wystarczy hard reset i nie ma hasła

Tabletem tez można się po kabli do routera wpiąć? Przecież nie jest napisane na czym On ten internet będzie odbierać ;) Ale co do drugiej części wypowiedzi to się zgadzam, że jak się dobrze dziecko od początku wychowa to nie trzeba potem kombinować aby dziecko pomagało w domu :]

Czemu niby wynoszenie śmieci to przesada? A jak inaczej nauczysz dziecko że i ono ma pewne obowiązki? W każdym normalnym domu, dzieci od pewnego wieku pomagają w domowych obowiązkach. Matka też nie jest darmową kucharką i sprzątaczką, a ojciec chodzącym bankomatem.

@rokkokko - Jak możesz wymagać od dziecka, żeby samo sprzątało swój pokój? Przecież może się ubrudzić, skaleczyć, a co gorsza - ZMĘCZYĆ! Nie mówiąc o tym, że mogłoby ten czas znacznie lepiej spożytkować, grając w rozwijające intelekt komputerowe strzelanki, albo korzystając z budującego prawidłowe relacje społeczne facebooka.

A po obiedzie to niby odpadki co? Znikają jak pieniądze z ZUSu? A pojemnik po jogurcie który właśnie gimbus opróżnił to co? Ginie jak poranna mgła? Nie-ktoś musi pomyć jeśli zmywarki nie ma w domu i wynieść jeśli nie mamy sprzątaczki. Tyle.Co same prawa dla niby dziecinek? A dziecinki całe dnie i noce rżną w gierki na lapku albo FB okupują.

Masz rację. Dziecko się na ten świat nie prosiło. Jak chcieli darmową siłę roboczą- mogli sobie małego wietnamczyka sprowadzić a nie się rozmnażać.

rokowkroko sam cymbale dodajesz kweiki a innym zarzucasz brak wiochy je..ba..ny hipokryto

Rokkokko widac ze jestes innego wychowania niz ja zostalem wychowany. A kto ci pomaga/pomagal w lekcjach kto za wsze ci gotuje/gotowal obiad tak mama albo kto naprawil ci zepsuty rower badz pomagal go naprawic taj tatus wiec troche wolnej woli ze strony dziecka i pomoc odciazyc rodzicow w pracach domowych to cos ciezkiego jak dlamnie nie ale ty pewnie mysliz ze mi sie nalezy i nic nie musze/musialem robic wiec jestes rozwydrzonym dzieciakiem badz czlowiekiem ktory do konca zycia bedzie maminsynkiem i sobie w zyciu nie poradzi bo na kazdym kroku ktos za ciebie bedzie musial cos zrobic

gumstg, nikt mi nigdy w niczym nie pomagał, co mam osiągnąłem własną ciężką pracą

gumstg ten kołek rokowkroko co wrzuca kweiki na wiochę,ma rację w jednym - w niczym nie pomogli mu biologiczni rodzice bo to byli cyganie którzy go zostawili w domu dziecka.