzo takich spraw konczy sie w sadzie.

Nie mają prawa zrobić nic z pacjentem bez jego pełnej wiedzy i stanie zdrowia. Mogli mu powiedzieć prawdę, jaka jest sytuacja i pacjent by podjął decyzję czy chce ryzykować. Jak wspaniali by nie byli mają obowiązek informować pacjenta o wszystkim. Gdyby operacja się nie udała a twój tata zmarł inaczej byś pisał.

Gdyby zmarl jak przewidywaly to procedury to zapewne mowilbym inaczej, masz racje. Ale byl w dobrych rekach i lekarze wiedzieli ze bez operacji nie mial szansy na wiecej niz gora kilka miesiecy zycia. Wiec powzieli ryzyko biorac pod uwage jego w miare mlody wiek (50lat)ale jednoczesnie zabezpieczyli sie przed dopowiedzialnoscia pozniej na wszelki wypadek. Wlasciwie nie pytali go o zdanie tylko postawili sprawe jasno, opreacja natychmiast albo smierc. Niebezpieczna gra ale tym razem sie oplacila.

Sprawdzalismy statystyki tego szpitala i w ciagu 10 lat nikt im na stole operacyjnym nie umarl przy tej konkretnej operacji, wiec spokojnie poszedl na operacje. Jedyne co moglo wzbudzic podejrzenia to to ze lekarze zabronili znieczulenia przy usuwaniu zebow (musial usunac dwa zeby przed operacja bo prochnica zle wplywa na rehabilitacje serca). Dali mocna narkoze do 6-godzinnej operacji ale nie dali znieczulenia na wyrwanie zeba :) Ale tak jak mowie, tylko najlepsi specjalisci moga sie w ten sposob bawic - niestety jest wielu konowalow ktorzy sie myla przy prostszych zabiegach.

Weź najpierw człowieku się doucz. Operacja ta nie wymaga całkowitej narkozy, tylko znieczulenia od pasa w dół. Ojciec odzyskał sprawność w niecały niecały rok po operacji.

Co roku w Polsce jest kilkaset przypadkow ciezkich powiklan po operacjach stawu i kilkadziesiat zgonow -poczytaj statystyki i tez sie troche doucz. To ze twoj ojciec doszedl do zdrowia nie jest gwarancja dla nikogo poza nim samym.

Takim pitoleniem jak ty uprawiasz to nikt by się operacji nie poddał bo przy każdej operacji mogą być powikłania i w sumie nie tylko przy operacji ale i zabiegu. Argument słaby

Wiadomo ze i przy usuwaniu zeba mozna umrzec ale statystyki mowia wyraznie ktore zabiegi i w jakim wieku sa bardziej niebezpieczne niz inne. Poczytaj troche to zrozumiesz o czym mowie.

Poczekam, aż będziecie mieli 85 lat i będziecie cierpieć, a ktoś Wam powie "ALe po co chce się Pan leczyć jak Pan umrze zaraz" I odmówi Wam pomocy.

Ja i mój pies statystycznie mamy po 3 nogi. Tyle o statystyce. Jakbyśmy mieli polegać na statystykach to podejrzewam że w Polsce by się nikogo nie operowało bo zawsze coś. Próbujesz coś udowodnić i przy tym błysnąć ale się nie udaje.

"Statystycznie" i ironicznie, to nie powinno się wykonywać zabiegów cc i usuwania woreczka żółciowego, bo po obu tych zabiegach liczne komplikacje wynikajace z niedouczenia lekarzy sprawiły, że ledwie przeżyłam. Czyli co - zakazać zabiegów, bo są zbyt ryzykowne i grożą śmiercią?

Ale wytlumaczcie mi wszyscy w ktorym momencie zakazuje sie tutaj operacji na wszystkich staruszkach? Czy ktorykolwiek minister wprowadzil taki zakaz? Czy moze nadal lekarze decyduja o tym,i wyciagaja odpowiednie wnioski z doswiadczenia ktore przekazuja dalej do ministerstwa? Tak samo jak jej stwierdzenie ze czeste wizyty staruszkow u lekarzy sa klopotliwe - wcale nie znaczy ze zabrania im chodzic do doktorow. Tu bardziej chodzilo o usprawnienie dzialania sluzby zdrowia zeby skrocic kolejki a nie zeby zabronic ludziom korzystac z niej calkowicie. I dlatego mowie ze trzeba znac kontekst!

Statystyki nie biora sie z powietrza a z prawdziwych ludzi i konsekwencji tego co robia lekarze. O ile w mlodym silnym wieku mozna sie nimi nie przejmowac o tyle w wieku 85 lat nie mozna klasc czlowieka na stol operacyjny i mowic ze ryzyko czegokolwiek jest minimalne. Zwykle zlamanie nogi w tym wieku moze sie skonczyc smiercia bo nic nie regeneruje sie tak jak u 40-latka.

Człowieku powtarzasz się. Jak służba zdrowia ma być sprawna to należy zabrać się za lekarzy i dyrektorów placówek medycznych bo w jednych receptę można wypisać na komputerze a w innych nawet brak tego komputera a nie zwalać winę na ludzi starszych którzy chcą jeszcze żyć i dlatego chodzą po lekarzach. Z resztą płacą sobie za to że mogą chodzić.

Jasne ze placa ale robia sztuczny tlok w kolejkach i ktos kto naprawde potrzebuje pomocy lekarza nie moze sie dostac wtedy kiedy potrzeba. Na zachodzie funkcjonuje system recept elektronicznych - idziesz do apteki, podajesz pesel i tam maja w systemie twoja recepte i wydaja ci zapas lekow na miesiac. Po miesiacu nie idziesz do lekarza tylko do apteki - tam czeka kolejna recepta. Jesli zrobisz badania to nie idziesz osobiscie (robiac kolejke) do lekarza tylko wyniki z opisem przychodza do domu poczta a ewentualne leki sa juz na elektronicznej recepcie w aptece.

System wymyslono dlatego ze starsi ludzie gubili recepty i musieli czekac na wizyte (bez lekow)zeby dostac nastepna. Mozna? Mozna! I juz masz krotsze kolejki, wszystko idzie sprawniej, pacjentow i tak nie brakuje bo choruja predzej czy pozniej.

Moja kobieta jest teraz w ciazy- poszla na pierwsza wizyte a lekarz ogolny elektronicznie umowil ja na wizyte u ginekologa, termin w szpitalu na USG za kilka miesiecy, wyslal zgloszenie do szpitala ze ma w nim rodzic i zgloszenie do socjala ze idzie na chorobowe - nic nie musiala sama zalatwiac wszystko zalatwione podczas 20 minutowej wizyty -wszystko za darmo. Na drugi dzien tylko zadzwonil szpital i ginekolog potwierdzic termin. Karta zdrowia rowniez elektroniczna i to co jeden lekarz wpisze widza wszyscy inni do ktorych sie ona zglasza (ginekolog, polozna, szpital).

Jestem przekonany ze w PL z takiego systemu byliby zadowoleni i lekarze i pacjenci. Tylko wprowadzenie tego kosztuje a zeby wylozyc kase (zamiast marnotrawic lub krasc)potrzeba dobrej woli i checi zeby bylo lepiej. A tego zaden minister nie potrafi i nie chce. Bo co im tam -jak oni zachoruja to i tak im nic nie zabraknie.

ziomeczek zasłaniasz się statystykami, dane w statystykach można dobrać tak aby było tobie wygodniej (tak to działa) i w ten sposób przedstawić co się chce i ogłupić ludzi, tak robią politycy : statystycznie polak zarbia ileś tam tysięcy zł, a te dane są z np wawy i niby w polsce wszyscy tyle zarabiają :D także wyłącz tvn i włącz myślenie :D

Głupoty walicie chłopcy i dziewczęta. Cieszę się, że Twój ojciec wydobrzał w rok. Weź sobie teraz swojego ojca (nie wiem ile ma lat, przypuścimy że 50) i złam mu nogę. Znajdź jakąś sąsiadkę, która ma lat 80+ i jej również złam nogę, w tym samym miejscu. Poczyń obserwacje podczas gojenia i wyciągnij wnioski. Głupi czyrak na dupie, po nieudanym zastrzyku, goił się mojemu wujaszkowi (73 lata) 15 miesięcy. Każda interwencja chirurgiczna w tym wieku, to jest masakryczne ryzyko i obciążenie dla organizmu. Młody sobie z tym poradzi, stary - mało który

Czy ty zawsze musisz tak p..rdolić? Pajacyku nawet nie wiesz jaki ból sprawia wytarte "biodro" i jak bardzo uniemożliwia to codzienne czynności nawet takie jak posadzenie dupy na WC. Operację biodra można wykonywać przy znieczuleniu a nie narkozie.

A znieczulenie to niby z czego sie sklada? Lodem obkladaja zeby nie bolalo? W tym wieku nawet znieczulenie do usuniecia zeba jest niebezpieczne, nie musi byc calkowita narkoza. Jest tez ogromne ryzyko powstawania zakrzepow po operacji i innych powiklan. u mlodych toprosta operacja ale u osob po 80-tce wszystko jest niebezpieczne. Wielu lekarzy nie chce brac odpowiedzialnosci. To samo dotyczy wielu innych chorob w wieku starszym, np odradza sie chemioterapie ludziom po 60-tce bo maja lepsze perspektywy z rakiem niz z chemia (dluzej zyja).

Ciekawe opowieści prawisz. Wybierz się do Piekar Śląskich to zobaczysz jacy "młodzi" tam są ludzie do wymiany biodra.

A ty sie wybierz do innych szpitali gdzie 20% tych operacji konczy sie ciezkimi powiklaniami. ostatnimi laty bylo bardzo glosno o ilosci powiklan po tego typu operacjach. Pacjenci sa kierowani tam gdzie najblizej a nie do Piekar Slaskich. O kazdym przypadku decyduje sie indywidualnie ale ogolnie w tym wieku jakakolwiek ingerencja chirurgiczna jest niebezpieczna. Argumenty sobie znajdziesz w ksiazkach a nie na wiocha.pl/

Zatem podaj konkretne i cudowne źródła tych że statystyk, jak również artykuły tych głośnych spraw bo przecież jak takie głośne to muszą być jakieś wzmianki.

Zajrzyj do statystyk szpitali takich jak Ostrowiec swietokrzyski, Gliwice, Lublin, Tomaszow i poczytaj raport NFZ na ten temat z 2011 roku.Dane do NFZ pochodza z dokumentów Centralnej Bazy Endoprotezoplastyk. Poszukaj a znajdziesz, ja za ciebie zadania domowego nie bede odrabiac -wakacje sa.

Miałeś podać konkrety ale jednak jak to zwykle w twoim przypadku bywa na bełkocie się kończy. Miłych wakacji życzę

Podalem ci konkretnie gdzie masz szukac informacji - jak nie potrafisz do tak prostych zrodel dotrzec i przeczytac to "kawe na lawe" tez nie zrozumiesz.

odezwało się konto rządowego trola. Zajrzyjcie na profil tego przygłupa i kiedy został założony.

już gorszych bzdur jak Kopaczowa i jej banda nie można opowiadać jak trzeba być tępym żeby jeszcze im wierzyć no ale jak się ma zamiast mózgu trociny to tak już musi być

Te, zbigniewboniek! Przygłup to jesteś ty! Może zajrzymy na twój profil i zobaczymy kiedy został założony? Prawie setka wstawionych absurdów i większość o Bronku, Kopaczowej, Tusku, Durczoku, Olejnik itp. I kto tu jest propagandzistą, ty pisowski, płatny trollu?

"najlepsze są SŁOMIANE INWESTYCJE" - taka jest P. Mucha i jej elektorat

w d.pie byłeś i g.wno widziałeś. nie wiesz co to opieka nad starym i niedołężnym człowiekiem, więc się zamknij.

Chciałeś zabłysnąć a tu nie wyszło. Doskonale wiem z doświadczenia i to nie tylko niedołężnym, ale w dodatku takim, z którym nie ma kontaktu i który nie kontroluje czynności fizjologicznych. A czekaj, jednak udało ci się zabłysnąć - kulturą wypowiedzi.

lukaszo nie oczekuj od rządowego trola i przygłupa (wystarczy poczytać jego mądrości- fajna lektura SF) jakiekolwiek empatii. Takie ścierwa moralne to elektorat POpaprańców.

@zbigniew - No coś ty? Stać cię tylko na obrzucenie mnie inwektywami? Twój potężny intelekt ma chyba dzisiaj gorszy dzień. Może chociaż jeden merytoryczny argumencik? Jakoś nie widziałem żadnych twoich argumentów pod moją "twórczością SF". Byle kundelek potrafi obsikać komuś nogawkę, ale żeby merytorycznie uzasadnić - do tego strumień moczu już nie wystarczy.

dla ciebie wiarygodnym źródłem jest TVN dalej ich słuchaj tam co innego mówią dla takich co ty

nie podał fakt tylko portal Wirtualna Polska

pisowska hołota nie dba o takie pierdoły jak źródła czy cytaty. Jedyną prawdę objawioną dostają w sms od swojego KC.

amblin mówiłem ci kiedyś że jesteś głupszy od Niesiołowskiego skończysz jak on:):)

Poważnie? A ja sądziłem że wzorem głupoty niczym wzór metra w Sevres jesteś ty.

fantomas, więc twierdzisz, że WP to wiarygodne źródło informacji? Moim zdaniem ta sama liga co onet czy tvn, więc jak tam sobie chcesz...

A tylko wtedy, jak masz jakiś worek kartoflany na łeb.

Akurat z ryja jest niezła.