Zapłaci gość i to dużo większe pieniądze, szlaban miał otwarty bo ne mogą go na siłę trzymać wtedy on mógłby zarzucić przetrzymywanie bez jego woli. Ale wierzcie mi za te 1,40 zapłaci dużo więcej firmy się nie patyczkują z takimi cwelami. Znam to bo pracuje w takiej firmie. Gość jeśli chce powinien zapłacić ma paragon i wtedy oddać sprawę gdzie chce ale odjazd na czerwonym świetle jest karane kłania się kodeks drogowy, a póki nie zapłaci światło zielone się nie zapali! Powodzenia gościu w marnowaniu swojej kasy.

Typowy polski "kozak", a w Chorwacji stoi grzecznie w 13-to kilometrowym korku i nawet nie piśnie.

Według mnie facet miał rację - szacun za upór i stanowczość, ale nie powinien był bluzgać do tej pani, a śmiech zwycięstwa (nad tą panią) był naprawdę nie na miejscu. Po nim powinien to zrobić ( z kulturą) każdy następny kierowca.

te 1.40 zł to bym zapłacił i miał to gdzieś A wyobraźcie sobie że za przejazd a2 z Nowego Tomyśla do Poznania (w sumie opłotek Poznania) zapłacicie 17zł (około 50km) i do tego spędzicie godzinę przed bramkami bo nagle wzmożył się ruch :] Ale żeby było śmieszniej to jadąc od Nowego Tomyśla do Poznania mijamy przepiękny znak Uwaga dzikie zwierzęta. MUJ KRAJ TAKI PIENKNY

Śmiech ma końcu pokazuje z jakiej kategorii ludźmi miała do czynienia Pani na bramce - pomijając aspekt korków - można zapłacić i opisać sprawę a facet po głosie słychać ze był zdenerwowany i nie myślący

problem tylko w tym , że te 1,40 do kasy wrzuciła Pani w okienku i tyle. Bo kasa się musi zgadzać.

koński śmiech na końcu

Bardzo dobrze,bandyckie autostrady-Szwecja czy Niemcy mają darmowe przejazdy autostradami tylko u nas płacisz jakby były pozłacane przykład? Gdańs-Toruń

"Postawiłem się systemowi i naplułem mu w twarz"...szkoda tylko, że nie systemowi, tylko kobiecie, która siedzi tam za najniższą krajową. Nabluzgałeś uczciwie pracującej kobiecie, która ma w dupie Twoje 1,40PLN, to, że czujesz się oszukany, czy to, że stałeś w korku. Kolejny debil, który chciał podnieść swoją samoocenę popisując się przed kolegami.

Hyhyhy hyhyhy hy... i wszystko jasne. Pozdrawiam.

oczywiście popieram działanie tego faceta, szkoda tylko, że w Sądzie dobiorą mu się do dupy i nic nie ugra.......

to ze se pojechał to nie znaczy ze jeszcze jego nie do jadą za te 1,40pln , wysla mu list komorniczy i tyle a w tedy to mu juz zaden sad nie pomoze tylko jeszcze bedzie musial zaplacic jeszcze komornikowi 500 stów :D

za to, że nie zapłacił haraczu, reżimowy system zarekwirował mu samochód a jakiś komornik go zlicytował (sprzedał znajomemu) a ponieważ koleś wisi systemowi jeszcze 40 groszy pewnie już wydali za mim list gończy...

o skubany :)